Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Jest nas dużo.....Szczecin.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 19, 2011 22:19 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

skarbonka pisze:
iza71koty pisze:Cóż.Moje zasoby Świateczne nie prezentują sie nadzwyczajnie.W przeciwieństwie do kociaków, bo je z Anią głównie dzieki Licytującym na naszych bazarkach zabezpieczylismy.Czyli mają pyszną suchą karmię i pieniażki na mięso, puszki, makaron.Od jutra zaczynam gromadzić powoli zapasy.Nie ma co czekać ,bo z korpusami moze byc wielki kłopot.

Moje finanse spierniczyły sie poprzez dodatkowe wydatki.Policzyłam to sobie czyli pralka 120 zł plus 50 zł tankowanie ,bo trzeba było kawał po pralke pojechać.Potem ta pompa co sie w niej popsuła. I znów tankowanie za 30 zł, bo trzeba było po część do miasta pojechać.Drzewo, węgiel no i w plecy prawie 500 zł.Nie wiem czy wiecie pewnie nie.Tona węgla kosztuje ponad 800 zł.To jakiś koszmar.


Byłam u Rybaków naszych.Jak karmiłam Bakusia i Bakusie ,zobaczyłam ze magazyn otwarty.Poszłam prosic o jakąś tańsza rybe na swieta.Nie kupię za cholere tak drogiego karpia w sklepie.Być moze jutro cos uda mi sie kupic.Prosiłam o sieje i niedużego karpia.

Mam w planach odrobinę bigosu, sałatki i ryby po grecku.Na wiecej szaleństw sobie nie moge pozwolic .Wędliny to chyba troszke na plasterki.Najgorzej z ciastem.Upiec nie ma jak i kiedy a jest drogie.


wszyscy zapewne zalatani jak to bywa w przedświątecznym szaleństwie.. :roll:

byłoby lżej na sercu jakby koteczka zamieszkała w budce, dobrze wiedzieć że ma bezpieczne miejsce schronienia :1luvu: :1luvu:

jak tak się koszta policzy to aż głowa pęka - a ceny węgla z roku na rok coraz wyższe :( nie dość, że się człowiek tyle narobi przy paleniu w piecach to jeszcze takie pieniądze na ten węgiel trzeba wydać - masakra..


Nie zrozumiałaś Aniu albo przeczytałaś w pospiechu.To nowa kotka która pojawiła sie na Teczy.W miejscu gdzie zginęła masa kotów.Część z nich zginęła upolowana przez dzikie zwierzęta jak lisy, borsuki,jenoty.
Część kotów stała sie ofiara kłusowników.To nie jest dobre miejsce.A lżej na sercu to by mi sie zrobiło, jakby ta kotka nie pokazała sie tam wcale.Chociaż ,przyznam ze jest bardzo podobna do Lisiczki, która zaginęła w lutym.Budka w takim terenie jest najgorszym schronieniem.Właśnie przez budki zginęła masa kotów.Ale co mam zrobić?Pozwolić żeby spała na drzewie?Tam nie ma nic gdzie można sie schronić ,nawet przed deszczem.Nic zupełnie.Do tego bardzo mokry bagnisty teren.Dlatego pisałam ze zawiozłam budke z niechecią.To nie jest bezpieczne schronienie ale jedyne suche i ciepłe.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon gru 19, 2011 22:30 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Zaglądają, Izo, zaglądają, ale jak nic mądrego do napisania nie mają, to tylko czytają...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 19, 2011 22:33 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Megana pisze:Zaglądają, Izo, zaglądają, ale jak nic mądrego do napisania nie mają, to tylko czytają...


