Moje czternaście skarbów cz.1 ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 25, 2011 16:53 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

wiem, tu jest bardzo ciężka sytuacja :cry:
choć jak ostatnio szczepiłam koteczkę trafiłam na szefa przychodni który był zaskoczony, że
w ogóle ją szczepię bo według niego: to bardzo obciążające organizm szczepienie...
koty zarażają się tylko przez podrapanie do krwi...
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 25, 2011 17:00 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

A mdie mowisz przypadkiem o fiv?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie gru 25, 2011 17:03 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

nie...mówię o białaczce z którą miałam do czynienia :cry:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 25, 2011 17:06 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Co wet każdy mówi inaczej , tego sie boje bo moje koty zawsze coś łapały .Boje się że coś będzie nie tak z padnie im odporność i znów coś będzie nie tak ............

lidka02

 
Posty: 15913
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie gru 25, 2011 17:08 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Droga zarazenia fiv-krew, felv- slina glownie i wydzieliny.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie gru 25, 2011 17:10 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

na pewne rzeczy nie masz wpływu, musisz być dobrej myśli i nie myśleć o najgorszym
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 25, 2011 17:18 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Tylko że mnie zawsze spotyka to najgorsze niestety :( ....Taki mój los jak ten dzisiejszy kotek, każdy szedł dalej w nosie maja wszystko są Święta kto spojrzy na za bidulonego kota , nikt komu on potrzebny :(

lidka02

 
Posty: 15913
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie gru 25, 2011 17:21 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Właśnie zobaczyłem jego zdjęcia - biedny strasznie jest :( I jeszcze ten złamany ogon...

Lidka, jak wstawiasz zdjęcia przez ImageShack to tam można ustawić przy wstawianiu nowych zdjęć żeby zmniejszało zdjęcia do 640x480 pikseli. Wtedy moderator ich nie ruszy.

Adam
aburacze
 

Post » Nie gru 25, 2011 17:22 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

lidka02 pisze:Tylko że mnie zawsze spotyka to najgorsze niestety :( ....Taki mój los jak ten dzisiejszy kotek, każdy szedł dalej w nosie maja wszystko są Święta kto spojrzy na za bidulonego kota , nikt komu on potrzebny :(

to taki chrześcijański zwyczaj...kot sobie poradzi :twisted:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 25, 2011 17:29 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Nooooooooooooooo nie którzy sa zdania że koty się nie karmi bo po co są myszy , d.......Brak słów na głupotę ludzką i w dodatku ten kot jest kastrowany sam sobie jajek nie wyciął .Z domu na ulice to coś strasznego taki zwierzak nie rozumie co sie stało , co dalej...a tu jeszcze zimno, deszcz ach.....Kto go przygarnie nikt on chyba nie jest za młody chyba że miał kiepskie zycie i tak wygląda , musiał by iść do weta na leczenie bo sika pod siebie , kaszle , kicha raz za razem , gluba po pas .I ta jego ufność aż serce sciska .... :( .Ja mam zawsze takie Święta albo znajde kota albo psa .........

lidka02

 
Posty: 15913
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie gru 25, 2011 17:54 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Marzenia11 pisze:Lidka yaszczep te ujemne bo i tak juz dlugo siedza w izolacji. I przetertuj kolejne a ujemne zaszczep od razu. Jak ma sie bos dziac to i tak bedzie-testy ni. szkodza na zdrowie .


Przeczytałam uwaznie co napisałas i musze sie z Toba nie zgodzić.B.dobrze znam problem białaczki.Lidka jest w tej chwili w podobnej sytuacji co ja kiedys i teraz.Na testy PCR nie było mnie stac.
I tak;jesli koty miały ze soba kontakt i teraz maja - nalezy je odseparowac na co najmniej 4-6 tygodni i ponownie prztestowac i wtedy dopiero zaszczepić.Dlaczego?Dlatego ,ze od momentu zakazenia musi upłynac ok 4 tyg ,zeby testy paskowe pokazały +
Czy po jednorazowym testowaniu i wyniku-testami paskowymi mozna zaszcepiic?Mozna.Zrobiłam tak dwóm kotom.Dostały tzw"złoty strzał"-z 6 kg kota w ciagu tygopdnia(ok.półtorej)spadł do 2 kg i umarł...Drugi minus zył miesiac...
Dlatego teraz trudno jest jednoznacznie stwierdzic które koty sa na 100%zdrowe, bo tylko badanie ze szpiku moze dac ta pewnosc.
Koteczka Daisy, przetestowana-negatywna-izolowana 2 miesiące.Dwukrotnie zaszczepiona Purovax z FeLV teraz umiera na białaczke...
Dlatego mysle,ze lepiej nie szczepic juz kotów jakie ze soba przebywaja,i nie ma pewnosc,ze wirus nie jest w formie uspionej,niz zaszczepic i uaktywnic wirusa.

