Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 21, 2011 14:47 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

Odwołałam :(
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Śro gru 21, 2011 14:55 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

Okropnie niebezpieczna okolica :( Szkoda Rumby :(

Wredne_Słonko

 
Posty: 263
Od: Czw lis 16, 2006 19:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro gru 21, 2011 15:00 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

Ma ktoś maluchy na wydaniu? Sporo ludzi do mnie dzwoni z pytaniem o moje, ale ja już wszystkim znalazłam domki.
Obrazek Obrazek

soso

 
Posty: 851
Od: Śro lis 26, 2008 7:38
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro gru 21, 2011 15:31 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

Doro27, dzieki za uspokojenie i pomocne rady :)

doro27 pisze:Z mojego doświadczenia wynika, że dorosłe koty łatwiej zaakceptują maluchy niż siebie nawzajem. Spokojnie, pojedynczo, możesz je sobie nawzajem przedstawiać - jeden mały na jednego dorosłego ;) Trzeba tego spróbować, bo na dłuższą metę, zamykanie na przemian, jest bardzo męczące i frustrujące dla domowników. Jeśli wpuściłaś je już do przedsionka, to przykro mi, ale masz tylko jedno wyjście, a właściwie wejście - do wnętrza mieszkania :wink:

Maluchy planuje przedstawic rezydentom (albo chociaz Guciowi), ale najpierw musze im zrobic testy na wirusowki. Niestety, zamykanie kotow na przemian juz mnie wykancza i nie wiem, czy nowemu rezydentowi, ktory nie moze zgodzic sie z moim Guciem tez nie bede musiala poszukac nowego domu :( Gucio prawie caly czas musi byc zamkniety w pokoju, a on to bardzo przezywa :( Boje sie dopuscic do kolejnego spotkania... bo ostatnio to byla walka na smierc i zycie. Gucio byl w takim stanie, ze boje sie, ze dostanie jakiegos ataku, ze go strace, a tego bym nie przezyla :cry:

doro27 pisze:A czy w przedsionku nie ma przeciągów? Jeśli kocurek jest delikatniejszy, to może się jeszcze bardziej rozchorować.

Przeciagow raczej nie ma. Kociaki poslanka maja przy kaloryferze, wiec maja ciepelko (czasem zastanawiam sie, czy nie za cieplo ;)).

Jednak troche sie o nie martwie. Kocurek kicha i ma powiekszone wezly chlonne. Obecnie jest na antybiotyku - mam mu go podawac przez 8 dni. Oprocz tego dostaje preparat z lizyna w zelu oraz podnoszacy odpornosc (beta glucan). Te dwa ostatnie kotce tez podaje profilaktycznie. Jednak po chlopaku nie widac, ze jest chory, ma duzy apetyt, jest zywotny, rozrabia. Jest zupelnie inny/weselszy niz na poczatku. Zabki ma juz stale, jednak bardzo zaczerwienione dziaselka i brzydki zapach z pyszczka... wet twierdzi, ze to plazmocytarne zapalenie dziasel i w przyszlosci bedzie mial z tym problemy. Byc moze powiekszone wezly chlonne sa od zebow? Na kontrolnej wizycie mamy pojawic sie miedzy swietami. Natomiast panienka zostala zaszczepiona. Ogolnie wyglada na zdrowa, ale ostatnio cos posmutniala, gorzej je, mniej szaleje, denerwuje sie na zaczepki brata. A po ostatniej wizycie u weta, gdy zostala zaszczepiona, to ucieka przed nami, stala sie nietykalska. Nie wiem, czy cos jej dolega czy skojarzyla sobie zastrzyk z nami... az boje sie myslec co bedzie po kastracji, ktora zbliza sie duzymi krokami :roll:
Mam jeszcze pytanie odnosnie testow na FeLV/FIV. Gdzies wyczytalam, ze u mlodych kociakow nie sa wiarygodne. Czy to prawda? Te moje maluchy maja obecnie ok. 5-6 miesiecy.

doro27 pisze:U jakiego weterynarza byłaś, jeśli wolno spytać?

Z kociakami bylam u dr M. Debisa ze Stryjskiej.

biamila pisze:nie wiem gdzie mieszkasz, jak gdzieś na mojej trasie przelotowej to mogę zrobić im fotki.

Biamila, dzieki za chec pomocy :) Mieszkam na obrzezach Gdyni (Suchy Dwór), wiec to chyba nie po drodze? ;)


BTW, kotke nazwalam Malwinka, zastanawiam sie jeszcze nad imieniem dla kocurka... :D

Kate23

 
Posty: 838
Od: Sob wrz 13, 2003 15:05
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 21, 2011 16:21 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

Rumba [*] :( Co za dzień.. wczoraj umarła suczka nasza pracowa... :(

Maria, co sie stało? Wpadła pod auto?
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro gru 21, 2011 18:27 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

Bardzo mi przykro Sabina z powodu Rumby :cry:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro gru 21, 2011 20:06 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

Szkoda Rumby, fajna psina [*]

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro gru 21, 2011 21:55 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

soso pisze:Ma ktoś maluchy na wydaniu? Sporo ludzi do mnie dzwoni z pytaniem o moje, ale ja już wszystkim znalazłam domki.


