ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 03, 2012 18:06 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Ptysiaczki :1luvu: to już 7 dni minęło w nowym domku :1luvu: :1luvu: :1luvu: ... i z tej okazji wszystkiego najlepszego :1luvu: :1luvu: :1luvu: Małgosiu , dla ciebie przede wszystkim radości z Ptysiaka i Balbinki - pewnie będziesz miała z nimi urwanie głowy :ryk: ale to nic w porównaniu tym jak potrafią przenieść Cię w ich koci świat :ryk: :ryk: :ryk:
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

Post » Wto sty 03, 2012 20:15 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Witajcie cudności, słodkości biszkopcikowe :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto sty 03, 2012 20:31 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Słodkości witają :1luvu: :1luvu: :1luvu:

W tej chwili Balbinka łazi po jednej z półek w segmencie - nie pozwalam im chodzić po górze, ale na półce 50cm nad ziemia tak (na górze segmentu stoi choinka - same rozumiecie 8) ) Ptyś ma dziś lekkiego focha na mnie - najpierw zaczełam go czesać, choć nie pałał optymizmem do tego, a teraz jeszcze 2-krotnie "brutalnie" (za kark) zdjęłam go ze stołu.. Oj ja nie dobra 8) 8) 8) 8) nie pozwalam kociakowi chodzić po stole 8) 8) 8) Wczoraj już nie wytrzymałam walki o myche i kupiłam im 2 nowe :D Niestety zabawki od Jasdor leżą i się kurzą, bo wolą takie z futerkiem... :? :? Teraz Balbinia ma swoją malutką myszkę - taką brązową (która nota bene zdążyłą już starcić ogon) a Ptyś nadal bawi się na zmianę tą futrzaną i taką zieloną Sylwestrową :ryk: :ryk: Jednak mimo wszystko nie obywa się bez kłutni.. Ptyś i tak zabiera Balbince tę brązową, a Małpiszon jeden nie chce się dzielić swoimi 8O 8O ehhh faceci.... :? :?

Ponadto Ptysie rosną, mają apetyt i niestety dla mnie poczucie humoru,... szczególnie Ptyś, który o 3 w nocy budzi mnie, abym go... miziała... i mam co najmniej godzine snu z głowy.. :?

Jak będę miała czas to wrzucę kilka nowych fotek, ale teraz niestety cierpię na brak czasu, od czwartku na poczcie leży przesyłka do mnei i jeszcze nie zdążyłam ją odebrać, a obiecuję sobie codziennie, że w drodze z pracy do domu odbiorę... No to jutro już ODBIORĘ :lol: :lol:

Malgosia Wroc

 
Posty: 304
Od: Nie lis 20, 2011 15:30
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 03, 2012 20:40 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

A ja doszłam do etapu, kiedy to ja budzę moje koty 8)
uściski dla Ptysiaków
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 03, 2012 21:36 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Witaj! Gratuluję kociaków, są przepiękne. A jeśli chodzi o zabawki to norma. U nas sunie konkurują o piłki i kosteczki - zawsze jedna chce mieć dwie - mimo, że identyczne. A koteczki mają chyba już 15 myszek futrzaków (one też ponad wszystko przedkładają te futrzane) i zawsze jest wojna o tę jedna jedyną, w danej chwili najpiękniejszą.
Współczuję budzenia :P Wygraliśmy z nocnym mizianiem po tygodniu - także życzę i Tobie powodzenia. :D
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto sty 03, 2012 21:45 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Małgosiu gwarantuję Ci, że oboje zwiedzili już wszystkie półki te niższe i te wyższe, podczas gdy ty pracujesz sobie spokojnie i im nie przeszkadzasz 8)
Jak Cie w nocy napadają, to odchyl kołderkę. Moja Malutka to uwielbia. Natychmiast pokłada się w środku i z wielkim mrukiem zasypia. Jest to jedyny moment, kiedy w ogóle mruczy.
Z zabawek wypróbuj jeszcze coś z piórkami - wszystkie koty je uwielbiają :1luvu:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro sty 04, 2012 7:55 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

witam się środowo :ryk:
.... piórka, futerka, rekalmówki w kulkę zwinięte - to jest to .... dokładnie :ok:

Nie wiem jak ze ściąganiem kociaków ze stołu za kark .... są już w sumie ciężkie i może to je poprostu boleć. Małgosiu spraw sobie spryskiwać do kwiatów i spryskaj je mgiełką-nie w twarz centralnie i z bliska, bo się poprostu mogą przestraszyć i zrobić krzywdę uciekając ze stołu, ale tak z daleka delikatnie na futerko i od razu jak będą na stół wchodziły. I ku "przestrodze" postaw centralnie na stole, ale kojarzyły narzędzie "zbrodni wodnej" :ryk: U mnie to się sprawdzało - osobiście nie stosowałam tej metody z karkiem. Za pomocą wody ( to tak w pierwszym roku dorastania) wyrosły na "ułożone" i komunikatywne kociaki , a ułożyłam " na ludzi" tylko 8 futerek :piwa: ku pociesze ich właścicieli
Codziennie z radochą tu wchodzę , bo z Ptysiami :1luvu: :1luvu: :1luvu: pojechało moje serducho :cry: :cry: :cry:
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

