Bombilla & Xelmo. dwupak.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 27, 2011 19:51 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

o nospie wiem, ale nie mam w domu :(
edit: teraz juz w wannie sie wysiusiał, bardzo zagęszczone ma te siki, i wydaje mi się, że lekko różowawe, czyli z odrobiną krwi... zwariuje to rana chyba...
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 19:56 przez sliver_87, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto gru 27, 2011 19:52 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

sliver_87 pisze:o nospie wiem, ale nie mam w domu :(
W aptece chyba bez recepty
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto gru 27, 2011 19:56 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Tak No-spa jest bez recepty. Chciałby się pewnie wysikać, a jak go boli to powstrzymuje i pewnie dlatego się skarży :( .
Jakby Ci się udało to warto również złapać siuśki i dać do zbadania.

karola7

 
Posty: 3044
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Wto gru 27, 2011 19:58 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

shira3 pisze:
sliver_87 pisze:o nospie wiem, ale nie mam w domu :(
W aptece chyba bez recepty

nie mam tu apteki teraz, a rano wet juz bedzie. czyli kropka.

Witaj karola7, spróbuję rano złapać siuśki i od razu dać M.ojemu do zbadania żeby wziął.
Ale czy one będą mogły stać ze dwie h powiedzmy w lodówce?? wychodze po 6 z domu, a wet od 9 dopiero? musze to gdzieś przetrzymać...
aha, i jak w sumie złapac mam dwie-trzy kropelki, którymi sika?? bo dosłownie tyle tego jest na jeden raz. czy łapać kilkakrotnie??
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto gru 27, 2011 20:04 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Wiesz najlepiej badać od razu, siuśki im świeższe tym bardziej wartościowe, ale możesz je przechować w lodówce byle nie za długo. Ja też woziłam kocie siuśki do labu i starałam się robić to jak najszybciej od złapania, bo czasami przetrzymywanie moczu fałszuje wynik, ale jeśli uda Ci się je złapać to warto zbadać mimo wszystko.
Tylko z doświadczenia wiem, że kot wcale nie chce się wysikać wtedy kiedy my przygotowujemy się na polowanie. :roll:
Kciuki za Xelmika. :ok:

karola7

 
Posty: 3044
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Wto gru 27, 2011 20:09 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Dzięki dziewczyny. Postaram się działać jak najlepiej i jak najszybciej...
Xelmuś teraz zajada troszkę. Chociaż tyle. Źle mi, że ten stres im zafundowałm...
Ja ide juz teraz.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto gru 27, 2011 20:48 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Sliver, trzymam kciuki. Wygląda to z opisu jak u mojego Guzika. Zapalenie pęcherza ze stresu. Przeprowadzka dwukrotna w ciągu dwóch dni dla kotów, które znają tylko jedno mieszkanie jest OGROMNYM stresem. Będzie dobrze tylko działaj.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro gru 28, 2011 0:23 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Późno trafiłam ale zawsze. Narazie to się kochana uspokój, bo swoimi nerwami i stresem stresujesz go jeszcze bardziej, on i tak pewnie wiedział że coś źle zrobił i sam fakt siknięcia poza kuwetę jest dla kota stresujący-one nie lubią brudzić.
U mnie było identycznie. Nagły sik poza kuwetą, zabarwiony lekko czerwono.
Najprawdopodobniej zapalenie pęcherza. Jak najszybciej badanie moczu. Jak będą bakterie to bakteryjne oczywiście, a jak nie to może być stresogenne. Tak czy siak wet doradzi jak leczyć. Na pewno zafunduj mu teraz spokój. Poprzytulaj no i pilnuj co robi w kuwecie, w jakim kolorze itd.
Już ci dziewczyny wszystko napisały, ale zmartwiłam sie i musiałam cos od siebie napisać. Trzymam kciuki. Będzie dobrze. Ale oczywiście rozumiem Twój stres. Jak mi Proziu zachorował na pęcherz, to przyszłam z nocki, od razu do weta, łapanie siuśków, nawet się nie położyłam.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 28, 2011 8:22 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

I jak tam Sliverku dzisiaj?

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 28, 2011 8:35 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Obrazek i jak?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29199
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 28, 2011 8:51 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Chłopak pewnie u weta siedzi.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 28, 2011 8:55 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Mocne kciuki za Xelmika i słodkie buziaki dla obu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Śro gru 28, 2011 16:30 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Kochane, dziękuję za zainteresowanie i wszelkie słowa ciepłe!
Wróciłam dopiero do domu..
Nie spaliśmy z Xelmikiem od 2.30 w nocy.. Męczył się bidulek. Ale brałam go do koca, zapatulałam, ukochiwałam i ogrzewałam. Dobrze nam tak było..
Rano do pracy leciałam ledwo przytomna, a M.ój z kociakiem do weta.
Dostal antybiotyk w zastrzyku- nie wiem niestety jaki, bo m.ój zapomniał książeczki od kota i nie wpisane jest, a nie zapamiętał. Na zastrzyki ma chodzić do soboty. Dostał też pastę zakwaszającą mocz Uro- pet. dziadostwo drogie to :/ No i oczywiście dobrze by było zrobić to badanie moczu, by poznać przyczynę, tylko musze złapać te siuchy jakos a on w maleńkich ilościach robi siku. Ale dobra wiadomośc to to, że podczas badania pęcherz był pusty, wieć po troszku to wszystko wydalił, więc cewka nie zatkała się kamieniami czy piaskiem czy czymś takim...
No to teraz czeka nas polowanko na siusiaczki. Myślicie, że dobry pomysł to dopajać go żeby te siuśki potem złapać??
Wet powiedział, że to może być przez BARF. ale wiecie co.... ja myślę, że nie i karmienia nie zmienię.
Ponadto, Xelmiś miał oczyszczane znowu te gruczoły okołoodbytowe, bo zatkane. Dodatkowo biedak zapalenie oczka ma znowu tak jak rok temu, powróciło mu to, no i kropelki ma 5X dziennie.
I tak się sprawy mają. śpi teraz maleńtas, przedtem chciał mi wyjadac makówke świąteczną jeszcze...
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro gru 28, 2011 16:35 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za zdrówko!
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro gru 28, 2011 17:06 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Dużo tego... Biedny kocurek... Ale ważne, że już wszystko zaopiekowane i leczone.
Co do dopajania to można, bo to może lekko zmienić tylko niektóre parametry badania, np ciężar moczu. Ale dokładnie to pewnie Ci ktoś mądrzejszy powie. Georg-inia zakwaszała mocz swojego kocurka wit. C. My teraz w okresie zimowym dodajemy kilka kropelek witaminy do wody.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości