obrzęk płuc-kicia nie żyje:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 27, 2011 20:55 obrzęk płuc-kicia nie żyje:(

U mojej kiciuni zdiagnozowano raka płaskonabłonkowego na dziąśle, już raz był wycinany, ale po 2 tygodniach nastąpiła wznowa. Teraz jest po trzeciej serii chemii (bleomecina plus methotreksat), guz się zmniejszył o jakieś 30%, zobaczymy jak będzie po kolejnej. Leczymy się na Białobrzeskiej u dr Jagielskiego, ale z tego co powiedział i co czytałam w internecie, prognozy są bardzo złe. Czy ktoś miał doświadczenie z tego typu nowotworem?
Ostatnio edytowano Pt lut 24, 2012 11:52 przez Morela80, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Morela80

 
Posty: 1885
Od: Śro gru 14, 2005 15:51
Lokalizacja: Warszawa/Otwock

Post » Wto gru 27, 2011 21:43 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej:(

Po wsparcie i porady zapraszam na wątek Funduszu Onkologicznego - banerek w moim podpisie. Zagląda tam kilka osób, których koty chorowały na raka, w tym płaskonabłokowego.
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Śro gru 28, 2011 19:09 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej:(

Nie poddawajcie się, nie wszystkie rokowania się sprawdzają. Ważne, że guz się zmniejszył. Pisz tu na bieżąco, może jakoś pomożemy, ale na pewno będzie ci lżej. :1luvu:

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Czw gru 29, 2011 7:56 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej:(

O ile dobrze pamiętam kotka Stasia u Jessi74 jest bardzo podobnym przypadkiem: usunięty rak płaskonabłonkowy w buzi szybko odrósł i miała drugi raz usuwany - chyba już nie odrósł. Miała także chemioterapię.
Jessi74 korzystała z pomocy Funduszu Onkologicznego i pamiętam jak o tym pisała w wątku funduszu.

Moja seniorka miała raka płaskonabłonkowego na uchu, za miesiąc minie rok od operacji usunięcia ucha i wszystkich zębów (plazmocytarne zapalenie dziąseł).
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw gru 29, 2011 18:39 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej:(

tylko, że tutaj guz jest za duży na usunięcie i nie wiadomo czy na tyle zmniejszy się po chemii, żeby można było wykonać zabieg chirurgiczny;/
Obrazek

Morela80

 
Posty: 1885
Od: Śro gru 14, 2005 15:51
Lokalizacja: Warszawa/Otwock

Post » Sob sty 14, 2012 18:15 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej:(

Po chemioterapii guz u kici zmniejszył się o 90%. W poniedziałek będzie miała operację usunięcia nowotworu. Trzymajcie kciuki za biedulkę.
Obrazek

Morela80

 
Posty: 1885
Od: Śro gru 14, 2005 15:51
Lokalizacja: Warszawa/Otwock

Post » Sob sty 14, 2012 19:06 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej:(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob sty 14, 2012 19:37 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej:(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 15, 2012 9:59 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej:(

:ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon sty 16, 2012 19:36 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej:(

odebrałam kicię po operacji, przy okazji przypadkiem natrafiłam na dwie urocze forumowiczki Genowefę i Ewcię. Prawdopodobnie udało się usunąć całą zmianę, więc są nawet szanse na całkowite wyleczenie. Teraz śpi sobie biedactwo, jeszcze nie doszła do siebie po narkozie,
Ostatnio edytowano Pon sty 16, 2012 20:06 przez Morela80, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Morela80

 
Posty: 1885
Od: Śro gru 14, 2005 15:51
Lokalizacja: Warszawa/Otwock

Post » Pon sty 16, 2012 19:59 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej - jest nadzieja

Trzymam kciuki :ok:
(My w piątek usuwamy nogę)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18771
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon sty 16, 2012 20:01 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej - jest nadzieja

za was też kciuki :ok:
Obrazek

Morela80

 
Posty: 1885
Od: Śro gru 14, 2005 15:51
Lokalizacja: Warszawa/Otwock

Post » Pon sty 16, 2012 20:19 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej - jest nadzieja

:ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon sty 16, 2012 20:57 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej - jest nadzieja

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon sty 16, 2012 21:45 Re: rak płaskonabłonkowy jamy ustnej - jest nadzieja

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, sylwiakociamama i 146 gości