Moderator: Estraven





urwiniu pisze:Teodorek ma niewydolność nerekWyniki fatalne jeśli chodzi o kreatyninę i mocznik
Byliśmy dziś na pierwszej kroplówce, jutro kolejna. Małpa jedna zaraz po przyjściu do domu zaczął rozmontowywać wenflon. Włożyłam go w kołnierz więc chodzi i wyje. Mam nadzieje, że sąsiedzi nie będą latać i marudzić. Jeszcze nie sikał i to mnie martwi
Nie je od dwóch dni, dostał lek na apetyt mam nadzieję zadziała. Pyszczek bez nadżerek. Tylko jak on zje w tym kołnierzu??
Duża



urwiniu pisze:Teo bandyta nie je mimo leków pobudzających apetytbyła kroplówka była awantura kocia. A na dokładkę Teo pobił psa wczoraj i to naprawdę jakby w szal wpadł, a dzis dojrzal TygRycha 2 metry od siebie i znow wpadl w szal i zaatakowal TygRycha
![]()
Nie radze sobie i juz. Do jedzenia wypuszczam go z klatki inaczej nie je i mam za swoje.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 8 gości