» Wto sty 10, 2012 16:57
Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III
Czytałam wątek o żywieniu, ale po kilkudziesięciu stronach mi się odechciało, a ma ze 260. Właśnie przez to odstawiłam RC i przeszłam na inne karmy - najpierw na Orijena 6 ryb, a później na TOTW, bo wyczytałam, że mniej śmierdzące kupy. Kawa bez żadnych problemów się przestawia, a mały kot, niestety.
Jej problemy sprzed kilkunastu tygodni opisywałam na wątku u hodowców. Właśnie za poradą stamtąd stabilizowałam małą gotowanym kurczakiem, tylko po kilkunastu dniach kot powiedział stanowicze "nie" i teraz muszę to gotowane wmuszać.
Ja ŻADNEMU weterynarzowi nie ufam, niestety i moja Zocha, i malizna przypłaciły "leczenie" życiem, a naprawdę już starałam się wybierać tylko polecanych.
A z ostatnim wetem (tym wychwalanym przez jopop) podczas ostatniej wizyty wdałam się w spór na temat żywienia - i oczywiście RC. Wiem, że Kawa jest za gruba i trzeba ją odchudzić, ale na pewno nie służy temu odcięcie mięsa i jedzenie RC light, czy nerkowego, a już suche żarcie dla kota, który ma problemy nerkowe, bo za mało pije, jest bez sensu. I im dłużej o tym myślę, tym bardziej wymyślam, że mam rację.
Na szczęście moje koty jadają bez grymasów suche, uwielbiają mięso, przy mokrych czasem grymaszą, ale im się nie dziwię, bo większości sama bym nie zjadła. Ogólnie to jestem bardzo za barfem (jakkolwiek na pewno nie będę kupować zadeptanych kurczaczków, by je mielić), tylko jednak posiadanie czegoś gotowego, co wystarczy wsypać do miski, jest takie wygodne, zwłaszcza rano.
Ostatnio skusiłam się na promocję puszek Applaws w zooplusie 24x156 g za 119 zł, tylko niestety, jadą chemią czy czymś tam nieprzyjemnym, chociaż kotom to na szczęście nie przeszkadza. No ale na puszce zobaczyłam "product of Tailand" i chyba to już będzie koniec naszej współpracy.
A ogólnie to ze względu na małą, staram się je ostatnio trzymać głownie na surowej wołowinie wspomaganej Felini Complete, ale boję się, że to zbyt jednostajne, nie mówiąc, że kilo wołowiny (ostatnio 37/39 za kg, a przed świętami nawet 46/49), starcza na 4 dni... Do tego na Feline Complete napisano, że kot powinien jeść 13 dkg mięsa (a przynajmniej do tego odnoszą się dawki suplementu w podziale na 2 porcje, więc tak wywnioskowałam), a mam wrażenie, że moje są ciągle głodne (przynajmniej za mną łażą w wiadomych celach) i jeszcze im coś tam dodaję innego.