puszatek pisze:mam tylko nadzieję, że nie sprawiam Ci tym przykrości![]()
bo to ostatnia rzecz jakiej bym się dopuściła...
Puszatku, bądź spokojna...

Mam zdjęcia Zuluska wszędzie, gdzie tylko można, na monitorze, w telefonie, itd.
Trudno powiedzieć, żeby to sprawiało przykrość...
Patrzę z tęsknotą i łzami w oczach, ale również napawam swoje oczy jego widokiem...
I zdjęcie Kacperka sprawiło mi dużą przyjemność...

Micuś znów dzisiaj przydreptał

Widać, że czuje się dobrze, choć w najbliższych dniach wizyta u lekarza i tak go nie ominie...

Miłej reszty dnia Kochani...
