Szyszka odeszła-zostal ból i pustka...żegnaj kiciu:((((((

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt gru 30, 2011 9:25 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

:ok: :ok: :ok:

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Pt gru 30, 2011 11:02 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Dostałam smsa - nie będzie badań.
Koteczce bardzo się pogorszyło.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18779
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt gru 30, 2011 11:04 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

też dostałam.. :cry:
Pisze, że się boi, że nie wie jak do radę...
smutno... :cry:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26323
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 11:07 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

.. i jeszcze, że badań nie będzie, ale pomoc w spłacie długu będzie potrzebna :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26323
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 11:11 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

:(

A ja bym była za przywróceniem kodeksu Hammurabiego albo kastracją na żywca zwyrodnialców którzy tak traktują zwierzęta. :|
Jak można było wywalić kota, żeby był w takim stanie...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 11:31 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Koteczko :ok: :ok: :ok: ! Cudna jest :1luvu:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt gru 30, 2011 11:34 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Szkoda kotki. Byłoby też szkoda narażać ją na dodatkowe badania, ból, stres. Kot domowy często przeżywa wizyty u weterynarza, kot wolnożyjący, w obcych rękach, musi przeżywać katusze. Eutanazja wg mnie w takich przypadkach jest wskazana, jest uwolnieniem od cierpienia.

Uważam, że czasem trzeba zaufać lekarzowi, nie generować niepotrzebnych kosztów. No cóż, ale to moje zdanie. Czytając o takich przypadkach, wciągam się emocjonalnie, trzymam kciuki, czasem płaczę. Bo to smutne, gdy mimo tak wielkiego zaangażowania, nie udaje się, bo nie miało prawa się udać. Zresztą były już takie wątki na forum, decyzja nigdy nie jest łatwa i jednoznaczna.

FIP nie wybiera, umierają koty nawet w najlepszych warunkach domowych.
A weterynarze wbrew pozorom, rzadko się mylą, choć oczywiście każdy przypadek błędnej diagnozy i wyzdrowienia to powód do dumy i radości.
ka_towiczanka
 

Post » Pt gru 30, 2011 12:33 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

ka_towiczanko, może nie doczytałaś - to kot domowy, wywalony przez jakiegoś gnoja, który chciał oszczędzić na wecie. W gabinecie się bez mała w niej zakochali, bo się do nich zalecała, upominała o głaski, zwiedzała.
A w mniejszych gabinetach niestety zdarza się, że sugerują uśpienie, jak kot nierasowy, "niczyj", "po co pani będzie leczyć i sie wykosztowywać jak i tak umrze", czasem, bo nie wiedzą co kotu jest a szukać i kombinować, badać im się nie chce lub nie wiedzą jak. Gdybym kiedyś w to uwierzyła i poddała, Julinki nie byłoby po tej stronie.
Jasne, że ci weci tak nie podeszli - i chwała im za to. Wcześniej wydawało się, ze kotka mimo wszystko "ma się na życie", dlatego po potwierdzeniu, ze nie będą tego robić "ku chwale ojczyzny" chcieli spróbować badań/leczenia. Niestety stan małej się pogorszył, więc nie będą męczyć kici niepotrzebnie. i to też jest sensowne - niestety. To bolesne - zwłaszcza dla Ani, ale niestety czasem nie ma sposobu innego jak pozwolić odejść kotu bez bólu.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt gru 30, 2011 12:38 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Wiesz ja jestem uczulona na lekarzy i przekładam to też na wetów. Wierz mi, ponad 50% tych pierwszych i tych drugich nie ma pojęcia o podstawowych chorobach, nie potrafi diagnozować, nie potrafi leczyć, jak daje leki to myśli tylko o mordowaniu bakterii a nie o całym kocie (o tym że może by warto dać probiotyk czy coś osłonowego na wątrobę), a nie zawsze sam chory pacjent (w przypadku lekarzy) czy opiekun zwierzaka (w przypadku weta) o takich rzeczach przypomina czy pamięta - wiadomo stres, złe samopoczucie itp.
Mam w rodzinie personel medyczny - pielęgniarki, pracowały w różnych szpitalach i wiesz jak mówią o lekarzach? Biała mafia. Jak mają same iść do lekarza to się bronią rękami i nogami. To chyba o czymś świadczy.
Fakt są fantastyczni lekarze i fantastyczni weci ale trafić na takich to naprawdę trzeba mieć szczęście (mi się udało po długich poszukiwaniach). Ale punktem wyjścia w moim przypadku jest zawsze ograniczone zaufanie, bardzo ograniczone zaufanie. I nie wynika to z mojego widzimisię ale z doświadczeń własnych takich a nie innych.