A czytałaś o Gwiazdeczce?zamieszkała w podwójnej sypialni Trusi i Fido.Siedzi tam sobie cały czas.Dzisiaj jak przyszłam z jedzonkiem, to wyszła taka zadowolona zjadła i weszła z powrotem.Dwa razy dzisiaj u niej byłam.Zjadła z apetytem za każdym razem.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon gru 19, 2011 22:35 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Czytałam :)
Kupa roboty z tymi budkami, ale mus.
U nas już minus 3 stopnie.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 19, 2011 22:40 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Budka w której śpi Gwiazdeczka to budka, wykonana i zaniesiona w tamtym roku.Spała tam i Trusia i jakiś czas Fido.Spał Timi.Czas pokazuje ze dobrze zrobiona budka ,to dobra inwestycja na lata.Ciepłe, suche i dobre schronienie.Podejrzewam że jeśli żadna z budek nie zostanie celowo zniszczona, to w przyszłym roku będzie niewiele roboty.W poprzednim roku i w tym wiele kociaków zostało zabezpieczonych solidnie przed mrozem, śniegiem czy deszczem.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto gru 20, 2011 8:42 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Czytam wszystko, tylko moge sie podpisac pod kosztami zycia...Ciesze sie, ze kotki maja zapewnione dobre swieta, jedzonko i cieplo w dupki :mrgreen:

A u mnie atak wsciekly zimy, wczoraj jakos jeszcze dojechalam do pracy, chociaz wpadlam w poslizg i mialam serce w gardle, ale dzisiaj....na razie nawet sie nie ruszam, moje miasteczko i okoliczne sparalizowane przez snieg, lod na drogach i silny wiatr, wszystko stoi, samochody slizgaja sie, wypadki....Tak wiec zadzwonilam do pracy i powiedzialam, ze bede, ale nie wiem o ktorej :roll: na szczescie mam baaardzo fajna szefowa, ktora sama dosyc krotki odcinek pokonala w ponad godzine, "kazala mi" przeczekac w domu.

Boje sie, bo w czwartek wyjezdzam autokarem do Polski, i przy tych warunkach to moze byc szalenie niebezpieczne.
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Śro gru 21, 2011 0:40 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

No znalazłam patent na Felka. :D Chyba.... :roll: Felek to 15 letni kocur po wypadku samochodowym.Siedzi u mnie od 1 listopada.Dwa razy miał odwiedziny Swojej Właścicielki.Pierwszy raz pojawiła sie w połowie listopada.Felek dostał niestety to, czego dać mu nie mogłam.Puszki Kiciusia, suchego Kitekata.Właściwie to Właścicielka byla zdumiona ze Felek je suche.Je owszem, ale dobre suche.To stary kot.Nie ma juz zębów.Kiciuś....hm niestety byłam zmuszona powiedzieć, żeby raczej wiecej tego nie kupowała.Felek dostaje codziennie jedno gotowane podudzie z kurczaka, troche mokrego kitekata, jakis pasztecik dla smaku i dobra sucha karmę.Na wieczór miseczke smietanki 18 procentowej.No i własnie.....od tej śmietanki Felek zaczął zawodzić.Białka za dużo czy co? Świra dostał.Chce do kotki.Juz teraz i natychmiast ,a on ledwo zaczął ostatnio na tylne łapki stawać.

Cóż miałam z nim niezłe przeboje.Siedzi oczywiscie w klatce.Kuwety tam nie ma, bo jest jeszcze za słaby i stosujemy podkłady.Podkłady no właśnie.10 sztuk mi dla niego kupiono ale....reszte musze kupowac cały czas sama.
Feluś miał sajgon na kregosłupie.Czegos takiego nie widziałam jeszcze u żadnego kota.Moje koty ze stada to w porównaniu z nim, niebo a ziemia.Feluś miał takie pokłady odchodów pcheł, że jak zaczełam go odpchlać to zużylam dwie rolki reczników papierowych.Z kota lała sie dosłownie smoła, kiedy te odchody zaczeły sie rozpuszczac.Pod palcami to sie czuło góry i doliny od tych strupow.Wszystko tak obklejone ze część futra niestety musiałam wyciać.Inna część musiałam wyciąć i prawie ogołocić jeden bok, bo futro było tak sfilcowane, ze nie szło nic z tym zrobic.
Te wszystkie zabiegi mogłam zrobic dopiero jakis czas po wypadku.Wczesniej kot nie pozwalał mi sie dotykać.Podawałam mu jedynie do pysia antybiotyk.
Po zabiegach była duza ulga i poprawa.Brazowo rude futro zaczyna juz nabierać właściwego koloru i zaczyna byc czarne takie jak ma byc.

