Wariatkowo 12.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 12, 2011 10:06 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Szkoda, że robienie superdomów dla tych superkotów idzie mi jak po grudzie :roll:

Dzień dobry :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 12, 2011 11:00 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

I ponownie zapraszam na bazarek - uzupełniony dzięki ezzme, baaaardzo dziękuję :1luvu: viewtopic.php?f=20&t=135982

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 12, 2011 13:19 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Hej Kotusie!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon gru 12, 2011 13:22 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

kalair pisze:Hej Kotusie!

Hej, hej! Gdzie byłaś, jak Cię nie było? ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 12, 2011 16:16 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Cześć.No zobacz...Szalony całą Mamyszę mizia.....Po brzusiu i po łapkach.....koty jej się pomerdały...jak nic. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pon gru 12, 2011 17:21 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

OKI pisze:
kalair pisze:Hej Kotusie!

Hej, hej! Gdzie byłaś, jak Cię nie było? ;)

w zasadzie w domu. :lol: Goscie byli, i zleciaaalo. :mrgreen:
Buziaczki dla Taciuni i reszty :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon gru 12, 2011 19:34 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

kalair pisze:
OKI pisze:
kalair pisze:Hej Kotusie!

Hej, hej! Gdzie byłaś, jak Cię nie było? ;)

w zasadzie w domu. :lol: Goscie byli, i zleciaaalo. :mrgreen:
Buziaczki dla Taciuni i reszty :1luvu:

Aaaa.... zabalowałaś, znaczy :twisted:

Wybuziaczkowane towarzystwo ;)


Fischer dziczy :( Owszem, wrodzona ciekawość się ujawnia w środku nocy... szaleje, baluje i zrzuca co się da :roll: Podjada i korzysta z kuwety.
Potrafi też stratować śpiące Duże :roll: Za to za dnia udaje znikota i wieje na widok człowieka :( Troszkę mnie to martwić zaczyna :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 12, 2011 19:51 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Ej, no co Ty.. spokojnie. moze Fisherek ma taki....asekuracyjny charakterek. Moze potrzebuje wiecej czasu.. Nie martw sie. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon gru 12, 2011 19:56 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Tak powiedziałam, to jeszcze krótko, ale i tak się martwię głupolem :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 12, 2011 20:10 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Daj mu troszkę więcej czasu.Podziczy i przestanie.Chłopak pewnie jeszcze w stresie. :ok:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 12, 2011 22:47 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Szlag! :x
Jak nie urok to sraczka :x
Dla odmiany Foster fafluni i pokasłuje - teraz już na pewno. Gluta nie ma, ale faflunienie takie glutowe, z gardła :?
Samopoczucie ma dobre jak na niego, siły ma, apetyt też, gorączki niet, ale ewidentnie męczy go to faflunienie. Tylko tego mu teraz brakowało :cry:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 12, 2011 22:56 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

OKI pisze:Szlag! :x
Jak nie urok to sraczka :x
Dla odmiany Foster fafluni i pokasłuje - teraz już na pewno. Gluta nie ma, ale faflunienie takie glutowe, z gardła :?
Samopoczucie ma dobre jak na niego, siły ma, apetyt też, gorączki niet, ale ewidentnie męczy go to faflunienie. Tylko tego mu teraz brakowało :cry:

No szlag...W ślady ciotki poszedł.Ja też ciągle faflunię .Ale u niego to akurat potrzebne jak piąte koło....On pewnie i odporność przez to wszystko ma zjechaną.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 12, 2011 23:00 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

kocurzyca41 pisze:
OKI pisze:Szlag! :x
Jak nie urok to sraczka :x
Dla odmiany Foster fafluni i pokasłuje - teraz już na pewno. Gluta nie ma, ale faflunienie takie glutowe, z gardła :?
Samopoczucie ma dobre jak na niego, siły ma, apetyt też, gorączki niet, ale ewidentnie męczy go to faflunienie. Tylko tego mu teraz brakowało :cry:

No szlag...W ślady ciotki poszedł.Ja też ciągle faflunię .Ale u niego to akurat potrzebne jak piąte koło....On pewnie i odporność przez to wszystko ma zjechaną.

Że co byś chciała u tego kota? Odporności? Też bym chciała :?
Zawsze był na bakier, a teraz jeszcze na sterydzie przecież jedzie :(
I tak dostaje beta glukan (wiem, wiem, przy sterydzie to bez sensu, ale póki co steryd mocniejszy skoro działa).
I Biogen KT też dostaje :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 13, 2011 0:03 Re: Wariatkowo 12. Foster... poprawa!

Obrazek
Nie ma to jak szalik z brata ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd i 423 gości