joszko89 pisze:U mnie to śpią i śpią, Rubisia tylko czuwa i pilnuje kompaAle rano nawet chodniczki w łazieńce są zdemolowane
Ale Twoje chłopaki to i tak mistrze, bo ja nie miałam choinki przewróconej ani razu, nawet żadna ozdoba nie spadła
w łazience mam dywanik rybke na ktorym lubia spac a jeszcze bardziej jak sie gonia zwinac mi w trąbke. Przed chwila zbieralam do odniczki znowu kwiatka, osttanio go siegalam zza wersalki, choinka jest tycia i jak probuja zdjac bombke to sie przewraca pewnie
