Chorzów! Było 70 - jest 51 kotów! Dziękujemy za stałą pomoc

[Mała1]

Cindy została na trochę w lecznicy, dostała silniejsze leki, jutro obejrzy ją chirurg. Ranka rozwalona i ropka się sączy
Ale kicia je i pije

Dziś w miskach był ryż z mięskiem od Was lutra

[lutra]

Mała1, nic takiego nie zrobiłyśmy. Wy odwalacie najcięższą robotę. I więcej nas nie zawstydzaj, proszę. X

[TanundA]

bidulka Cindy


za Barbakusia i Siwulkę

[TanundA]

PSOTEK




MACIUŚ




FERBI




BLUBIŚ




MARTIN




BĄBEL




ZUZIA




MAMUŚKA1




MAMUŚKA2




SIMBA




TWETTY




LEXI




KUBA




TUSINEK




BENDŻI




maluch










RUDY - Nie do adopcji








grupówki

[Mała1]

oo, jakie fajne foty

na pierwszej stronie jest tez m.oj post, postaram się jutro powklejać tam koty do adopcji-z miniaturkami zdjęć i będziemy powoli dodawac do fotki opis-co Wy na to?

[anulka111]

Wspaniale fotki

[ametyst55]

Śledzę wątek od początku i cały czas trzymam kciuki żeby się udało wyadoptować jak najwięcej kotków ale może warto byłoby zgłosić kicię bez oczka na listę pomocową u ślepaczków viewtopic.php?f=1&t=127731&start=750, można by zacząć jakieś leczenie tej bidusi

[TanundA]

dzięki
niestety nie wszystkie zdjęcia kotków są z tych co robiłyśmy gdyż tamte były tak nieostre (kotki ucieszone że goście są lub niechętne że na ręce - wierciły się co niektóre niemiłosiernie) że musiałam usunąć
no i to nie lustrzanka, ale co niektóre programy minimalnie pomogły

[kaja555]

zdjęcia super te grupówki z efektem starej fotografii pozwoliłam sobie wstawić w pierwszy post

ja też pouzupełniam pierwszą stronkę, no i kciuki za chore koty: Cindy, posterylkówny i kocurka
wątek ślepaczków poczytam, bo nie znam zasad, trochę potrzeba czasu na to wszystko, bo możemy zgłosić tego kitka z chorymi oczami, ale ktoś musi go prowadzić, leczyć itp. a tam najczęsciej z nas jest tylko jedna osoba, wiadomo kto
wszystkiego nie da sie na raz

lutra - ile kg było tego mięska zamówionego?

aha, przed chwilą pytałam jak Siwulka i Barbakuś, oba ok Apetyt cały czas bardzo dobry, zaczęły już nawet jeść suche bez namaczania. Siwlulka już zaczęła załatwiać się do kuwety, ale dzisiaj znowu poza (dobrze, że tylko takie zmartwienia są). Baliśmy się, czy Ketokonazol im nie będzie szkodził, ale jest ok. Barbakuś nie lubi smarowania uszek. Musze wgrać wieczorem te zdjęcia, zobaczycie te zapasy

[lisek]

Wojtuś i Wiktor mają się dobrze. Są już prawie zdrowe i szukamy im domków. Jak nic się nie znajdzie do połowy stycznia, spróbujemy szczęścia na akcji adopcyjnej w Pogorii.

[lutra]

lutra - ile kg było tego mięska zamówionego?

chyba 40 kostek, nie wiem ile to kg.

[Mała1]

ech, kocurkowi z którym była sama p Ewa na badaniach wyszła koszmarna morfologia
mogąca świadczyc o tym ,że jest dodatnim kotem
Zawiozłam pEwie jeden test, jest teraz właśnie robiony
bardzo się denerwuję

[TanundA]

kciuki..

[Mała1]

a i zapomniałam donieśc ,że Cindy była powtórnie szyta, siedzi w kołnierzu na silnym antybiotyku
posiedzi jeszcze w lecznicy

[Mała1]

test wyszedł ujemny