






Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
klaudus89 pisze:Dziękuję za takie solidne wytłumaczenie, co chciałam jeszcze powiedzieć.
Myślałam o wykastrowaniu Felka, ale chciałam doczekać się choć jednego potomstwa z jego udziałem. Dlatego po spłodzeniu potomstwa pójdę z nim do weterynarza i pozbawię go męskości.
A kociczkę jak już powiedziałam, zaprowadzę jutro i pokieruję się tropem nie jednego a kilku kompetentnych wetów
klaudus89 pisze:Felix jest prezentem od narzeczonego, póki co nie planujemy dzieci i jego traktujemy jak dziecko, w związku z tym siedzi w nas poczucie, że chcielibyśmy się doczekać wnucząt![]()
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że jeśli Feluś będzie miał potomstwo to nie będzie ono perskie.
klaudus89 pisze:Wspieram finansowo 2 schroniska, raz na 2 tygodnie odwiedzam przytulisko dla zwierząt w Sandomierzu, zanoszę karmę, wyprowadzam psiaki, załatwiam wyściółkę do boksów.Wiem jak wygląda życie zwierząt w schroniskach, znam ich smutne spojrzenie.
klaudus89 pisze:Rozumiem wasz fanatyzm, na tym poprzestańmy.
Nie zamierzam robić z kotów seks-reproduktorów.
Nie wiedziałam o tylu koniecznych badaniach, więc wszystkie je zrobię zarówno Felkowi, jak i nowej koci.
Pozdrawiam was ciepło, dzięki za resocjalizację, poświęcony czas.
klaudus89 pisze:Dziękuję za takie solidne wytłumaczenie, co chciałam jeszcze powiedzieć.
Myślałam o wykastrowaniu Felka, ale chciałam doczekać się choć jednego potomstwa z jego udziałem. Dlatego po spłodzeniu potomstwa pójdę z nim do weterynarza i pozbawię go męskości.
A kociczkę jak już powiedziałam, zaprowadzę jutro i pokieruję się tropem nie jednego a kilku kompetentnych wetów
novacianka pisze:ja sama jestem nerwowa, nie raz i nie dwa nóż mi się w kieszeni otwierał, ale komentarz felin o 'kolejnej idiotce' był co najmniej nie na miejscu.
dziewczyna dopiero co zalogowała się na forum. całe nic jeszcze wie. całe mnóstwo musi zobaczyć, żeby zrozumieć.
dlatego proszę o spokój i rozsądek. w końcu chcemy dobra kotów, tak?
felin pisze:novacianka pisze:ja sama jestem nerwowa, nie raz i nie dwa nóż mi się w kieszeni otwierał, ale komentarz felin o 'kolejnej idiotce' był co najmniej nie na miejscu.
dziewczyna dopiero co zalogowała się na forum. całe nic jeszcze wie. całe mnóstwo musi zobaczyć, żeby zrozumieć.
dlatego proszę o spokój i rozsądek. w końcu chcemy dobra kotów, tak?
Doprawdy?
A jak określić osobę, która rzekomo odwiedza schronisko i widzi co się tam dzieje? Na dodatek twierdzi, że nie miala pojęcia o testach na wirusówki i innych schorzeniach?
Jeśli to prawda, co napisala, to chyba trzeba bardzo nie chcieć się niczego dowiedzieć albo być kompletnie impregnowanym na wiedzę.
Erin pisze:No wiesz, jak ktoś zakłada wątek, żeby poklasku szukać, to cóż my poradzimy.
Nie ten adres, niestety.
novacianka pisze:felin cel osiągnięty? skoczył Ci w górę wskaźnik zajebistości? ulżyło chociaż w jakikolwiek sposób? to sobie pogratuluj, bo ja nie zamierzam.
felin pisze:novacianka pisze:felin cel osiągnięty? skoczył Ci w górę wskaźnik zajebistości? ulżyło chociaż w jakikolwiek sposób? to sobie pogratuluj, bo ja nie zamierzam.
Nie obchodzi mnie co zamierzasz. Ani to co o mnie myślisz. Ani czy w ogóle myślisz.
Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Google [Bot], Silverblue i 111 gości