Dzisiaj jak co wieczór Feluś dał koncert.On wyje kiedy zrobi kupę. Kiedy nie zrobi kupy.Kiedy chce smietanki lub kiedy ma bzdury w głowie.Dzisiaj za zadne skarby nie mogłam go uspokoić a poniewaz szalenie działał mi na nerwy , bo byłam w trakcie sprzątania kuwet, zaczełam go przekrzykiwać w tym wyciu i też wyłam.Takim kocim gardłowym głosem jak on.Koty mało z wrażenia nie padły. 8O :lol: Czarna kotka z Teczy niewidoma na jedno oko zaniemówiła z wywalonym jezykiem. :D Mam dwie takie kotki.Fruzia i własnie ta czarna.Wywalą pół jezyczka i tak siedzą.Czasem śpia.Inne koty sie zebrały patrzały, wywalały gały pewnie zadowolone ze w koncu przemówiłam "ludzkim głosem". :lol: I pomogło.Feluś poszedł spać. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 21, 2011 0:41 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Musze iść wypatroszyć karpia.Sieje to sobie juz oczyściłam rano, ale karp był żywy no i czekałam.Potem nie było już czasu.Ide zrobie i zamrożę.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 21, 2011 0:53 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Acha Sylwia.Dyzio to mi dzisiaj taki numer wywalił, ze mało na zawał nie zeszłam. :| Wydarłam sie na niego na całą ulicę.Tak mnie zdenerwował, ze normalnie go zbluzgałam. :|
Wyobraż sobie ide do niego.On idzie naprzeciwko mnie.Wołam Dyzio, Dyzio a on tył wzwrot i na ulice.Wrzeszcze stój, bo jedzie samochód a on jak ten muł bagienny dalej przed siebie.Nawet głowy nie podniósł tylko maszeruje wprost pod jadący samochód.No gdyby to jechał ktoś inny....szkoda słów po prostu. :roll: :| Za kare musiał poczekać aż obsłuże inne koty i dostał na samym końcu.Najgorsze jest to ze on juz tak kiedys robił.Niedawno go nauczyłam ze ma grzecznie czekać iść przy nodze razem przechodzimy taka wąska uliczke i dopiero jemy a dzisiaj on sobie zrobił znowu po swojemu. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 21, 2011 11:53 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Matko jedyna zawsze cos.Właśnie dostałam powiadomienie ze Lara ktora została zamówiona w tamtym tygodniu ,nie dojedzie do nas przed Swiętami.Krakvet jej nie ma i czeka na dostawe.Z kolei Swiat karm jest nam też dłużny jedna Larę i też jej nie mają.czekają.Jestem załamana normalnie. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 21, 2011 11:58 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

iza71koty pisze:Matko jedyna zawsze cos.Właśnie dostałam powiadomienie ze Lara ktora została zamówiona w tamtym tygodniu ,nie dojedzie do nas przed Swiętami.Krakvet jej nie ma i czeka na dostawe.Z kolei Swiat karm jest nam też dłużny jedna Larę i też jej nie mają.czekają.Jestem załamana normalnie. :|


to jakaś masakra normalnie 8O
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro gru 21, 2011 12:03 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Tak.Wszystko miałam zaplanowane.Chciałam żeby było inaczej niz w tamtym roku.Wszystko robiłam ze sporym wyprzedzeniem.....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 21, 2011 12:07 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

iza71koty pisze:Tak.Wszystko miałam zaplanowane.Chciałam żeby było inaczej niz w tamtym roku.Wszystko robiłam ze sporym wyprzedzeniem.....


doskonale wiem jak się gimnastykowałaś by wszystko ogarnąć i zabezpieczyć :|
normalnie wyć się chce.. :evil:
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro gru 21, 2011 12:09 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Tak.Zeby było radośniej śnieg spadł.Mokry śnieg.Nie mam butów na taka pogode.Mam dosyć.Przepraszam.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 21, 2011 13:47 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Powinni wysłać Wam coś lepszego w te samej lub lepszej jakości! Należy się wykłócić, to to znaczy że oferują towar którego nie mają!
Obrazek

-=sara=-

 
Posty: 278
Od: Śro kwi 09, 2008 10:45
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 43 gości