Co do eutanazji - kiedyś byłam przeciwna.. do czasu oczywiście. Już nie jestem. Ale przynajmniej chciałabym znać POWÓD uśpienia kota - mam na myśli DIAGNOZĘ. Chcę wiedzieć że naprawdę nic nie można zrobić. Poczytaj historię Promyka u Smarti. Różnie bywa, wiem o tym. Nawet kot super zdrowy (z zewnątrz) potrafi umrzeć nagle np. na zawał czy wylew - ciężko to zdiagnozować. Ale to jest decyzja ostateczne i przed jej podjęciem osoba decyzyjna MUSI mieć wszystkie informacje. Przynajmniej ja do tego tak podchodzę.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 13:19 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Gibutkowa pisze::(

A ja bym była za przywróceniem kodeksu Hammurabiego albo kastracją na żywca zwyrodnialców którzy tak traktują zwierzęta. :|
Jak można było wywalić kota, żeby był w takim stanie...


Tego, co myślę o takiej osobie lepiej nie napiszę, bo w najlepszym przypadku zostałoby usunięte przez moda :evil:

Pamiętam, jakieś dwa lata temu przechodząc ulicą trafiłam na kociaka. Trzy-może czteromiesięczny rudasek wciśnięty między ścianę budynku a płyty chodnikowe, skrajnie przerażony. Widziałam, że coś z nim jest nie tak, próbuje przysiadać, jakby chciał, a nie mógł się załatwić. Niewiele myśląc zgarnęłam rudzielca, choć protestował zaciekle. Przyniosłam to wystraszone śmiertelnie i fukające stworzenie do domu, po dwóch godzinach już mruczał. Do kuwety trafił bezbłędnie, ewidentnie domowy kot. Okazało się, że nie może oddać moczu. Pobiegłam do weta, dostał furosemid, ale nic nie pomogło. Po bliższych oględzinach zauważył, że kociak ma cały siny brzuch. Na drugi dzień zdecydowaliśmy się go otworzyć, to było jedyne wyjście, by go ratować. W trakcie okazało się, że ma potwornie spuchnięte i posiniaczone przewody moczowe- ktoś go musiał skopać lub uderzyć. Nie był w stanie tego operować u takiego malucha. Mocz cofał się z pęcherza i uszkodził już nerki. Zdecydowałam o niewybudzaniu go z narkozy.
Wiem, że wiele z Was przeżyło zapewne podobne historie, ja sama straciłam kilka ukochanych kotów, m.in. wskutek FIPa. Ten przypadek jakoś szczególnie mnie zabolał, nie wiem, dlaczego. Może dlatego, że wtedy tak bezpośrednio zetknęłam się z efektami ludzkiego okrucieństwa.
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 30, 2011 13:24 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Sms od Gerardbutler: "Kotka dostała antybiotyk, przeciwbólowy, witaminy i coś tam jeszcze. Wróciłyśmy do domu, kicia miauczała w drodze. W domu otworzyłam jej kontenerek, ona wyszła i zaczęła się ocierać o nogi. Położyłam ją leżeć. Niech odpoczywa."