Post » Śro sty 04, 2012 8:33 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Jest też odstraszacz w zoologicznych . Można popryskać . Działa na chwilę, ale przez ten czas można wypracować w nich nawyk nie wchodzenia na stół. Na stole można też położyć 2-3 plasterki cytryny, koty bardzo nie lubią tego zapachu.
Pozdrowionka i głaskanka i całuski w same noski :kotek:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro sty 04, 2012 18:07 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Witajcie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro sty 04, 2012 22:26 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Tak, tak
Na podkładki na stole, krople cytryny albo ocet. Działa na krótko ale działa :lol:
Ponadto takie "karcenie" (za kark) nie jest dobre, z czasem zaczną od Ciebie uciekać. A przecież gdy Ciebie nie ma, to i tak bujają się na lampie, oglądają telewizję, biorą prysznic i smażą jaja. A gdy Ty wchodzisz do mieszkania to śpią, albo niby zaczynają się rozciągać, łaszą się, że niby takie znuuudzone :lol:
I ważne: jak zaleziesz im za skórę to nie będzie fajnie. . . o tym już pisałam. Gdy wyjechaliśmy pewnego razu to po powrocie, mój najstarszy kot (baaardzo niezadowolony) zsikał mi się w torbę i zrobił na moich oczach koopę na sofie 8O I co mu zrobiłam?? Nic . Bo to ja wyjechałam a nie on i miał prawo być zły.
Ot co

ja1

 
Posty: 599
Od: Czw cze 16, 2011 21:37
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 05, 2012 9:44 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Cześć Ptysiaczki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
.... kochane, kochaniutkie, słodziaki-miziaki. Ach ... Małgosia uczy się kochać koty pomimo wszystko....
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

Post » Czw sty 05, 2012 14:30 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

MAłgosiu, Ptysie to KOTKI - PSOTKI :1luvu: ... nie przejmuj się. Na pewno pozrzucały ci coś z półek, parapetów, zaciągnęły serwetkę, wywaliły kuwetę do góry nogami, podrapały z radości tapetę .... tak, tak .... one tak pokazują, że TEN DOMEK TO ICH DOMEK :ok: Więc możesz być dumna, że go zaakceptowały. I to nie jest złośliwość tylko najprawdziwsza prawda - jak je pokochasz to przestanie ci to przeszkadzać. A koty się kocha bezrozumnie :ok: Miłość do nich jest niczym nie uzasadniona :ok: Nie poddawaj się :ok:
A może masz chwilkę na wrzucenie fotek ? plizzzz.... :1luvu:
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

Post » Czw sty 05, 2012 14:43 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Chyba nie ma sensu walczyć z takim nie wchodzeniem na stół, albo na półki.Wyrosną z tego i całe dnie będą spędzały na parapecie.Na pewno nie ściągaj ich za kark, lepiej po prostu wziąć je ze stołu, najwyżej powiedzieć "nie wolno" i mieć nadzieję, że przyniesie efekt :wink: U kotów bardziej sprawdza się metoda marchewki niż kija.
Moja Tola była kotem niemożliwym.Wchodziła wszędzie, im wyżej, tym lepiej.Po siatce na balkonie wspinała się jak pająk.Poczwórne ADHD. Dzisiaj to spokojna, stateczna kotka.Nawet wierzyć mi się nie chce, że to Tola, kiedy rozmawiam z jej Dużą.Cieszyłam się, że taka rozbrykana, podobnie jak Mania, która jest u Conchity, bo to świadectwo zdrowia.Obie są zdrowiutkie, nigdy nie miały kk, żadnego świerzbu.Conchita biegała z Emmą i Melisą do weta, tylko Mania zostawała w domu.Coś za coś.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56219
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sty 05, 2012 15:24 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Dokładnie jak pisze ewar :ok: kotki z tego wyrosną i zostawią w spokoju sufity, fieranki, ziemię w kawiatkach i same kwiatki (chociaż ja mam do tej pory powykładane w doniczkach kamyczki ozdobne).
Małgosiu ... wychowując koty zapomnij o psie. Skasuj zupełnie tamto "życie".
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

Post » Czw sty 05, 2012 19:02 Re: ALE CIACHO! Ptyś ma Balbinkę i STAŁY DOMEK - WROCEK :))))

Spokojnie nie porównuje ich do psów ;) Co najwyżej podchodzę jak do psa w sensie - przy mnie macie zachowywać się ładnie i przykładnie, a jak mnie ma to mnie nie ma :) samo życie :)

Dziś nie zdążyłam, ale w sobotę kupię ten spryskiwacz do kwiatków, ale coś czuje, że to akurat nie pomoże na Ptysia... On się chyba zakochał w wodzie 8O 8O 8O w mojej wannie ciągle przebywa i domaga się puszczenia ciurkiem wody i lampi się w nią 8O 8O 8O

Co do zdjęć.. mam kilka, ale robione wieczorem w moim mieszkanku (które wynajmuję) wyglądają dość.. hm... kiepsko... Tu mieszkałą starsza kobieta, która była przez 10 lat wdową, więc w najlepszym stanie nie jest... Dlatego chciałam poczekać do jutra, jak będzie jasno i mieszkanie będzie się lepiej prezentować :)

Aczkolwiek mam kilka zdjęć "wieczorowych", więc jeśli to wam nie przeszkadza to mogę je tu wrzucić :)

Malgosia Wroc

 
Posty: 304
Od: Nie lis 20, 2011 15:30
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 104 gości