Zwrot z adopcji po roku... co robić?

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sty 07, 2012 12:21 Re: 6-mies. Dunieczka szuka DS, zdjęcia s.24 (Wro)

Niestety Siwej się nie dało dzisiaj złapać do sterylki :( Próbujemy jeszcze Dunię, żebym jutro ją mogła zabrać do Wrocławia.

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Sob sty 07, 2012 14:51 Re: 6-mies. Dunieczka szuka DS, zdjęcia s.24 (Wro)

Złapała się jeszcze raz ta sama kotka co tydzień temu :( już wysterylizowana...

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Sob sty 07, 2012 14:57 Re: 6-mies. Dunieczka szuka DS, zdjęcia s.24 (Wro)

No widzisz, tak to bywa, nigdy nie jest tak jak by się chciało. Nie poddawaj się :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Sob sty 07, 2012 15:03 Re: 6-mies. Dunieczka szuka DS, zdjęcia s.24 (Wro)

Wrrrrrrrrrrr........... pokazywałam babci i kuzynce jak się nastawia klatkę, a one teraz nie potrafią tego niby zrobić i mi każą samej przyjechać. :evil: :evil: :evil: Wypuściły tylko kota. No i jak ja mam na kogoś liczyć? Wszystko muszę zrobić sama :cry:

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Sob sty 07, 2012 15:17 Re: 6-mies. Dunieczka szuka DS, zdjęcia s.24 (Wro)

Zimy nie ma, zaraz wszystkie dostaną ruję, najlepiej niech się okoci Dunia i Siwa i będzie świetnie - wszystko od nowa. Nie mogę tam jechać, bo tata zabrał klucz od garażu i nie mogę się dostać do auta. Jestem tak wściekła jak dawno nie byłam. Wszyscy mają to gdzieś, a jak będą następne koty to znowu będzie płacz, tupanie i zwalanie na innych.

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Sob sty 07, 2012 17:56 Re: Bezustanne i nieskuteczne łapanie kotek :( (Wro)

Nastawiłam jeszcze raz klatkę, poinstruowałam sąsiadkę, ochrzaniłam babcię...
Proszę trzymajcie kciuki, żeby jutro się złapała Dunia...

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Sob sty 07, 2012 18:05 Re: Bezustanne i nieskuteczne łapanie kotek :( (Wro)

Trzymamy! :ok:

idaemean

 
Posty: 111
Od: Czw gru 22, 2011 9:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 07, 2012 18:22 Re: Bezustanne i nieskuteczne łapanie kotek :( (Wro)

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie sty 08, 2012 12:49 Re: Bezustanne i nieskuteczne łapanie kotek :( (Wro)

Kciuki skuteczne :D Dunia w transporterze, koło 15-16 wyruszamy do Wrocławia :D Łapałam ją chyba z 2 godziny, bo tak się wycwaniła, że jadła wszystko co było w klatce nie depcząc po płytce, która ją zamyka. Na jedzenie już nie chciała wejść, więc zawiesiłam zabawkę z pomponikiem, którą specjalnie w celu łapania kupiłam i która bardzo jej się spodobała. Tylko dzięki zabawce udało mi się ją w ogóle wywabić z zarośli. Za zabawką weszła do klatki, pobawiła się nią i wyszła znowu nie depcząc. Położyłam ostatecznie patyczek, żeby chociaż po nadepnięciu jego poruszyła się zapadka i przykryłam klatkę kocykiem. W środku była zabawka i jedzenie i mała w końcu się skuciła. Była potwornie wystraszona, cudem udało mi się ją przełożyć do transportera (prawie uciekła), ale teraz siedzi w nim już grzecznie. Jest zamknięta w garażu. Pogłaskałam ją nawet. Nie była zachwycona ale też nie uciekała szczególnie przed dotykiem. Coś czuję, że czeka mnie historia taka jak z Filemonkiem. Żebym tylko nie zakochała się w niej tak jak w nim...
Może wieczorem napiszę jak się zachowywała po wypuszczeniu, a może dopiero jutro coś dodam. Póki co była płochliwa na dworze, podchodziła, tylko nie za blisko i nie dawała się dotknąć. Teraz kciuki za oswajanie ;) :ok: :ok: :ok:

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Nie sty 08, 2012 12:57 Re: 6-mies. Dunia złapana :D Dziś jedziemy do Wrocławia :)

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie sty 08, 2012 15:44 Re: 6-mies. Dunia złapana :D Dziś jedziemy do Wrocławia :)

Uff, to teraz kciuki za złapanie jeszcze tej jednej niewykatrowanej.
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 08, 2012 19:17 Re: 6-mies. Dunia złapana :D Dziś jedziemy do Wrocławia :)

:ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie sty 08, 2012 19:18 Re: 6-mies. Dunia złapana :D Dziś jedziemy do Wrocławia :)

Słuchajcie wypuściłam ją w pokoju i wpadła w szał, zaczęła biegać po wszystkim, zaplątała się w kable, po szlafroku wspięła na szczyt drzwi. Teraz siedzi pod łóżkiem. Dotykałam ją, ale widać, że nie sprawia jej to przyjemności, jest strasznie dzika :( Są szanse na oswojenie?

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Nie sty 08, 2012 19:22 Re: 6-mies. Dunia złapana :D Dziś jedziemy do Wrocławia :)

michalinadzordz pisze:Słuchajcie wypuściłam ją w pokoju i wpadła w szał, zaczęła biegać po wszystkim, zaplątała się w kable, po szlafroku wspięła na szczyt drzwi. Teraz siedzi pod łóżkiem. Dotykałam ją, ale widać, że nie sprawia jej to przyjemności, jest strasznie dzika :( Są szanse na oswojenie?

myślę że warto spróbować , w jakim ona wieku? około 6 miesięcy? najwyzej ją we Wrocławiu wysterylizujesz jakoś za miesiąc myśle że będzie się nadawała i wróci na swoje włości , jeśli masz taką możliwość

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie sty 08, 2012 19:27 Re: 6-mies. Dunia złapana :D Dziś jedziemy do Wrocławia :)

właśnie już się skończyła akcja sterylizacji :/ a wątpię, że wystarczy pieniędzy z tych zebranych z bazarków (są środki odłożone na dorosłą kotkę), mogłabym w sumie dołożyć ze swoich, bo niewiele braknie, ale marzę o domku dla niej :( teraz już nie mam presji czasu i mogę poświęcić jej kilka tygodni, tylko nie wiem czy to możliwe. Mała ma jakieś 6-7 mies. To siostra Zojki i Katji.

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 28 gości