zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 29, 2011 14:38 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

zabers pisze:
filo pisze:
zabers pisze:
filo pisze:Testujemy wielkość literek. :lol:

I też chcemy foto 8)



klątwa! Obrazek


Za to, że wołam o foto? :oops:

Za podkreślone (jaka czcionka - takie podkreślenie :mrgreen: )

iiiiiiiiiiiiii, to takie nieistotnie maleńkie, że taka duża klątwa przeleci obok i nawet nie zauważy, że przeleciała :lol:

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 29, 2011 14:45 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

filo pisze:
zabers pisze:
filo pisze:
zabers pisze:
filo pisze:Testujemy wielkość literek. :lol:

I też chcemy foto 8)



klątwa! Obrazek


Za to, że wołam o foto? :oops:

Za podkreślone (jaka czcionka - takie podkreślenie :mrgreen: )

iiiiiiiiiiiiii, to takie nieistotnie maleńkie, że taka duża klątwa przeleci obok i nawet nie zauważy, że przeleciała :lol:

O ile zabers ślepawy, o tyle Klątwa cieszy się niezwykle dobrym wzrokiem. I PRZENIKLIWYM dodatkowo. :twisted:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 29, 2011 15:13 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

Acha, tak myślałam 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw gru 29, 2011 15:21 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

zabers pisze:
Magis pisze:
zabers pisze:a mnie (z całym szacunkiem dla Zmrolasa) najbardziej dziś spodobał się Kulkenson zawzięcie drapichruszczący . Ten wzrok! To skupienie! To nieprzejednanie!
Obrazek

Pozostaje kwestią do wyjaśnienia CO lub O KIM taki Kulkenson sobie myśli podczas takiego nieprzejednanego drapichruszczenia 8)
Chociaż może bezpieczniej będzie jeżeli to pozostanie Tajemnicą.

Pogwizd ma na to swoją teorię - "a w pysk chcesz?" :lol:
Może nie dokładnie przy tym ujęciu, tu jest skupiona na zadaniu, wąs wyeksponowany, cel wskazany i jasny ale niemal każde zdjęcie ze wzrokiem skierowanym w okolice obiektywu właśnie taką myśl u mnie przywołuje. Ten kot coś takiego w sobie ma :)

pogwizd

 
Posty: 468
Od: Pt cze 04, 2010 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 29, 2011 15:43 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

No dobra... Klątwa przylatuj. Mam na stanie wiecznie głodnego tymczasika. 5 miesięcy. 3,5 kg żywej wagi. Poradzi sobie.
Obrazek

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 29, 2011 16:39 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

Magis pisze:
dalia pisze:
Magis pisze:A honoru Kulkensona ktoś bronić musi 8) Bo to miły kotek jest. Ot co.

no :lol:
i dotychczas rzondził
ale się Zabers uwziął i postanowił, że rzondzić będzie on - Zabers
po tylu latach taka trauma dla Kulkensona 8)
bo to że na zdrowie wyjdzie kotkowi ta zmiana ról to już pikuś :mrgreen:

Dalia pewna jesteś?

ano jestem 8)
kto to widział aby mały kotek rzondził :roll:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 29, 2011 17:34 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

dalia pisze:kto to widział aby mały kotek rzondził :roll:

Kulkenson? mały? Obrazek

Magis

 
Posty: 3737
Od: Pon lis 14, 2005 13:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 29, 2011 17:50 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

Magis pisze:
dalia pisze:kto to widział aby mały kotek rzondził :roll:

Kulkenson? mały? Obrazek

obecnie najmniejszy :mrgreen:
więc mały zupełnie :mrgreen:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 29, 2011 19:11 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

Magis pisze:
dalia pisze:kto to widział aby mały kotek rzondził :roll:

Kulkenson? mały? Obrazek
Mały? „A w pysk chcesz?” :mrgreen: (Dalio, bez urazy)
Dla zweryfikowania całego tego urośnięcia Zmrol potrzebuje kilku zdjęć w kąpieli. Przyjdzie taki moment jak u większości długofutrych.
Byle tylko Zabers zdecydowała się go uchwycić i opublikować. Ona pozostanie piękną ale pewnie przez wcześniejsze niedożywienie stosunkowo niewielką kicią z bardzo obfitym futrem i dorodnym ogonem.

