BALBINKA - żegnaj maleńka [*]

A to jest druga ruja.
Kotka dosłownie wpełzywała na mnie, wczepiona trzymała się pazurami,
gdy już udało się jej na mnie wejść, to nie mogła jej zdjąć.
Te zdjęcia zrobiła córka, gdy obie się wiłyśmy:
ja próbowałam ją z siebie ściągnąć, a ona próbowała do tego nie dopuścić :ryk:

Po każdej takiej sesji plecy i ramiona miałam przemywane propolisem na spirytusie

delfinka pisze:Balbinka nie jest, i w końcu nie musi być, kotką naręczną.
Ale podczas rui to już jest zupełnie inaczej.

Tu tż brał ja na ręce i jeszcze się miziała,
a nawet pokładała się pod moją na szafce kuchennej

Jakie maslane oczątka...

U mnie tez wlasnie ruje ma Lilka... i miauczy i poklada sie gdzie popadnie... a ze rowniez jak Balbinka kotkiem na ręce nie jest... to przynajmniej teraz mozna ją miziac

A tu już grzeczna po sterylizacji :ok:

delfinka pisze:A to jest druga ruja.
Kotka dosłownie wpełzywała na mnie, wczepiona trzymała się pazurami,
gdy już udało się jej na mnie wejść, to nie mogła jej zdjąć.
Te zdjęcia zrobiła córka, gdy obie się wiłyśmy:
ja próbowałam ją z siebie ściągnąć, a ona próbowała do tego nie dopuścić
Po każdej takiej sesji plecy i ramiona miałam przemywane propolisem na spirytusie

Amok kompletny :ryk:

Chyba jednak ta dluga przerwa miala taki efekt :roll:

delfinka pisze:A tu już grzeczna po sterylizacji

Minę ma faktycznie śmieszną.
A gdzie jej prywatna miseczka od ciotki, co? Się pytam :evil:

aż sie przeleciałam po chałupie. Uf, jest :ok:

w sąsiedniej klatce, na razie Mitka z niej korzysta

delfinka pisze:aż sie przeleciałam po chałupie. Uf, jest
w sąsiedniej klatce, na razie Mitka z niej korzysta

No wiesz, przeca to dla Balbinki bylo :twisted:

PS. Poważnie się niepokoję o calość mojej jedynej szafy: wszystkich trzech chlopa wlazlo na jedną pólkę pod samym sufitem i śpią na kupie (co samo w sobie jest dość zdumiewające albowiem Felix nie lubi się pospolitować) - lączną masą zbliżąją się do 20 kg

My sie na dziś żegnamy bo Pańca idzie spać (podobno źle sie czuje czy jakos tak)... my mamy inne plany ale ciiiiiii :twisted:

pozdrowienia cioteczki i miziakunie dla Balbinki :1luvu:

K&L

felin pisze:wszystkich trzech chlopa wlazlo na jedną pólkę pod samym sufitem i śpią na kupie - lączną masą zbliżąją się do 20 kg

foty!

delfinka pisze:
felin pisze:wszystkich trzech chlopa wlazlo na jedną pólkę pod samym sufitem i śpią na kupie - lączną masą zbliżąją się do 20 kg

foty!

Ano nie będzie

Stalym kocim zwyczajem jak zaczęlam się przymierzać do ujęcia (a w tym celu musialam wleźć na szafkę obok) stwierdzili, że zaklócam im spokój, a w ogóle to mają już dość gromadnego spania i dwóch wylazlo z szafy :mrgreen:

Zostal tylko Felix z wyraźnie zadowoloną miną :roll:

a tak, takie doświadczenia i nam nie są obce :lol:

dziś wieczorem zrobimy przymiarkę do zfocenia brzuszka i pochwalimy się :ok:

No to czekam

Ależ piękna ta Balbina :1luvu:

No wlaśnie nie mogę się zdecydować - bo ona zawsze taka lekko zdegustowana wygląda

delfinka pisze:a tak, takie doświadczenia i nam nie są obce

dziś wieczorem zrobimy przymiarkę do zfocenia brzuszka i pochwalimy się

no to czekamy na brzusio :1luvu:

BALBINKA - żegnaj maleńka [*]

Kto przegląda forum