Kot Trojański i kocio-mysia banda ;]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 20, 2011 22:28 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

Asia dobrze prawi, polać jej :mrgreen:

Ania, teraz b dobry okres na adopcje, masz super sprzeta, porób piękne foty i ogłaszajjjj ogłaszajjj ;) wydaj troche towarzystwa
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt gru 23, 2011 0:04 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt gru 23, 2011 1:47 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

KaleidoStar pisze:Seja, kuweta jest świetna, w końcu przestaje mi pomaleńku w domu śmierdzieć...

Przepraszam Was, że się nie odzywam.. depresja dopadlą mnie bardzo potężnie, chyba w końcu czas wybrać się do jakiegoś fachowca... Żeby mnie zdiagnozował. Może to tylko chwilowy dół, ale za często mnie to bierze ostatnio. Nie mam siły i ochoty na nic, stąd moje milczenie tu..
Mam nadzieję, że jeszcze się na piguły nie będę kwalifikować...
Ech. Do dupy wszystko...



Depresja, depresja... duże słowo.
Przesilenie jesienno-zimowe ;) Święta w tle... same powody do nie wychodzenia z łóżka...a już ta pogoda...

Kwalifikacja do piguł...daleko Ci do nich :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Sob gru 24, 2011 17:13 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

Wesołych Świąt!!
Obrazek

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie gru 25, 2011 20:06 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

Jest taka noc, na którą człowiek czeka i za którą tęskni..
Jest taki wyjątkowy wieczór w roku, gdy wszyscy obecni gromadzą się przy wspólnym stole..
Jest taki wieczór, gdy gasną spory, znika nienawiść..
Wieczór, gdy łamiemy opłatek, składamy życzenia..
To noc wyjątkowa..
Jedyna..
Niepowtarzalna..
Noc Bożego Narodzenia..
wszystkiego najlepszego życzy
Asia vel Ciepła z Kubasiem i kociastymi :mrgreen: :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto gru 27, 2011 10:16 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

Kaleido, wszystkiego dobrego po świętach :D
Mam nadzieję, że odpoczęłaś trochę i pogodniejszym okiem patrzysz na świat.

Mam dla Ciebie biżuterię z bazarku (maria_kania mi dała żebym Ci przekazała).
Podrzucić Ci do Sopotu? Napisz w jakich godz. jesteś w pracy.
Albo może masz ochotę wybrać się do mnie, pofocić koty, pogadać... Zapraszam serdecznie.

Gdybyś potrzebowała pomocy w czymkolwiek, np. w przechowaniu jakichś Twoich tymczasów to dzwoń do mnie śmiało.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 02, 2012 13:25 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

Ania,
pozdrawiam serdecznie,
biżuteria to prezent od Morela80 ;-)
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Wto sty 03, 2012 9:32 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

Dopiero wczoraj udało mi się przekazać biżu, akurat jechałam obok bloku Kaleido to wrzuciłam do skrzynki, mam nadzieję, że wyjęłaś już sobie.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 03, 2012 9:38 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

mpacz78 pisze:Dopiero wczoraj udało mi się przekazać biżu, akurat jechałam obok bloku Kaleido to wrzuciłam do skrzynki, mam nadzieję, że wyjęłaś już sobie.

;-)
ale mamy sposoby na kontakt ;-)
;-)
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Czw sty 05, 2012 10:38 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

Jestem, jestem.
Monia, dzięki, wyjęłam :D

Morela... a mi już słów brak. Dziękuję, kochana *_* Biżu jest cudowna cudowna. Właśnie kompletuję strój na dzis tak, żeby ją zalożyc i wyeksponować ;]

Poza tym u mnie..
Pyza ciągle dzikuje, chociaż znudziło jej się w kanapie i teraz więcej lazi po domu. Pączek.. złapany daje się glaskać.. ma wtedy minę obrażoną i delikatnie kombinuje ze zwiewaniem, ale robi to z takim śmiesznym wdziękiem. Nie wiem, czy już się nadaje do adopcji. Spróbuję.. może znajdzie się ktoś, kto da mu szansę. Pączek jest naprawdę słodki.

Namawiam tatę na adopcję Tolka albo Zająca ;] Albo taty dziewczynę. Po tym, jak Tadzik tam pomieszkal trochę przecieranie szlakow stalo się jakby latwiejsze.. ;]

Uzi chory. Bardzo. Katar dopadl go masakryczny, smarkał glutami z krwią. Jest na antybiotyku, ciągle do weta latamy. Część zastrzyków robię sama, żeby biedaka nie targać w tą pogodę, jutro będę szyć ocieplacz na transporter.
Pierwsza wetka w przychodni zapytana o oczy stwierdziła, że wirus już jest, to przy każdym oslabieniu będzie mi ropial... lekko mnie to zalamalo. Ale wet, który później się nim zajmowal powiedzial, że damy radę, najpierw więc leczymy kk do końca, a poźniej zmieniamy kropelki (na razie jest tobrex). Albo do Tobrexu coś dołożą, albo zmienią całkiem - metodą prób i błędów coiś dobierzemy.
Jakoś ogólnie tamta wetka do mnie nie przemawia. Już kiedyś musiałąm się sporo naprosić, żeby pomyślała nad zmianą kropli, a nie tylko gentamycyna i gentamycyna. Dostalam w końcu Tobrex, bo nie muszę tak często nim zakraplać, co przy mojej pracy ma bardziej ręce i nogi. Na sugestie, że może w ogóle zmienić na krople o innym działaniu/składzie nie reagowala. A przecież widzę, że poprawa jest minimalna. Od początku coś z tymi ślipkami jest nie tak...

Za chwilę zrobię wydarzenie dla Uziego, żeby na leczenie jakiś grosik wpłynął. Póki co ok 150 zl poszlo, ale w tym był też duży Advocate, coby towarzystwo hurtem odrobalić w końcu...

Tadzik i Brus na synoluxie, bo też lekko smarkają. W poniedzialek postaram się skoczyć z Zającem na szczepienie, żeby chociaż ona nie zlapała nic.

Troja burczy na wszystkich, ale do mnie się tuli, śpi ze mną pod kołdrą ;]
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw sty 05, 2012 11:09 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw sty 05, 2012 14:55 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

ania -trzymam kciuki!
Daj znac jakbys potrzebowała czegoś. Odrobaczenie i zaszczepienie części kociaków da szybki efekt i nie bede sie tak zarażać od siebie.
Jesli chodzi o Zająca -daj znać. Mozemy go ze środków lisiarni zaszczepić u dr Jurkowskiego (koszt znacznie mniejszy niz normalnie).

Dałam jednej pani namiar na Ciebie, chyba 5 osób szukało kotki, a ja mam dwie- Arlekinke (po powrocie z adopcji, bardzo wystarszoną ) i nowa jeszcze bez sterylki na kwarantannie więc dawałam namiar choc Ty masz chyba tylko 2 kotki- zajaczka i szylkretke? Nie wiem, czy ktoś dzwonił?
Szylkretka szybko dom znajdzie jak tylko sie przekona do ludzi- opornie jej to idzie jak widze hahah

Pozdrówka
Obrazek

aya13

 
Posty: 621
Od: Sob lis 14, 2009 19:24
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 06, 2012 18:19 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

hej Aniu i kociaste :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt sty 06, 2012 19:19 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

Hej Asieńko moja :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt sty 06, 2012 19:25 Re: Kot Trojański dziękuje za pomoc w głosowaniu do Krakvetu :**

ale się tu u Ciebie dzieje..
liczba kotów chyba Ci zaś wzrosła..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 37 gości