:)

mrr

 
Posty: 2353
Od: Czw gru 11, 2008 17:48

Post » Pt gru 30, 2011 13:25 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

no, tak...
gerardbutler pisze [0,5 godz.temu], że jak wróciła, to kotka wyszła z kontenerka i się łasiła...
Myślicie , że chce umrzeć?
Mała 1 - pisze o swojej , że zjadła śniadanie, a jak ona była w pracy to kotka umarła, i że trzeba było...
Jak :?: "Zjadła śniadanie, [moim zdaniem oznaka checi życia] , a teraz ją uśpię [czyt. zabiję] przed pracą" :?: :?:
Nie mam tu zamiaru dyskutować o światopoglądzie, chodzi mi tylko o to , że ta OSTATECZNOŚĆ musi być naprawde ostatecznością. I NIGDY nie powinna być podyktowana naszą niemożnościa zniesienia czyjegoś cierpienia. Nie umiemy się dopytać zwierzaka czy już ma dość, ale musimy się bardzo dokładnie przyglądać.
I żeby nie było - nie mówię, że tak nie jest, tak sobie tylko...

Myślę natomiast, że szkoda, że kotka Małej umarła sama [wiem,nie było jak inaczej], że dobrze by było jakby Szyszka, jeśli musi, umierała na rękach, przytulana, głaskana..., żeby się nie bała.

Gibutkowa , to co piszesz o lekarzach jest przerażające.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26323
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 13:33 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Nie wszystkie zwierzaki chca towarzystwa do samego końca. To dla niektrych bardzo stresujące. Wolą schować się.

Ale ja będę trzymać wielkie kciuki, żeby to nie było to. Żeby bidusia wykaraskała sie ze swojej słabości.

Popytaj wetów czy przydałoby sie wzmocnić jedzenie tauruną. Jakby co podeślę.
I ja bym dawał dobry rosół.
A jak nos?
Juz pozwala sie dotknąć?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt gru 30, 2011 13:33 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Jeszcze jeden :(

"Jestem załamana, jest gorzej, we środę i w czwartek było w miarę, dzisiaj jest bardzo słaba."

mrr

 
Posty: 2353
Od: Czw gru 11, 2008 17:48

Post » Pt gru 30, 2011 13:36 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Morelowa tak jest w każdym zawodzie ale jak Ci ślusarz źle rurkę przykręci i mieszkanie Ci zaleje to jakoś to przeżyjesz a jak lekarz Cię źle zdiagnozuje to możesz umrzeć.

Mnie leczyło 4 lekarzy przez ponad 3 miesiące i dopiero ten ostatni mnie prawidłowo zdiagnozował. Głupia angina niby ale wywołana przez gronkowca, na którego podwójne serie 3 antybiotyków nie działały bo był oporny ale żadnemu z 3 lekarzy nie przyszło na myśl w ciągu 3 miesięcy zrobić badań (wymazu i antybiogramu). Wtedy jeszcze byłam naiwna i wierzyłam w to że lekarz wie co robi. Dziś już nie jestem taka naiwna bo wiem że człowiek może wyglądać i czuć się jak szmata do podłogi i kolorem nie odróżniać się od bielonej ściany, wiem co to znaczy nie móc oddychać.
Co do wetów też mam różne doświadczenia. Tyle że jak idziesz do lekarza nie prywatnie (ja już chodzę tylko prywatnie) to choć niby to Ty im płacisz ale nie bezpośrednio i lekarze nie czują takiego obowiązku wobec ciebie jak wobec klienta. Jestem klientem, płacę-wymagam. Wet nie musi się zgadzać na robienie badań i rzucić mi tekstem że "nie warto" albo że "szkoda kasy na takiego kota" albo "kot ze schroniska taki dachowiec to i tak prędzej czy później zdechnie" - ale to wtedy jest moja pierwsza i ostatnia wizyta u takiego weta.
Fakt, ludzie z mniejszych miejscowości czasem nie mają wyboru jak coś dzieje się nagle... rozumiem to.

Ciesze się że jest dla kici szansa :ok: A może by jej tak na dobrą wróżbę nadać jakieś fajne, szczęśliwe imię?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], koszka, sebans i 66 gości