Moje kociska IX.. zdaaaaaaaaaaałam!!!!!! s. 103..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 30, 2011 11:09 Re: Moje kociska IX.. Fryśka - anemia immunohemolityczna.. s. 14

a ja się ucieszę, ze z jedzeniem nieźle i że Twoje klasówki na plus :piwa: :piwa: :piwa:
dalej nieustannie trzymam kciuki i ślę miliony pozytywnych :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: myśli bo nic innego zrobić nie mogę i nie umiem :roll:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 01, 2011 10:55 Re: Moje kociska IX.. Fryśka - anemia immunohemolityczna.. s. 14

Z Fryśką odrobinkę lepiej.. wczoraj zjadła sama, bez mojego głaskania..
Ale wieczorem znowu dostała lekarstwa, więc dzisiaj rano nawet mi się nie pokazała.. :(

Ten strach prędko jej nie przejdzie.. :( trudno..
ale za to powolutku przechodzi to świństwo, które ją męczy..
chociaż ''przechodzi", to może nieco na wyrost.. :? ale przynajmniej nie robi się gorzej..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw gru 01, 2011 11:07 Re: Moje kociska IX.. Fryśka - anemia immunohemolityczna.. s. 14

Kurcze tak to jest... ale najwazniejsze że jest odrobinkę poprawa... moze tak pomalutku, krok po kroku... strasznie jest ciężko męczyć zwierzę, ale jak widać chociaż minimalne efekty to przynajmniej człowiek widzi że to ma sens.
Cały czas jestem myslami z Tobą i Frygą i zaciskam kciuki za zdrowie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro gru 07, 2011 10:31 Re: Moje kociska IX.. Fryśka - anemia immunohemolityczna.. s. 14

Nic nowego nie napiszę..
Poprawa jest baaardzo powolna.. jednak stała..
Strach nie mija..
Za to z jedzeniem zdecydowanie lepiej..
Cały czas podaję encortolon i unidox..

Kolejny rozmaz krwi za jakieś 10 dni..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro gru 07, 2011 10:35 Re: Moje kociska IX.. Fryśka - anemia immunohemolityczna.. s. 14

aamms pisze:Nic nowego nie napiszę..
Poprawa jest baaardzo powolna.. jednak stała..



To najważniejsze, oby tak dalej :ok: :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro gru 07, 2011 10:37 Re: Moje kociska IX.. Fryśka - hemobartonelloza? s. 15..

Jeszcze napiszę tutaj, bo teraz to już nie mam gdzie.. :(
Na Paluchu siedzą dwa 'persy' - rudy i czarny..
rudego sama widziałam na stronie schroniska, o czarnym wiem od wolontariuszki..
I nic, absolutnie NIC nie mogę zrobić..
Domy tymczasowe puchatkowe się rozpłynęły.. kasy nie ma.. sama nie wezmę, bo NAPRAWDĘ nie mam gdzie.. i za co.. :? :oops:
Jakby ktoś chciał dać chociaż DT któremuś z nich, to służę kontaktem na wolontariuszkę..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw gru 15, 2011 19:01 Re: Moje kociska IX.. Fryśka - hemobartonelloza? s. 15..

W końcu znalazłam czas i znalazłam wątek - co u Was? Jak Fryga? :roll:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 15, 2011 19:14 Re: Moje kociska IX.. Fryśka - hemobartonelloza? s. 15..

aamms, przepraszam jeśli gdzieś pisałaś i nie zauważyłam, skoro hemobartonelloza to czy robiłaś Fryśce odkleszczowe?
mój Franek był z tego leczony na samym początku...
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw gru 22, 2011 20:59 Re: Moje kociska IX.. Fryśka - hemobartonelloza? s. 15..

Z opóźnieniem, za które bardzo przepraszam, informuję, że Fryśka już duuuużo lepiej..
antybiotyk już za nami.. jeszcze cały czas dostaje encortolon, a po Świętach robimy kolejne badanie krwi.. i jeśli wszystko będzie dobrze, to powoli będziemy zmniejszać dawkę encortolonu..

rambo, nie robiłam..

Wszystkim, którzy jeszcze czasem zaglądają do mojego, coraz bardziej kulejącego wątku chciałam złożyć najlepsze życzenia świąteczne..
spełnienia marzeń i duuuużo zdrowia dla Was i Waszych kociastych..

Obrazek
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw gru 22, 2011 21:06 Re: Moje kociska IX.. Życzenia Świąteczne.. s. 16..

Dziękujemy i również życzymy Tobie i wszystkim ogonkom :rudolf: :s3:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt gru 23, 2011 0:14 Re: Moje kociska IX.. Życzenia Świąteczne.. s. 16..

Aż się wzruszyłam z radości, że z Fryśką lepiej!!!!
I tak trzymać - i tego Wam zyczę na Święta i cały Nowy Rok - aby we wszystkich sprawach było ciągle tylko lepiej... :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt gru 23, 2011 19:46 Re: Moje kociska IX.. Życzenia Świąteczne.. s. 16..

ZDRÓWKA W TE ŚWIĘTA I PO NICH TAKŻE :s2: :s3: :s4: :s5: :s1:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 23, 2011 23:45 Re: Moje kociska IX.. Życzenia Świąteczne.. s. 16..

Zdrowych, spokojnych świąt!
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob gru 24, 2011 14:28 Re: Moje kociska IX.. Życzenia Świąteczne.. s. 16..

W te Noc magiczna, gdy rodzi sie Dziecie,
Milosc z Nadzieja wedruja po swiecie
Dziela sie sercem jak oplatkami...
Niech juz na zawsze zostana z Wami.

http://www.youtube.com/watch?v=3NzbaWXrjWc
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob gru 24, 2011 14:29 Re: Moje kociska IX.. Życzenia Świąteczne.. s. 16..

Spokojnych, zdrowych świat życza plaskate
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: marivel i 50 gości