Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mamaGiny pisze:ja mam dwa pomysły :
1. każdy rejestrujący sie oddawałby symbolicznego zeta (lub więcej to do ugadania) na utrzymanie strony
2. nie jestem może za AGD, ale.. bazarki nikną czasem niestety w gąszczu innych , a może ktoś ma domowe "skarby" typu nadmiar biżuterii czy książek i chciałby to przeznaczyć na potrzeby kocie? może dział "mydło i powidło" ?
kamari pisze:Jeżeli sprzedajesz rzeczy, które już masz jakiś czas, to nie masz co się martwić podatkiem.
Co do twórców - żeby coś wskazywało na prowadzenie działalności gospodarczej, trzeba by tego produkować nie wiadomo ile.
najszczesliwsza pisze:kamari pisze:Jeżeli sprzedajesz rzeczy, które już masz jakiś czas, to nie masz co się martwić podatkiem.
Co do twórców - żeby coś wskazywało na prowadzenie działalności gospodarczej, trzeba by tego produkować nie wiadomo ile.
Ale jak się US doczepi, to musisz mieć dowód na to, że daną rzecz posiadasz powyżej 6 miesięcy.
Jeśli kupujesz coś by sprzedać, to podlega opodatkowaniu.
Jeśli coś robisz, to też...
Nie liczy się wysokość dochodu, liczy się, że są znamiona DG.
kamari pisze:najszczesliwsza pisze:kamari pisze:Jeżeli sprzedajesz rzeczy, które już masz jakiś czas, to nie masz co się martwić podatkiem.
Co do twórców - żeby coś wskazywało na prowadzenie działalności gospodarczej, trzeba by tego produkować nie wiadomo ile.
Ale jak się US doczepi, to musisz mieć dowód na to, że daną rzecz posiadasz powyżej 6 miesięcy.
Jeśli kupujesz coś by sprzedać, to podlega opodatkowaniu.
Jeśli coś robisz, to też...
Nie liczy się wysokość dochodu, liczy się, że są znamiona DG.
Agata, czy nie mogłabyś się odpieprzyć chociaż od jednej rzeczy jaka się dzieje na forum?
Twoje własne bazarki na forum można podciągnąć pod znamiona działalności gospodarczej.
O większości rzeczy, o których piszesz, nie masz bladego pojęcia. Wpieprzasz się wszędzie i dzięki tobie zamyka się cała masa wątków, a ludzie uciekają z forum.
Jeżeli masz być pedagogiem od resocjalizacji, to może najpierw się tej resocjalizacji sama poddaj. I leczeniu.
Przepraszam Gosię i innych, ale mam dość.
Agata, dodaję cię do ignorowanych, więc pisz sobie co chcesz, ale więcej z tobą nie chcę mieć doczynienia.
kamari pisze:Zakładałam nawet wątek na ten temat, ale został "zabity". Z wątkiem dałam sobie spokój, ale może chociaż strona wypali.
vip0 pisze:Jestem na chwilkę, tradycyjnie mijając się z Marią.
Moment posiedzę, ale spać mi się chce bardzo.
Co słychać wieczorem, cioteczki?
vip0 pisze:Jestem na chwilkę, tradycyjnie mijając się z Marią.
Moment posiedzę, ale spać mi się chce bardzo.
Co słychać wieczorem, cioteczki?
najszczesliwsza pisze:vip0 pisze:Jestem na chwilkę, tradycyjnie mijając się z Marią.
Moment posiedzę, ale spać mi się chce bardzo.
Co słychać wieczorem, cioteczki?
Mogiem zadzwonić?
kotx2 pisze:vip0 pisze:Jestem na chwilkę, tradycyjnie mijając się z Marią.
Moment posiedzę, ale spać mi się chce bardzo.
Co słychać wieczorem, cioteczki?
o jesteś
w piecu napalone
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 16 gości