bardzo agresywny kot pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 12, 2011 17:56 Re: bardzo agresywny kot pomocy

Nie, mam je wszystkie z sieci - sama je tam umiescila

kotka_helenka

 
Posty: 13
Od: Sob cze 25, 2011 13:20

Post » Pon gru 12, 2011 17:57 Re: bardzo agresywny kot pomocy

marikita pisze:
kotka_helenka pisze:To, co zrobila autorka bylo czystym okrucienstwem, do tego postapila niezgodnie z prawem.

Jako maly detektyw internetowy znalazlam:

aggga to agnieszka33
[...]


Dane osobowe usuń, bo ich ujawnianie jest zabronione. Możesz je podać zainteresowanym na PW.



Ich podanie nie jest zabronione jeśli zainteresowana sama je umieściła w sieci.
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 12, 2011 17:59 Re: bardzo agresywny kot pomocy

najszczesliwsza pisze:
marikita pisze:
kotka_helenka pisze:To, co zrobila autorka bylo czystym okrucienstwem, do tego postapila niezgodnie z prawem.

Jako maly detektyw internetowy znalazlam:

aggga to agnieszka33
[...]


Dane osobowe usuń, bo ich ujawnianie jest zabronione. Możesz je podać zainteresowanym na PW.



Ich podanie nie jest zabronione jeśli zainteresowana sama je umieściła w sieci.


No, nie wiem. TUTAJ ich nie umieściła, a podane informacje zostały zebrane z różnych stronek...
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 12, 2011 18:00 Re: bardzo agresywny kot pomocy

marikita pisze:
najszczesliwsza pisze:
marikita pisze:
kotka_helenka pisze:To, co zrobila autorka bylo czystym okrucienstwem, do tego postapila niezgodnie z prawem.

Jako maly detektyw internetowy znalazlam:

aggga to agnieszka33
[...]


Dane osobowe usuń, bo ich ujawnianie jest zabronione. Możesz je podać zainteresowanym na PW.



Ich podanie nie jest zabronione jeśli zainteresowana sama je umieściła w sieci.


No, nie wiem. TUTAJ ich nie umieściła, a podane informacje zostały zebrane z różnych stronek...


to nie ma znaczenia.

znajdź moje dane ;)
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 12, 2011 18:02 Re: bardzo agresywny kot pomocy

najszczesliwsza pisze:
marikita pisze:
najszczesliwsza pisze:
marikita pisze:
kotka_helenka pisze:To, co zrobila autorka bylo czystym okrucienstwem, do tego postapila niezgodnie z prawem.

Jako maly detektyw internetowy znalazlam:

aggga to agnieszka33
[...]


Dane osobowe usuń, bo ich ujawnianie jest zabronione. Możesz je podać zainteresowanym na PW.



Ich podanie nie jest zabronione jeśli zainteresowana sama je umieściła w sieci.


No, nie wiem. TUTAJ ich nie umieściła, a podane informacje zostały zebrane z różnych stronek...


to nie ma znaczenia.

znajdź moje dane ;)


A po co mi Twoje dane? :D

Ale faktem jest, że za podawanie danych osobowych kilka użytkowniczek już na miau dostało bana.
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 12, 2011 18:03 Re: bardzo agresywny kot pomocy

Konkretne dane są na firmę, więc zupełnie nie podlegają ustawie o ochronie danych osobowych. Dane firm można podawać dowolnie i bez ograniczeń.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 12, 2011 18:03 Re: bardzo agresywny kot pomocy

Bana? A to nie wiedziałam, może coś poplątałam.
Zimno jest, zamarzł mi orzeszek co go mam na nitce w czaszce :ryk:
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 12, 2011 18:08 Re: bardzo agresywny kot pomocy

filo pisze:Konkretne dane są na firmę, więc zupełnie nie podlegają ustawie o ochronie danych osobowych. Dane firm można podawać dowolnie i bez ograniczeń.


Ale zdaje mi się, że kotka_helenka wspomniała też o NK - a tam to już chyba są prywatne dane? (Nie skopiowałam tych danych, bo i tak nie nic nie mogę zrobić, więc mi się nie przydadzą. Zresztą nie wiadomo, czy są prawdziwe - w necie każdy może cokolwiek napisać, były też na forum takie przypadki... A ta baba nick raz już zmieniła.)
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 12, 2011 18:55 Re: bardzo agresywny kot pomocy

próbowałam sie dodzwonic, ałe nikt nie odbiera :(
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon gru 12, 2011 18:56 Re: bardzo agresywny kot pomocy

Wybaczcie, emocje wziely gore - wypowiadalam sie na poczatku watku i mialam nadzieje, ze jest jakas poprawa. Wchodze na watek - a tu boom - kot okaleczony.

