Tośka-przepuklina po sterylizacji,str. 13

[vailet]

Jak tam Sisza i koleżanka?

[Shishka]

Już są ogromne postępy- czasem nawet śpią razem na fotelu i Sisza wylizuje małej futerko:) Zdrowotnie wszystko OK i mam nadzieję, że po Nowym Roku będzie można zaszczepić koteczkę a w marcu się wysterylizuje jak będą znów sterylkowe akcje.
Nowa kotka jednak nazywa się Tośka Co u Bejbi?

[vailet]

Już są ogromne postępy- czasem nawet śpią razem na fotelu i Sisza wylizuje małej futerko:) Zdrowotnie wszystko OK i mam nadzieję, że po Nowym Roku będzie można zaszczepić koteczkę a w marcu się wysterylizuje jak będą znów sterylkowe akcje.
Nowa kotka jednak nazywa się Tośka Co u Bejbi?

Bardzo fajnie dwa koty to lepsze niż jeden U Bejbi dziś była biegunka,ale bez krwi (to już dużo) strzykawką wciągnęłam i pokazałam wetowi.Byłam bez kota i mówiłam mu że podałam Procolin bo ma dużo popiołu.Wet kazał tylko obserwować i gdyby się to powtórzyło to przyjść.Myślę że to przez karmę gastro moderate z psyllium i podrażniło żołądek.Były święta i zabrakło mi gastro.

[Shishka]

Ale ogólnie na co dzień jest dobrze?

[vailet]

Ale ogólnie na co dzień jest dobrze?

Tak tylko ona ogólnie bardzo mało je i jest chuda.Gdyby nie to futerko...Trzecią sraczkę mi zrobiła,a leki przeciw rozwolnieniu nie pomagają tylko działają w drugą stronę.Gastro oddałam,ale już się przejadła.Znów kupa była badana nie ma robali i lamblii.Wczoraj dwa razy kuweta,dziś raz.

[vailet]

Shishka już dziś chcę Ci życzenia na Nowy Rok złożyć.Oby ten rok był dla Ciebie i Twoich kotek lepszy.Życzę im zdrowia,a Tobie dobrego nastroju bo czuję że jesteś przybita.

[Shishka]

Już się trochę odbiłam i nie jestem aż tak przybita

Tobie też życzę żeby mała w końcu dała się sobą cieszyć-bo tak to wiecznie tylko zmartwienia...
Kurcze...nie szukam już waszego wątku bo pewnie i tak bym się pogubiła co i jak, napisz tylko czy Ona dalej jest bez diagnozy pewnej? Niemożliwe, że niby nic a ciągle coś

[vailet]

Już się trochę odbiłam i nie jestem aż tak przybita

Tobie też życzę żeby mała w końcu dała się sobą cieszyć-bo tak to wiecznie tylko zmartwienia...
Kurcze...nie szukam już waszego wątku bo pewnie i tak bym się pogubiła co i jak, napisz tylko czy Ona dalej jest bez diagnozy pewnej? Niemożliwe, że niby nic a ciągle coś

Taka jej uroda ma troszeczkę niskie leukocyty i nieszczelne,słabe jelita stąd te częste infekcje.Od jelit wszystko się zaczyna.Cieszę się że już tak przybita nie jesteś.Dziękuję że mi życzysz cieszenia się z małej,ale już dorosłej Bejbi Wątek jest już czwarty nie chciałam,ale kilka osób jeszcze mnie polubiło i dla nich jest ciąg dalszy z innym już tytułem "Mój świat według Bejbi"Wet kazał dać jej święty spokój chyba żeby coś się działo,a tak to no-spa i cyklonaminę dostaję do domu w razie co w zastrzykach.Żeby tak było jak teraz to by było dla mnie już dużo Mam nadzieję że uda mi się nią cieszyć dłuuugo

[Shishka]

Świetnie,bardzo się cieszę:) Rzadko tu teraz bywam ale postaram się czasem wpaść na wątek Bejbi:)

[vailet]

Świetnie,bardzo się cieszę:) Rzadko tu teraz bywam ale postaram się czasem wpaść na wątek Bejbi:)

Jasne Shishka wpadaj na wątek ile chcesz i muszę się pochwalić nowym banerkiem,który przed chwilką zrobiły mi aż dwie osoby Pierwszy ruchomy

[vailet]

Co słychać Shishka?Napisz coś kiedyś w wolnej chwili

[Shishka]

Od 3 tygodni nie mam internetu i przez to mnie tu nie ma...Mam nadzieję,że prędko mi włączą to wtedy napiszę:)

[vailet]

Od 3 tygodni nie mam internetu i przez to mnie tu nie ma...Mam nadzieję,że prędko mi włączą to wtedy napiszę:)

Oj to współczuję z tel.pewnie pisałaś,skoro nie Masz.No to czekam na wieści jak już będzie net

[Shishka]

od Taty pisałam:) na tel.niestety nie mam internetu :/
Teraz chwilowo w sieci bo sąsiad pożyczył nam hasło ale wciąż czekamy aż TP usunie jakieś niby Globalny Błąd przez który nie mogą nam aktywować od miesiąca usługi...
Koty mają się świetnie-Tośka jest na 10 marca zapisana na sterylkę, właśnie skończyła pierwszą ruję-która choć tylko 4 dniowa zaowocowała totalnie obsikaną kołdrą,wymiotami(na szczęście tylko raz) i dużym obrzmieniem sutków który na szczęście sam ustąpił:)
Teraz obie cały dzień szaleją goniąc za szczurem z kocimiętką lub śpią wtulone w siebie:)-nie spodziewałam się, że się tak zaakceptują.
U Bejbi wszystko OK? Pozdrowionka dla niej:)

[vailet]

od Taty pisałam:) na tel.niestety nie mam internetu :/
Teraz chwilowo w sieci bo sąsiad pożyczył nam hasło ale wciąż czekamy aż TP usunie jakieś niby Globalny Błąd przez który nie mogą nam aktywować od miesiąca usługi...
Koty mają się świetnie-Tośka jest na 10 marca zapisana na sterylkę, właśnie skończyła pierwszą ruję-która choć tylko 4 dniowa zaowocowała totalnie obsikaną kołdrą,wymiotami(na szczęście tylko raz) i dużym obrzmieniem sutków który na szczęście sam ustąpił:)
Teraz obie cały dzień szaleją goniąc za szczurem z kocimiętką lub śpią wtulone w siebie:)-nie spodziewałam się, że się tak zaakceptują.
U Bejbi wszystko OK? Pozdrowionka dla niej:)

Cieszę się że kotki tak się fajnie akceptują i bawią Bejbi idzie na sterylkę bo miała okropną ruję i dostała hormon,więc też mniej więcej w tym czasie bym chciała,ale nie zdążyłam zaszczepić Po hormonie jest smutna to ten w zastrzyku na miesiąc starcza.W między czasie zaliczyła zapalenie gardła w domu jak zwykle antybiotyk.Teraz z oczu jej leci brązowa wydzielina i jakby jej wcale nie było.Dziękuję za pozdrowionka i prześlij swoim kociastym odemnie