Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Koszmaria pisze:no nieźle,pierwszy raz czytam o czymś takim.
może zmień żwirek?
floo pisze:Koszmaria pisze:no nieźle,pierwszy raz czytam o czymś takim.
może zmień żwirek?
Żwirek właśnie od początku ma ten sam-brylujący(z krótką przerwą).
Koszmaria pisze:floo pisze:Koszmaria pisze:no nieźle,pierwszy raz czytam o czymś takim.
może zmień żwirek?
Żwirek właśnie od początku ma ten sam-brylujący(z krótką przerwą).
to może właśnie zmieńcie?
postawiłabym też kilka kuwet w różnych pomieszczeniach.
najszczesliwsza pisze:Moja Astka jak była mniejsza, to wykopywała swoje kupki i innych kotów, by... się nimi bawić.
Teraz zmądrzała, albo po prostu karma sucha psia z miski jest ciekawsza i to wywala i roznosi po domu...
Koszmaria pisze:ja mam jeden pokój w którym stoją kuwety.
z tym że ja mam trzy koty,z czego jeden organicznie nie znosi najmłodszego,jak kuwet było mniej,a był trzeci to mi szkodnik lał po kątach...
floo pisze:najszczesliwsza pisze:Moja Astka jak była mniejsza, to wykopywała swoje kupki i innych kotów, by... się nimi bawić.
Teraz zmądrzała, albo po prostu karma sucha psia z miski jest ciekawsza i to wywala i roznosi po domu...
zabawek na podłodze ma tyle, ze przejść nie idzie:) hehe
fakt.. bawi się nimi potem świrek:)
najszczesliwsza pisze:floo pisze:najszczesliwsza pisze:Moja Astka jak była mniejsza, to wykopywała swoje kupki i innych kotów, by... się nimi bawić.
Teraz zmądrzała, albo po prostu karma sucha psia z miski jest ciekawsza i to wywala i roznosi po domu...
zabawek na podłodze ma tyle, ze przejść nie idzie:) hehe
fakt.. bawi się nimi potem świrek:)
Więc może to to
Astka ma tyle zabawek, że dla tuzina kotów wystarczy, a i tak swojego czasu wolała bobkiA i jak sypałam świeży żwirek to się w nim tarzała albo po prostu kładła spać...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, dran, jackthecat, nfd, Niushonok, sylwiakociamama i 218 gości