Oczekujący na zdjęcia Saszki po namoczeniu

pogwizd

 
Posty: 468
Od: Pt cze 04, 2010 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 29, 2011 19:57 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

Zabers- nie daj sie, nie namaczaj kota :!: :!:
Zmrolu- nie daj sie podstepnie namoczyc..ani wykręcic :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw gru 29, 2011 20:09 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

pogwizd pisze:Oczekujący na zdjęcia Saszki po namoczeniu

A czy namaczanie ma być z wirowaniem? 8)

Magis

 
Posty: 3737
Od: Pon lis 14, 2005 13:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 29, 2011 20:12 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

pogwizd pisze:
Magis pisze:
dalia pisze:kto to widział aby mały kotek rzondził :roll:

Kulkenson? mały? Obrazek
Mały? „A w pysk chcesz?” :mrgreen: (Dalio, bez urazy)
Dla zweryfikowania całego tego urośnięcia Zmrol potrzebuje kilku zdjęć w kąpieli. Przyjdzie taki moment jak u większości długofutrych.
Byle tylko Zabers zdecydowała się go uchwycić i opublikować. Ona pozostanie piękną ale pewnie przez wcześniejsze niedożywienie stosunkowo niewielką kicią z bardzo obfitym futrem i dorodnym ogonem.

Oczekujący na zdjęcia Saszki po namoczeniu

Ale, kurtka, pogwizd, po muchomora mam ją kąpać?
Pewnie kiedyś trzeba będzie... ale to jak mi MariaD powie "jósz"! - wykąpię. Do tej pory będę żyła w błogostanie (zaręczam, że już pranie samego tylko ogona było dla mnie dość... stresujące Obrazek)


zabers leniwiec Obrazek
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 29, 2011 20:12 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

Magis pisze:
pogwizd pisze:Oczekujący na zdjęcia Saszki po namoczeniu

A czy namaczanie ma być z wirowaniem? 8)

Nooo, jaaaasne. Na 850 obrotów :twisted:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 29, 2011 20:13 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

moś pisze:Zabers- nie daj sie, nie namaczaj kota :!: :!:
Zmrolu- nie daj sie podstepnie namoczyc..ani wykręcic :twisted:
Zabersu, namocz ją kiedyś wypierz i sfotografuj, dalej idzie żarcik stary jak kucie mieczy, nie warto go kopiować do schowka i czytać np w notatniku.
Idzie sobie turysta, w pewnym momencie zauważa Bacę i pyta: - Baco, co robicie? - A nic takiego, piore tylko kota. - Kota? Przecież kota się nie pierze. Na to Baca: - A co wy tam turysto wicie, kota się pierze. Za parę godzin turysta wraca z powrotem. Patrzy a kot leży nieżywy. I zwraca się do Bacy: - A nie mówiłem, że kota się nie pierze?! A Baca na to: - Pierze się, pierze, ale sie nie wykręca.

pogwizd

 
Posty: 468
Od: Pt cze 04, 2010 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 29, 2011 20:19 Re: zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

zabers pisze:Ale, kurtka, pogwizd, po muchomora mam ją kąpać?
Pewnie kiedyś trzeba będzie... ale to jak mi MariaD powie "jósz"! - wykąpię. Do tej pory będę żyła w błogostanie (zaręczam, że już pranie samego tylko ogona było dla mnie dość... stresujące Obrazek)


zabers leniwiec Obrazek

Ależ ja właśnie o tym piszę. Kiedyś otrzymasz znak 'jósz', wykąpiesz i w miarę możliwości wykonasz szereg wielce kompromitujących zdjęć dzięki którym okaże się, że wielka a nawet nabrzmiała kicia to wciąż chudawy wiewiór z ogromnym ogonem.

pogwizd

 
Posty: 468
Od: Pt cze 04, 2010 21:46
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Animus i 470 gości