Mam kota jaki nie mógł byc doszczepiony,bo był b.ciezko chory.Nie zaraził się,jednak,zeby kot miał zabezpieczenie w 99%musi byc po 3 tygodniach doszczepiony ta sama szczepionka i dopiero po 2 szczepieniu po 2 tygodniach KOT NABIERA ODPORNOSCI :!: nie po pierwszym szczepieniu :!: Ale zadna szczepionka nie daje 100%gwarancji,ze kot sie nie zarazi..niestety..moze zyc długo i szcześliwie, a z drugiej strony pewnego dnia całkiem wizualnie zdrowy kota zasłabnie i szybko odejdzie.Taka jest ta choroba...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie gru 25, 2011 18:06 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Lidka jest w sytuacji w ktorej szacuje ryzyko, poziom niepewnosci prawdopodobienstwo wystapienia w jej realiach. To co zaproponowala moja wetka jest wykladnia wlasnie tych wielu czynnikow. Nigdzie nie napisalam ze zaszczepienie sprawi ze kot na pewno sie nie zarazi. Wrecz napisalam ze nie ma w weterynarii czegos takiego jak pewnosc testow.

Zeby miec pewnosc ze koty nie maja felv i nie zachoruja trzeba miec przetestowane swoje domowe stado i kazdego nowego tymczasa testowac zanim sie go wezmie do domu.
Tylko ze mleko jest juz rozlane wiec nie o tym juz trzeba myslec.
Testowanie stada i szczepienie ujemnych zwieksza prawdopodobienstwo ochrony kotow przed felv. Skoro to jest zle to co proponujesz? zostawienie tak jak jest?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie gru 25, 2011 18:21 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Marzenia11 pisze:Lidka jest w sytuacji w ktorej szacuje ryzyko, poziom niepewnosci prawdopodobienstwo wystapienia w jej realiach. To co zaproponowala moja wetka jest wykladnia wlasnie tych wielu czynnikow. Nigdzie nie napisalam ze zaszczepienie sprawi ze kot na pewno sie nie zarazi. Wrecz napisalam ze nie ma w weterynarii czegos takiego jak pewnosc testow.

Zeby miec pewnosc ze koty nie maja felv i nie zachoruja trzeba miec przetestowane swoje domowe stado i kazdego nowego tymczasa testowac zanim sie go wezmie do domu.
Tylko ze mleko jest juz rozlane wiec nie o tym juz trzeba myslec.
Testowanie stada i szczepienie ujemnych zwieksza prawdopodobienstwo ochrony kotow przed felv. Skoro to jest zle to co proponujesz? zostawienie tak jak jest?


To Lidka musi podjac decyzję :(
Kazda decyzja ma plusy i minusy niestety i o tym napisałam.Lepiej jest wiec nieszczepic kotów z jednego stadawymieszanego i pod zadnym pozorem nie przyjmowac kolejnego zwierzaka.Nie wiem jak mozliwe,ze wet poradził Tobie zaszczepic RAZ koty i powiedział,ze po 2 tygodniach mozna połaczyc stado 8O 8O 8O nawet na ulotkach szczepionek jest NAKAZ powtórzenia szczepienia po 3 tygodniach i odczekania 2 tygodnie :!: TO SA KLUCZOWE TYGODNIE DO NABRANIA ODPORNOSCI.1 szczepienie-kot zapoznaje się z wirusem,2 nadaje odpornosci.
Wszystkie opinie ma temat białaczki sa na naszym watku białaczkowym.
Napisałas;
"kazdego nowego tymczasa testowac "
Daisy została wyrzucona pod mój dom..odizolowana, dwukrotnie przetestowana i dwukrotnie zaszcepiona...jest chora juz objawowo...tak więc "chwytac dzień"
Ja napisałam tylko inne zdanie na ten temat, bo to JEST mój problem i nie pozwoliłam uspic plusowych kotów wierzac,ze szczepienia dadza mi pewnosc i bezpieczeństwo stada.Tak sie nie stało...
Koty plusowe trzeba szczepic od zakaxnych...a to juz takie proste nie jest :roll: i tak maja obnizona odpornosc.
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie gru 25, 2011 18:29 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Bozeno przeczytaj uwaznie moje posty z calego watku.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie gru 25, 2011 18:31 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

I jeszcze: znasz jakies statystyki dot czestosci wystapienia testow falszywie ujemnych?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 105 gości