Moje cuda-rezydenci + 2 tymczasy czyli moje 13 kotów

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 15, 2011 13:04 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Kubę zabrałam, gdy zmarła jej opiekunka, Nanę z ulicy, a Mysię z Nany
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Czw gru 15, 2011 13:32 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Lilianna J-wie pisze:Nanę z ulicy, a Mysię z Nany

czyli takie ciężarne cudo ktoś wygnał z domu 8O

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 15, 2011 14:06 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Doczłapałam :mrgreen: ale foty koty :P :P śliczności Masz cudne :D Miło popatrzeć na takie cuda :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 15, 2011 19:30 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

czyli takie ciężarne cudo ktoś wygnał z domu 8O


Cudo owszem ale zaciążyła u mnie z Benkiem, nie upilnowałam, a potem nie miałam serca usunąć maluchów. Benek sobie bzyknął i niecały m-c póżniej odszedł za TM.
Z Naną sytuacja była dość dziwna, byłam pewna,że jest to wykastrowany kocur, nie miała typowych objawów rui, gdy był Benek- pewnie dlatego, załapałam gdy go zdjęłam z niej :mrgreen: . Potem się okazało, że ma silną anemię i pewnie to było powodem, że nie miała rui
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Czw gru 15, 2011 20:19 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

ale za to jaki efekt :1luvu:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 15, 2011 21:18 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Możliwe że tak było z brakiem objawów rui :roll:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 15, 2011 21:47 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Ostatnio gdy miała anemię, to w sumie przez rok nic a nic.. A potem obie naraz dostały i urządzały mi nocne koncerty :evil: Mysia najgłośniej, normalnie jak tatuś się darła
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Czw gru 15, 2011 21:52 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Lilianna J-wie pisze:Ostatnio gdy miała anemię, to w sumie przez rok nic a nic.. A potem obie naraz dostały i urządzały mi nocne koncerty :evil: Mysia najgłośniej, normalnie jak tatuś się darła

Współczuję dwie kotki na raz w rui 8O :mrgreen:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 15, 2011 22:25 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Trzeba było wyciszyć, nie było innego wyjścia, bo nawet jeść nie chciały :evil:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Czw gru 15, 2011 22:56 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Lilianna J-wie pisze:Trzeba było wyciszyć, nie było innego wyjścia, bo nawet jeść nie chciały :evil:

Jak trzeba to trzeba co zrobić.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt gru 16, 2011 10:25 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Moje cuda miały dziś obcinanie pazurki i oczywiście nie wszystkim udało się to zrobić. A jakie długaśne Rysiu miał 8O
W nocy do łóżka przyszła Lala i położyła się mi na żebrach i tak spałyśmy. Byłam mocno zaskoczona jej zachowaniem. Ale przez pół nocy nie ruszałam się, żeby czasem jej nie spłoszyć :1luvu:
Nana wcina Jasiowe Gourmety ale chyba by wolała je w kawałkach, a nie w musie, za to Mysia je powąchała i olała miskę 8O

Obrazek ; Obrazek ; Obrazek ; Obrazek


Kajci ; Karina i Rysiu ; Kuba i Kajci wyjadają Nanie Gourmeta ; Nana czekająca na jedzonko
Ostatnio edytowano Pt gru 16, 2011 10:53 przez Lilianna J-wie, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pt gru 16, 2011 10:41 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Lilianna J-wie pisze:Moje cuda miały dziś obcinanie pazurki i oczywiście nie wszystkim udało się to zrobić. A jakie długaśne Rysiu miał 8O
W nocy do łóżka przyszła Lala i położyła się mi na żebrach i tak spałyśmy. Byłam mocno zaskoczona jej zachowaniem. Ale przez pół nocy nie ruszałam się, żeby czasem jej nie spłoszyć :1luvu:

Na czułości się jej zebrało? :mrgreen:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob gru 17, 2011 20:52 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Niee.. Lala się nie migdali. Koło mnie leżał Rudy, a ona uwielbia być blisko niego, a że dodatkowo była ciemna noc i cisza to odważyła się zejść z segmentu do nas.
Z Rudym jest coraz lepiej :ok: I obyło się bez porad :ok: Wolę się zdać jednak na bardziej doświadczonych w tym zakresie :twisted:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Nie gru 18, 2011 11:54 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Ma ktoś jakiś pomysł jak się pozbyć grzyba w kabinie? Albo osadu z mleka w expresie ciśnieniowym?
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Nie gru 18, 2011 12:02 Re: Moje cuda- kolejne nowe fotki :)

Lilianna J-wie pisze:Ma ktoś jakiś pomysł jak się pozbyć grzyba w kabinie? Albo osadu z mleka w expresie ciśnieniowym?


Kiedyś grzyb w kabinie usunęłam Domestosem, ale jak się zadomowił na dobre, to trzeba było zmienić silikon. A gdzie Ci się umiejscowił? Na fugach, silikonie, czy jeszcze gdzieś indziej?

Na osad z mleka w expresie pomysłu nie mam.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 96 gości