Powinnam ja zbesztac zamiast szukac danych, w dodatku, jak ktos zaznaczyl, nie wiadomo czy prawdziwych.

Mea culpa, chyle glowe i prosze o wybaczenie.

kotka_helenka

 
Posty: 13
Od: Sob cze 25, 2011 13:20

Post » Pon gru 12, 2011 19:37 Re: bardzo agresywny kot pomocy

marikita pisze:
filo pisze:Konkretne dane są na firmę, więc zupełnie nie podlegają ustawie o ochronie danych osobowych. Dane firm można podawać dowolnie i bez ograniczeń.


Ale zdaje mi się, że kotka_helenka wspomniała też o NK - a tam to już chyba są prywatne dane? (Nie skopiowałam tych danych, bo i tak nie nic nie mogę zrobić, więc mi się nie przydadzą. Zresztą nie wiadomo, czy są prawdziwe - w necie każdy może cokolwiek napisać, były też na forum takie przypadki... A ta baba nick raz już zmieniła.)

No chwila, jeśli ktoś sam publikuje informacje na swój temat, to sam dobrowolnie rezygnuje z ochrony, jaką daje mu ustawa i nie może nikogo zaskarżyć w związku z ich wykorzystaniem.
Najwyżej w takim wypadku o popelnione przy pomocy danych przestępstwo, ale to inna para kaloszy. Tutaj nic takiego nie zachodzi. No chyba, że ktoś ma zamiar panience naloić ... :?

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 12, 2011 20:07 Re: bardzo agresywny kot pomocy

Słuchajcie a czy to nie jest aby prowokacja?Jakiś czas temu sama dałam się wciągnąć w dyskusję, która przerodziła się w awanturę.
Potem przeczytałam wątek ponownie: ktoś sobie zrobił zabawę,a ja się dałam "wtopić".Kosztowało mnie to sporo nerwów.

Czasem mam wrażenie,że tu pojawiają się osoby, które specjalnie chcę"podjarać wariatki od kotów" na forum.
Nawet myślę, że to kilka zawsze tych samych osób.
Zastanówcie się, czy weterynarz zrobiłby coś zabronionego prawnie?
I to nie wet w małej mieścinie,ale w dużym mieście (wiecie w jakim, ja też znalazłam domniemaną autorkę wątku i jej dane)??
Przecież w tym zawodzie jest konkurencja: pójdą z kotem do innego weta,ten zauważy usunięte pazurki i zapyta "a kto to pani zrobił?".A oni na to "doktor XX".A kolega szybciutko do izby weterynaryjnej itd,itp.To by się mogło zakończyć odebraniem prawa wykonywania zawodu weterynarzowi!
Kto się tak podłoży?
Jestem z pokrewnej grupy zawodowej- ja bym nie zaryzykowała- to tak jakby np.ginekolog wysterylizował człowieka (zabronione w PL prwem!).
Nie odbiera telefonu, nie pojawia się tu...zastanawijące?
Jestem oburzona tym co się wydarzyło tak jak Wy,ale zwracam uwagę na możliwość prowokacji!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 12, 2011 20:14 Re: bardzo agresywny kot pomocy

Kotkins, chciałabym, abyś miala rację, ale niestety wydaje mi się, że ta osoba opisywała realne wydarzenia, wcześniejsze jej ogłoszenia o wydaniu młodszego kota tez są realne, przynajmniej takie się wydawały.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 12, 2011 20:16 Re: bardzo agresywny kot pomocy

Sebriel ma podejrzenia, że to jej kotka.Ma prawo sprawdzić, co się z kotką dzieje.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon gru 12, 2011 20:27 Re: bardzo agresywny kot pomocy

A osobiście to bardzo bym chciała, żeby to była prowokacja.Chyba nie tylko ja.
Niestety, słyszałam, że są w okolicy weci , którzy obcinają w dalszym ciągu uszy i ogony psom, o ile właściciel sobie tego życzy.O obcinaniu pazurów nie słyszałam.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 339 gości