DT Smarti 7-domku dla Fila -gdzie jesteś ?!?

[Marzenia11]

smarti - foty nie doszły ale proszę Cię bardzo, nie wysyłaj mi nic bo ja kompletnie jestem teraz rozłożona na łopatki
do pani pisałam maila i smsa i nie mam odpowiedzi - jutro postaram się zadzwonić. Pani nie jest z tych co odpisują od razu, ale wolę już nie miec kolejnego zmartwienia..
Szczerze przyznam troszkę mi się trudno zrobiło w życiu i wolałabym nie musieć pamiętać o niczym w związku z kotami z wyjątkiem tabletek które mam podac w swoim stadzie. mam nadzieję, ze to zrozumiesz/cie.

[Erin]

Cześć Smartinkowo!
Faktycznie, ciepło na sercu, a jednocześnie coś w dołku ściska, kiedy się pomyśli o tych kociaczkach, których mogłoby nie być.
Chwała za to, co robicie

[EdytaB_a]

Mała która jest u koleżanki Edytki jest rodzoną siostrzyczką S&Z-ciekawa jestem bardzo co u niej..

Mała Czarna dużo nie odbiega od rodzeństwa:
* włos mięciutki, gęsty,
* podkradanie jedzenia - oczywiście, że tak,
* czystość - wzorowa,
* punkt obserwacyjny i jednocześnie miejsce wyciszenia - góra szafek kuchennych,
* spanie nocne - z psem Ryśkiem (i tu dziwne bo w dzień raczej unika jego towarzystwa)
* dokuczanie dzieciakom - wzorowe (jednostronne, dzieci dobrze ułożone )
* dokuczanie kotu Edkowi - w stylu wyżej opisanej wielkiej pardubickiej,
* miziactwo - oczywiście

Ostatnio pięknie mruczała na rękach mojego TŻ-a
Zachwyt rodziny jak u S&Z

[aburacze]

Dzień dobry!

Właśnie mail z portalu Tablica.pl uświadomił mi że teraz wystawianie kotów na Allegro nie będzie możliwe. Bo albo łamiemy regulamin Allegro (kot wystawiony na aukcji nie może mieć klauzuli że jak ktoś wylicytuje to go nie sprzedamy), albo łamiemy prawo (nie można sprzedawać kotów nie z hodowli). Na razie mam pomysł żeby sprzedawać zdjęcia kotów i przy okazji te koty ze zdjęć oferować warunkowo (wizyta PA itp) i za darmo. Macie lepsze pomysły?

Adam

[Marzenia11]

Dostałam maila, ze Katastrofka , w skrocie: Strofka jest już po pierwszej rujce, ma apetyt i szaleje

Adam, w niektórych ogłoszeniach jest dopisek że aukcja ma charakter charytatywny czy coś takiego - tak by mogło być?

[aburacze]

Adam, w niektórych ogłoszeniach jest dopisek że aukcja ma charakter charytatywny czy coś takiego - tak by mogło być?

Hm, nie wiem. Wydaje mi się że nie, bo to wtedy jest publiczna zbiórka pieniędzy i ja chyba nie mogę jako osoba prywatna. Na razie najbardziej mi pasuje ta sprzedaż zdjęć (tzn. przedmiotem aukcji jest zdjęcie kota). Poruszyłem ten problem na wątku ogłoszeniowym:
viewtopic.php?f=1&t=120970&p=8402105#p8402105

Adam

[Marzenia11]

Adam, spojrz tu:

http://allegro.pl/basienka-koteczka-na- ... 53064.html

przedmiotem aukcji jest ankieta przedadopcyjna

moze warto poszperać w ogłoszeniach i zobaczyć jak inni sobie poradzili. nie mam na to teraz czasu, ale może później jakoś dam radę.

[aburacze]

przedmiotem aukcji jest ankieta przedadopcyjna

moze warto poszperać w ogłoszeniach i zobaczyć jak inni sobie poradzili. nie mam na to teraz czasu, ale może później jakoś dam radę.

O, fajny pomysł. Też przejrzę co inni zrobili, nie zajmuj się tym.

