Koć&Pluszon i Puć 15. P.C. available! Komunikat

Beata, Sznytka była u nas tylko na turnusie wypoczynkowym, a nie w obozie reedukacyjnym

Krulik zdobywa kolejne sprawności domowe.
Znalazł fotel w sypialni do drzemki.
Znalazł koci kibel w łazience, więc Błękitny Klabzdron może wrócić z salonu do piwnicy.
Przyłapałam go w pozie niedbałej...

Mała bździungwa włazi mi już nawet na stół za laptoka i bezczelnie się wyleguje...

Kiedy przechodzi obok krzesła, albo fotela, na którym siedzę można ją wydrapać i wygłaskać po chudym tyłku.
A nawet podnieść, posadzić na kolanach i wymiętolić.
Kiedy wstanę - należy spitalać w popłochu. :roll:

W związku z tym technologia podawania antybiotyku wciąż pozostaje niedopracowana.
Każdy numer jest na raz.
Wczoraj udało się kota zapigułować przy śniadaniowej misce.
Dziś miała już oczy z tyłu głowy. A nawet na ogonie. :evil:

redaf pisze:Dziś miała już oczy z tyłu głowy. A nawet na ogonie.

Zmutowała?

Szczyrbato to widze :twisted:

wróż moś

redaf pisze:Kiedy przechodzi obok krzesła, albo fotela, na którym siedzę można ją wydrapać i wygłaskać po chudym tyłku.
A nawet podnieść, posadzić na kolanach i wymiętolić.
Kiedy wstanę - należy spitalać w popłochu.

W związku z tym technologia podawania antybiotyku wciąż pozostaje niedopracowana.
Każdy numer jest na raz.
Wczoraj udało się kota zapigułować przy śniadaniowej misce.
Dziś miała już oczy z tyłu głowy. A nawet na ogonie.

Bo Krulik dba o Twój rozwój i żeby Ci się przypadkiem nie nudziło :twisted:

Zwizualizowałam sobie oczy na ogonie :roll:

Kolejna próba wciśnięcia piguły w małą paszczę zakończyła się przegryzieniem mojego palca.
I strasznym wrzaskiem, że mordują!
Pozostała trójka biegiem nadbiegła na ratunek.
Kotkowi.
Zamiast się użalić nad zakrwawioną karmicielką :evil:

W związku ze związkiem uprzejmie informuję, że uruchamiam nowy przydomek hodowlany.
Jedni dostają RedafoTaras*Pl
Inni Z_Czeluści_Piekielnych*Pl :twisted:

Chluba hodowli: Krulik Z_Czeluści_Piekielnych*Pl
Zawsze czujny i gotów do akcji :roll:

Bardzo ladna nazwa, a jak w takim razie nazywa sie wlasciciel tej hodowli?

moś pisze:Bardzo ladna nazwa, a jak w takim razie nazywa sie [/wlasciciel tej [i]hodowlii]?

Koci anioł :aniolek:

Bungo, zaraz zarobisz w dziąsło od redaf. :mrgreen:

Zdjęcia RedafoTaras*Pl aka Puciek, rozczulają mnie niezmiennie.

Bungo pisze:Koci anioł

A imię jego Balrog.
Bungo, zgłosiłam Twojego posta do moderacji :twisted:

"Krótki film o zasypianiu"

Srebrne niewiniątko w chudą rzyć kopane :twisted:

Wczoraj w nocy obudził mnie odgłos bardzo intensywnego zakopywania.
Dziwnie jakoś brzmiał, bo żwirkiem nie hurgotało.
Macnęłam po łóżku. Znalazłam Koć, Plusza i Puciona.
Zasnęłam.
Rano okazało się, że ktoś zdjął pokrywkę stojącego na dywanie pudła z kozakami.
Naszczył do środka i zaciągnął pokrywkę.
Zagadka: ktio tio był? :evil:

Małe paskudztwo znów dostaje antybiotyk w żarciu.
Przez dwa dni było OK.
Trzeciego dnia zeżarła połowę. :roll:

Auć

Dziąsło mnie spuchło i coś w paszczy się chwieje :evil:

Redaf, nie oszukuj - kochasz Krulika nad życie :ok:

redaf pisze:okazało się, że ktoś zdjął pokrywkę stojącego na dywanie pudła z kozakami.
Naszczył do środka i zaciągnął pokrywkę.

zdolny kotek!

*anika* pisze:
redaf pisze:okazało się, że ktoś zdjął pokrywkę stojącego na dywanie pudła z kozakami.
Naszczył do środka i zaciągnął pokrywkę.

zdolny kotek!

I jaki grzeczny i czysty, sprząta po sobie :1luvu:

Pucion cudo :1luvu:

czy w pudełku były buty, że się dopytam? :twisted:

redaf pisze:(...) ktoś zdjął pokrywkę stojącego na dywanie pudła z kozakami. (...)

Koć&Pluszon i Puć 15. P.C. available! Komunikat

Kto przegląda forum