Beatko-cuuuuudny bazarek!-wielkie,przeogromne dzięki-po raz kolejny mi tak bardzo pomagasz!
Pyniulka dostała zastrzyk z tolfy,wieczorem znów wlew z metronidazolu i zastrzyk enro. Polizała troszkę gourmecika, nasikała, więc maleńkie uff!
Specjalnie gnałam z pracy,by dostała zastrzyk o czasie,bo nie chcę by cierpiała.
Martusiu-na medale to tu inni zasługują, ja może zasługuję na przytulenie, wsparcie-są na forum osoby, które robią o wiele więcej!!!!!!
Kiedyś i ja mogłam pomagać, ale to minęło i tak mi z tym źle
Oby wróciły lepsze czasy i to jak najszybciej!!!!!