Adam

[smarti]

Wybaczcie-ja chętnie bym pomogła ale kompletnie się w tych zasadach nie łapię..

jednak minie chwila i napewno ludzie znajdą sposób jak obejść przepisy w słusznej sprawie-Polak przecież potrafi

Mała która jest u koleżanki Edytki jest rodzoną siostrzyczką S&Z-ciekawa jestem bardzo co u niej..

Mała Czarna dużo nie odbiega od rodzeństwa:
* włos mięciutki, gęsty,
* podkradanie jedzenia - oczywiście, że tak,
* czystość - wzorowa,
* punkt obserwacyjny i jednocześnie miejsce wyciszenia - góra szafek kuchennych,
* spanie nocne - z psem Ryśkiem (i tu dziwne bo w dzień raczej unika jego towarzystwa)
* dokuczanie dzieciakom - wzorowe (jednostronne, dzieci dobrze ułożone )
* dokuczanie kotu Edkowi - w stylu wyżej opisanej wielkiej pardubickiej,
* miziactwo - oczywiście

Ostatnio pięknie mruczała na rękach mojego TŻ-a
Zachwyt rodziny jak u S&Z

fajnie że i u Katastrofki wszystko wporzo

rozmawiałam z p.wetem i jest jak najbardziej przygotowany "psychicznie" na dwie sterylki w przyszłym tygodniu-raczej w drugiej połowie tygodnia lub pod koniec,a więc myślę że Zuzka i Isia/Misia mogą się psychicznie nastawiać

Pan dr. ma teraz lekkie urwanie głowy na tle osobistym a więc w ten weekend nie chcę go tym kłopotać a i dla kić byłoby troszkę za wcześnie.

[Erin]

Polak potrafy, ole!

[smarti]

Adamie,skoro Marzenia chwilowo out of order to foty Fila wyślę na Twój mail-ok?

[Szalony Kot]

Do mnie też miały dotrzeć i nic nie mam.
Mówię o tych drugich też.

A co u pana weta prywatnie? Kolejna dziewczyna?

[S&Z]

[quote="smarti"

rozmawiałam z p.wetem i jest jak najbardziej przygotowany "psychicznie" na dwie sterylki w przyszłym tygodniu-raczej w drugiej połowie tygodnia lub pod koniec,a więc myślę że Zuzka i Isia/Misia mogą się psychicznie nastawiać

Pan dr. ma teraz lekkie urwanie głowy na tle osobistym a więc w ten weekend nie chcę go tym kłopotać a i dla kić byłoby troszkę za wcześnie.[/quote]

Super, właśnie myślałam o 2giej połowie nast tyg, chociażby ze względu na to, że w weekend zawsze więcej czasu można koci poświęcić, aby obserwować, pocieszać i podtykać smakołyki na pocieszenie po tym nieprzyjemnym wydarzeniu. Próbowałam dziś dzwonić w tej sprawie do Pani, ale na szczęście trzymam tez rękę na pulsie tu

[S&Z]

Mała która jest u koleżanki Edytki jest rodzoną siostrzyczką S&Z-ciekawa jestem bardzo co u niej..

Mała Czarna dużo nie odbiega od rodzeństwa:
* włos mięciutki, gęsty,
* podkradanie jedzenia - oczywiście, że tak,
* czystość - wzorowa,
* punkt obserwacyjny i jednocześnie miejsce wyciszenia - góra szafek kuchennych,
* spanie nocne - z psem Ryśkiem (i tu dziwne bo w dzień raczej unika jego towarzystwa)
* dokuczanie dzieciakom - wzorowe (jednostronne, dzieci dobrze ułożone )
* dokuczanie kotu Edkowi - w stylu wyżej opisanej wielkiej pardubickiej,
* miziactwo - oczywiście

Ostatnio pięknie mruczała na rękach mojego TŻ-a
Zachwyt rodziny jak u S&Z

[kommy]

U Isiaczka rujki juz niet generalnie mi kompletnie bez różnicy czy początek czy koniec tygodnia, bo i tak w domu głównie siedzimy oboje z TŻ albo przynajmniej jedno z nas .
kciuki za pana doktora, żeby mu się szybko urwanie głowy skończyło!