Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Neigh pisze:Rozwód fakt wiele w życiu ułatwia:-) Ale też nie bądzmy takie znowu drobiazgowe.........
shira3 pisze:kotkins pisze:Ech,życie zaczyna się po 40-stce, po rozwodzie i po trzecim kocie!
Hmmm...myślisz?40 już mam......
koteczekanusi pisze:Neigh pisze:Rozwód fakt wiele w życiu ułatwia:-) Ale też nie bądzmy takie znowu drobiazgowe.........
Nie, żebym była przeciwniczką rozwodów, ale wiecie, jakie teraz robią żarówki, żeby taką wymienić, to trzeba być co najmniej elektrykiem!
Manasalu pisze:Hmm, no to może moja teoria nie całkiem jest potwierdzona. Jednak Kraków i okolice to raczej takie właśnie małe koty. Pamiętam, że jak jeździliśmy ciotkę odwiedzać do Bydgoszczy to zawsze nas szokowały tamtejsze koty - średnio 2,5 raza większe.
Alienor pisze:shira3 pisze:kotkins pisze:Ech,życie zaczyna się po 40-stce, po rozwodzie i po trzecim kocie!
Hmmm...myślisz?40 już mam......
Super, to ja zaczynam żyćWszystkie warunki spełnione
kotkins pisze:
Bo ja bym kochała...
Użytkownicy przeglądający ten dział: erinn26, ewar, MruczkiRządzą, Myszorek i 90 gości