Ja mam i to z 10, wszystkie na wydanie, moj nr 509 180 009
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Czw gru 22, 2011 9:01 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

seja pisze:Szkoda Rumby, fajna psina [*]

Szkoda Rumby... Szkoda Sabiny :(
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw gru 22, 2011 10:36 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

Strasznie mi przykro, strasznie mi szkoda Rumby, i cholernie mi szkoda Sabiny. Na same święta... Ja do ostatniej chwili miałam nadzieje, ze psa ktoś przygarnął, Sabina znała swojego psa na tyle, że już wieczorem jak zauważyli że psa nie ma, wiedziała że coś sie stało. Jestem wstrząśnięta, nie potrafie się nawet postawić w jej sytuacji. Mimo, że psa mam krótko, kiedy prosiłam jednego z kierowców z mojej firmy, który mieszka w okolicy zeby się rozglądał jadąc powiedziałam " Gdyby mój pies uciekł lub zaginął serce by mi pękło", co bym zrobiła w sytuacji takiej jaka spotkała Sabine, nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić.
Obrazek

lalka999

 
Posty: 425
Od: Pon paź 25, 2010 1:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw gru 22, 2011 10:52 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

lalka999 pisze:Strasznie mi przykro, strasznie mi szkoda Rumby, i cholernie mi szkoda Sabiny. Na same święta... Ja do ostatniej chwili miałam nadzieje, ze psa ktoś przygarnął, Sabina znała swojego psa na tyle, że już wieczorem jak zauważyli że psa nie ma, wiedziała że coś sie stało. Jestem wstrząśnięta, nie potrafie się nawet postawić w jej sytuacji. Mimo, że psa mam krótko, kiedy prosiłam jednego z kierowców z mojej firmy, który mieszka w okolicy zeby się rozglądał jadąc powiedziałam " Gdyby mój pies uciekł lub zaginął serce by mi pękło", co bym zrobiła w sytuacji takiej jaka spotkała Sabine, nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić.

myle, ze boli jescze mocniej, gdyż pod kolami zgineła koteczka... na progu zwalniajacym... część zycia odeszło z nią... a teraz to..

ja walcze o próg na swojej ulicy, jestem po wstepnej ocenie z urzędu miasta, koło mnie z górki ludzie z kosciola jadą pędzą i Ford testuje auta, a ja coraz bardziej sie boje...
o Ramzesa powsinoge i inne footra, Jedyna Nestusia wystawia głowe przez okno i cofa sie do środka bo zimno, ;-)
po mału zaczynam mieć obsesję licząc przyspieszone auta,
(Paweł zauwazył ze mieszkajac tam tyle lat nie zwrócił na to uwagi,) a ja zastanwaiłam sie czy moze jakieś pachołki, albo gwożdzie ;-) sama mam połozyć ;-)
tyle ze my tez mamy sporo aut, wielka zawrotke pod domem i pewnie na gwożdzie sama bym wjechała ;-)
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Czw gru 22, 2011 10:57 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

Moje koty na szczęście nie są wychodzące, ale jak jedziemy na wieś, to bym chciała je puścić dać im troche wolności, ale boje się ze się zgubia czy coś, tam mało aut na szczęście jeździ. Psa puszczam też mało, o nią ze ucieknie to się nie boje, bo ta sierotka zapatrzona we mnie jest strasznie, nawet w domu jej samej nie moge zostawić, jak ide do łazienki to piszczy albo siedzi pod drzwiami, ale że głupkowate to to bym sie bała ze tez wbiegnie pod auto czy coś..
Obrazek

lalka999

 
Posty: 425
Od: Pon paź 25, 2010 1:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw gru 22, 2011 11:19 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

Mój pies kiedyś uciekł na spacerze. Nie mogliśmy go znaleźć. Wrócił sam-cały pokiereszowany, szwy trzeba było zakładać. Do dziś nie wiadomo co się wtedy stało, wet mówił,że uraz wygląda jakby go koło od roweru przemieliło (???). Wersja jednak mało wiarygodna. Niestety nie zawsze da się zwierzę upilnować, nie wszystko przewidzieć. I wiem, że żadne to pocieszenie, bo ból po stracie zbyt wielki.
Bardzo współczuję Sabina.
Nawet skromna pomoc jest zawsze lepsza od wielkiego współczucia.
Obrazek

Izzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 896
Od: Nie sty 10, 2010 12:52
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw gru 22, 2011 11:32 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

a z dobrych wiesci to, to że Paweł ma zgode na sterylizacje w styczniu 3-ciej suki,
nie bedzie już małych... dwie juz sa zrobione, wiec hhip hip hurra!
o tyle nie fajnie że tylko my sie wiecznie martwimy o te psy...
a tak już odetchniemy,
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Czw gru 22, 2011 14:39 Re: Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

[*] :cry:
Nie wiem co napisać jest mi strasznie smutno że Rumba nie żyje.Pamiętam ten dzień kiedy z Agnieszką Marczak przywiozłyśmy ją do Sabiny,jak Sabina biedna w ciąży ciągle z mopem ganiała bo mała Rumba ciągle jej sikała.Rumby nie ma ale wspomnienia o niej zostaną na zawsze.
Sabina trzymaj się ona wróci w innym psim futerku.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 86 gości