Wariatkowo 12.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 14, 2011 22:51 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Chyba że któryś kolejny wet go zamorduje za robienie na stole :twisted: I wyjmowanie z tyłka termometru z nakładką :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 15, 2011 0:08 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Nie wiem co lepsze. jak Shrekuś u weta westchnie z radości, że ma termometr w d..pie to potem trzeba termometru długo szukać bo termometr wciąga się do środka podciśnieniem.... :wink:


ale fakt. na stole Shrekuś jeszcze u weta nie zrobił.
To może być z lekka surrealistyczne jak zrobi... :ryk:

Foster jest dybeściak.
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Czw gru 15, 2011 0:15 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

OKI pisze:Kotecek się zrobił znany w lecznicy: "To ten, co go Lechowski konsultował?! Ja go nie dotykam! :strach: " :mrgreen: :ryk:
No i najważniejsze: 2,25 kg! Przy świadkach! :piwa: :piwa: :piwa:

:ryk: :ryk: :ryk: Świetne!

:ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Czw gru 15, 2011 10:37 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Tak, tak, zaraz Fosterem będą straszyć stażystów :twisted: :ryk:

Zapomniałam napisać o jednej ciekawostce - odkąd Foster jest na sterydzie, w zasadzie to odkąd jest poprawa, przestał zgrzytać zębami 8O A zgrzytał niemożliwie wręcz, choć tylko przy jedzeniu. I to tylko przy jedzeniu mokrego 8O Pisałam o tym jakiś czas temu, że mi stracha napędził, że nowe zęby ma popsute ;) Stanęło na tym, że nie popsute, bo tylko karma mu "utyka", było podejrzenie, że być może jakiś niewielki problem ze zgryzem powoduje owo zgrzytanie. Teraz wychodzi na to, że nie był to problem ze zgryzem tylko jakiś dodatkowy, dziwny objaw od wątroby? :roll:
Nie wiem, czy to możliwe, ale znając siebie, jak mi znów któreś zacznie zgrzytać, to próby wątrobowe nieuniknione :twisted:

Mam też wrażenie, że dotarły do niego moje tłumaczenia :twisted: Jakby mniej charcholił :wink: Jest szansa, że go ominie dodatkowe leczenie :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 15, 2011 11:01 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Zgrzytający Foster to faktycznie potrafiłby nastraszyć człowieka 8O

A Mamysz dziś miała ganianego. Ogólnie wujek z nią siedział, Mamysz sobie ganiała po mieszkaniu, gdy przyszedł pan gazownik, co to w drzwiach otwartych zazwyczaj stoi, a że panna wykazuje już zainteresowanie kolejnymi drzwiami, to wujek postanowił, że na czas wizyty gazownika zamknie Mamysz w pokoju.

No i co się naganiał, to jego, Mamysz wydawała te swoje jękośpiewy, jak to ją krzywdzą... teraz wujek jest na kwarantannie dwutygodniowej z zakazem głaskania, tak mówi jej wyrzut na pyszczku :D
Do mnie przyszła na głaski od razu 8)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw gru 15, 2011 11:10 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Ależ ona Was tresuje :mrgreen: :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 15, 2011 11:16 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Powinnaś posłuchać, jak do niej mówię, przygotowując jedzenie. To jest wtedy zbiorowy jękośpiew :mrgreen:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw gru 15, 2011 11:19 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

A z kim tak zbiorczo śpiewa? :twisted:
Bo sam jękośpiew przy michach to jest mi znany :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Czw gru 15, 2011 11:29 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

:ryk: :ryk: :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 15, 2011 11:42 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Ale ona jest taka śliczna! Te łapinki białe to są po prostu mega urocze i jak tak pougniata to serce mięknie totalnie.

Idę do pracy, bo mnie wzruszenie wzięło :roll:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw gru 15, 2011 11:44 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Fakt, urody i uroku to jej nie można odmówić :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 15, 2011 13:21 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Dziendoberek! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 15, 2011 14:49 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

o tak, takie ugniatajace kocie łapinki sa mega urocze :mrgreen: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw gru 15, 2011 18:14 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Ale gdzie im tam do ugniatających mega uroczych łapinek Shrekusia....

:ok: :ok: :ok: :ok:
:1luvu:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 26 gości