ka_towiczanka pisze:Zofia&Sasza pisze:ka_towiczanka pisze:Wszystko jest sprawą priorytetów, kto jest dla Ciebie ważniejszy : kot czy facet. Sylwester to jednak jakaś tradycja, nie szkoda Ci?
Jeśli przedkładasz kota nad człowieka, będziesz musiała w życiu trochę się naszukać, zanim znajdziesz partnera, akceptującego to, że jest najważniejszy po kocie. Na forum na pewno znajdziesz grupę wsparcia, tych co pogoniły narzeczonych i twierdzą że są bardzo szczęśliwe.
Zostawienie kota na jedną noc, jest dla mnie czymś tak oczywistym, że aż trudno uwierzyć, że z tego powodu chcesz ryzykować kłótnię, a może nawet rozstanie z chłopakiem. No chyba, że to tylko pretekst.
To jest dla ciebie aż tak oczywiste? W pierwszego sylwestra tej kotki? Czy ty czasem forów nie pomyliłaś?
Nie Zofia&Sasza, nie pomyliłam. Lubię koty, lubię o nich czytać na forum, mam swoje w ilości 5 sztuk. I momentami aż łapię się za głowę, do jakiej przesady można się posunąć w imię swoiście pojmowanej "miłości" do zwierząt.
Co dla Ciebie jest przesadą, dla kogoś innego może być calkiem normalne. I takie jest, dopóki prawo tego nie zabrania.



