SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 15, 2011 9:09 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Dziękuję :P

Klikajcie proszę na Gamgee'go w akcji "nakarm psiaka": http://tablica.pl/oferta/gamgee-ze-schr ... DxEet.html
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw gru 15, 2011 9:17 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Witam. Dopiero trafiłam na wątek po dłuuugiej przerwie. Psiaka nakarmiłam ;)

osiek39

 
Posty: 558
Od: Wto lis 23, 2010 1:05

Post » Czw gru 15, 2011 9:18 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Dziękuję :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw gru 15, 2011 9:30 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Witam cioteczki :D !
Erin, piesek nakarmiony...co za pysio :1luvu: !
Juz od paru dni karmię pieski z tablicą...biedusie niektóre, niech chociaż pełne brzuszki mają :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw gru 15, 2011 9:51 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Dziękuję :1luvu:
Masz rację, niech chociaż mają co jeść, biedne psinki.
A Gamgee jest super, ta mordka jest przesłodka :P
Gdybym miała warunki, to bym go wzięła.
Szkoda, że nie mam domu.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw gru 15, 2011 9:57 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Zarejestrowałam się na Wyspie Skarbów :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw gru 15, 2011 10:18 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Erin pisze:Zarejestrowałam się na Wyspie Skarbów :)

I co będziesz produkować :?:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw gru 15, 2011 10:36 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Nie wiem, może jakieś skarby sprzedam.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw gru 15, 2011 11:17 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Bazyliszkowa pisze:Witajcie :) Nie, nie wyspani :evil:



Pozdrawiam witam,ale nie mogę w tej chwili nawet nic dzałać.Leżę
z obustronnym zapalenie płuc z wysoką gorączką.
Wszystkim tymczsowiczom znalezienia dobrych domków,rezydentom kochających
opiekunów,bezdomniaczkom zawsze pełnych misek i ciepłych budek w Dniu Kota
serdecznie życzę

pdbz

 
Posty: 373
Od: Pt paź 21, 2011 8:45

Post » Czw gru 15, 2011 11:19 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

pdbz pisze:
Bazyliszkowa pisze:Witajcie :) Nie, nie wyspani :evil:



Pozdrawiam witam,ale nie mogę w tej chwili nawet nic dzałać.Leżę
z obustronnym zapalenie płuc z wysoką gorączką.

O, to bardzo współczuję :( .
W zeszłym roku miałam dwa razy, w tym raz...trzeba wyleczyć do końca, bo się odnowi, i zawsze jakieś ślady po sobie zostawi...
U mnie dopiero zastrzyki dały radę, i już nie zaniedbam.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw gru 15, 2011 11:32 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Dziewczyny, proszę, zaglądajcie do tego boroka viewtopic.php?f=1&t=136995 , tak bardzo mi go żal...może jak będę podnosić, to ktoś się zlituje nad nim...
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw gru 15, 2011 11:41 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Małgosia dałam go na tablicę, jak będzie miał wydarzenie, to pójdzie w świat.

Zrób sobie fejsika, co? :mrgreen:
najszczesliwsza
 

Post » Czw gru 15, 2011 11:43 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Też zauważyłam biedactwo i nie mogłam dzisiaj spać... Erin, może niech on wejdzie zamiast mojego Uszatego w kolejkę do FI? Uszatek po antybiotyku lepiej trochę, a ten... co prawda nie wiem, może dostawał też jakieś leki na odporność? Śliczny, a taki biedny.

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Czw gru 15, 2011 11:50 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Dzięki piękne, dziewczyny :1luvu: .
No co ja zrobię, że tak mi żal tych starych, chorych kotów....
Mam jakieś takie przekonanie, że małe, śliczne kocięta zwyczajnie mają większe szanse...a te stare są nikomu niepotrzebne...
A ja uwielbiam stare charakterne koty...potrafią dać wiele miłości :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw gru 15, 2011 11:52 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Małgosia wklejam z wątku dla nerkowców

Dla Jasia [*]

pixie65 pisze:Ponieważ mod nie zgodził się na dodanie mojego wpisu do właściwego wątku (który wczoraj został zamknięty), nasz wątek już dobił do setki więc nie zaśmiecę go bardzo - pozwolę sobie na pewien OT.
pixie65 pisze:Ja przypuszczam, że ten kot ma jakiś poważny problem powypadkowy.
Jeśli to faktycznie [ostra] niewydolność to faszerowanie go apapem i pyralginą raczej mu nie pomoże a [być może] to właśnie te leki są [miedzy innymi] jej powodem...
Dziwnie wygląda leczenie tego kota. Doczytałam właściwy wątek :?

Epilog:
wczoraj jeszcze raz przeczytałam wszystko, co pisała Lilianna J-wie o kocie Jasiu.
Jasia już nie ma.

Opiekunce zabrakło nawet chęci żeby o tym napisać, pożegnać zwierzaka dla którego m.in. tutaj prosiła o pomoc.
Trudno mi jednak zrozumieć jakiej pomocy Lilianna oczekiwała bo wygląda na to, że z rad, sugestii, które się tu i ówdzie pojawiły – nie skorzystała.
Dowiedziałam się wczoraj, że przyczyną tragicznego stanu kota była „niewydolność nerek”, „zatrucie mocznikiem” i...stłuszczenie wątroby zdiagnozowane (podobno) na podstawie morfologii...

Nie bardzo chce mi się rozwijać w kwestii co myślę na ten temat zwłaszcza, że moje informacje zapewne są niepełne.
Ale mam takie pobożne życzenie, że może autorka tamtego wątku a także osoby, które ewentualnie zechcą skorzystać z jej rad i metod leczniczych – zastanowiły się, zanim podejmą (albo nie podejmą...) działania, których konsekwencje poniesie bezbronne zwierzę.

W tym konkretnym przypadku warto byłoby się na przykład zastanowić czy samodzielne podawanie rozmaitych leków nie miało wpływu na podniesienie parametrów nerkowych, na podstawie których zdiagnozowano niewydolność nerek.

Problem polega też na tym, że poza zbadaniem poziomu mocznika i kreatyniny ten kot (po ciężkim urazie) praktycznie nie miał wykonanych żadnych dodatkowych badań.
Nie wiadomo więc czy przyczyną pogarszającego się stanu i cierpienia kota było pobicie, zatrucie czy jeszcze coś innego.
Co oczywiście dla tego kota nie ma już żadnego znaczenia...

[']
najszczesliwsza
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości