Jak sypia gruby kot-TygRyszard, Czarne Zuo i Gustowny Pies

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 20, 2011 17:35 Re: Jak sypia gruby kot- Blondyn ma urodziny :)

Mnie się takie przybieganie do miski i odbieganie kojarzy z bolacymi ząbkami/nadżerkami w pysiu
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto gru 20, 2011 17:41 Re: Jak sypia gruby kot- Blondyn ma urodziny :)

Często jest tak że starszy kot na dworze "jakoś" się trzyma a kiedy trafi do domu to po krótkim czasie zaczyna "sypać" się i chorować - taki syndrom że jest już bezpieczny i nie musi już się mobilizować żeby przetrwać...

Trzymam kciuki za poprawę :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43


Post » Wto gru 20, 2011 19:13 Re: Jak sypia gruby kot- Blondyn ma urodziny :)

Też od razu pomyślałam o bolącym pyszczku i nadżerkach. Skoro biegnie do miski, a potem nie chce jeść.
Wiecie już, co jest grane :?:
duża Fasolki

Duża mówi, że na dworze jest -2 i że zamarzła woda, bezdomniaki nie mają gdzie się napić :(
A one nie chcą wcale pić, tylko jedzą, jak się wynosi jedzenie - śniadanie. Woda powinna być stale.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto gru 20, 2011 20:45 Re: Jak sypia gruby kot- Blondyn ma urodziny :)

Teodorek ma niewydolność nerek :( Wyniki fatalne jeśli chodzi o kreatyninę i mocznik :( Byliśmy dziś na pierwszej kroplówce, jutro kolejna. Małpa jedna zaraz po przyjściu do domu zaczął rozmontowywać wenflon. Włożyłam go w kołnierz więc chodzi i wyje. Mam nadzieje, że sąsiedzi nie będą latać i marudzić. Jeszcze nie sikał i to mnie martwi :( Nie je od dwóch dni, dostał lek na apetyt mam nadzieję zadziała. Pyszczek bez nadżerek. Tylko jak on zje w tym kołnierzu??
Duża
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Wto gru 20, 2011 20:49 Re: Jak sypia gruby kot- Blondyn ma urodziny :)

:( :( :( :(
Nerki :(
Szczęście Teodorka, że znalazł Ciebie, urwiniu :(
no i teraz musi być zdrowy.
duża Fasolki
Oj, ale zmartwiłyśmy się z dużą :( :( :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto gru 20, 2011 20:52 Re: Jak sypia gruby kot- Blondyn ma urodziny :)

Mam taka nadzieję :( Urwiniu już mnie przeprowadził przez ciężką drogę pnn :( Tak mi go szkoda jak wyje, wyję razem z nim :(

edit: zrobił sikoo i rozpiął kołnierz gad jeden, ciężka noc przede mną
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Wto gru 20, 2011 21:22 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :)

Współczuję urwiniu, że znowu przez to przechodzisz :cry:

Miejmy nadzieję, że leczenie poprawi jego stan i zacznie jeść.
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7331
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro gru 21, 2011 8:36 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :)

Urwiniu, nie chcę, żeby Tobie było ciężko :cry:
A Teodorek ma mnóstwo szczęścia, że ma Ciebie i ciepły dom. Jak noc?
duża F.

Duża ryczy. Na dokładkę śnieg pada i duża ryczy jeszcze bardziej, z powodu bezdomniaków.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro gru 21, 2011 15:27 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :)

Och Urwiniu, wielkie zmiany u Ciebie i w Twoim inwentarzu :) Z całego serca trzymam kciuki za Teodorka i za resztę paczki! Oby sobie dawał pomagać. :ok: :ok: :ok:
Pozdrawiam Władziowa Duża

Ja też wiąże ogon na supełek na szczęście
Władzio
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 21, 2011 16:48 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :)

biedny Teodor, niestety wiem jaka to ciężka choroba :(
trzymam kciuki żeby udało się ustabilizować jego stan :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro gru 21, 2011 17:35 Re: Jak sypia gruby kot- Blondyn ma urodziny :)

urwiniu pisze:Teodorek ma niewydolność nerek :( Wyniki fatalne jeśli chodzi o kreatyninę i mocznik :( Byliśmy dziś na pierwszej kroplówce, jutro kolejna. Małpa jedna zaraz po przyjściu do domu zaczął rozmontowywać wenflon. Włożyłam go w kołnierz więc chodzi i wyje. Mam nadzieje, że sąsiedzi nie będą latać i marudzić. Jeszcze nie sikał i to mnie martwi :( Nie je od dwóch dni, dostał lek na apetyt mam nadzieję zadziała. Pyszczek bez nadżerek. Tylko jak on zje w tym kołnierzu??
Duża

Bardzo współczuję, sama mam nerkowca pod opieką. Może zajrzyj na wątek nerkowców viewtopic.php?f=1&t=137181&start=0 takze wątki wcześniejsze, tylko ostrzegam - niektóre rady mają nieco wywrotowy charakter
Jak karmiłam kota w kołnierzu, to trzymałam mu miseczkę tak, ze obejmował/nakrywał ją kołnierz razem z głową kota. Tylko musi być wyżej niż normalnie, zeby krawędzie kołnierza nie zawadzały o podłogę
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro gru 21, 2011 19:14 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :)

Biedny Teodorek :placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 21, 2011 21:16 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :)

Teo bandyta nie je mimo leków pobudzających apetyt :( była kroplówka była awantura kocia. A na dokładkę Teo pobił psa wczoraj i to naprawdę jakby w szal wpadł, a dzis dojrzal TygRycha 2 metry od siebie i znow wpadl w szal i zaatakowal TygRycha :crying:
Nie radze sobie i juz. Do jedzenia wypuszczam go z klatki inaczej nie je i mam za swoje. :placz:
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Śro gru 21, 2011 21:19 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :)

urwiniu pisze:Teo bandyta nie je mimo leków pobudzających apetyt :( była kroplówka była awantura kocia. A na dokładkę Teo pobił psa wczoraj i to naprawdę jakby w szal wpadł, a dzis dojrzal TygRycha 2 metry od siebie i znow wpadl w szal i zaatakowal TygRycha :crying:
Nie radze sobie i juz. Do jedzenia wypuszczam go z klatki inaczej nie je i mam za swoje. :placz:

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
duża Fasolki
TygRyś, pamiętaj, że tylko Ty jesteś odpowiedzialny w tym domu i możesz opiekować się Dużą :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości