




Brawo, Rita!!!mojekoty pisze:Podobno Rita juz sama skubie jedzenie i nawet do karmy kocurka mamy się dobrała.Nie chce juz zostawać sama w pokoju - mama zostawia jej włączone radio, żeby nie czuła się samotna.
Moja wiara w to, ze ona zupełnie wyzdrowieje bardzo wzrosła.

a leczenie kosztuje 


Oprócz leków i lekarza ma także otaczającą ją miłość, a to najważniejsze 
Wszystko na najlepszej drodze.




Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości