TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Urwis miauczy za ukochana Emi.... :roll:

Mam nadzieje, ze to juz koniec kociego cierpienia i niesprawiedliwego, przedwczesnego odchodzenia tych niewinnych istot! juz DOŚĆ!!!

Teraz pora na to, by wszystkie kotki szukajace domow znalazly domki swoich marzen :piwa:

szkoda mi Urwiska

żeby on chociaż nie pochorował się :cry:

Kochani bardzo , bardzo Wam dziękuje za wszystko , za pamięć o Emi , za ciepłe słowa , za pomoc ....
Dom bez Emi jest taki pusty :crying:

mimo iż jest w nim wiele zwierząt , Urwisek cały czas ją woła , szuka , nie chce za bardo jeść , staram się z go zająć zabawa , dałam mu tunel do zabawy ...

Szczególne podziękowania dla moich wetów , dr Karolinie Włodarczyk , dr Juli i Michałowi Mazur za walkę o życie Emi , robili wszystko co było możliwe ...

oraz

chce bardzo podziękować Przystani Ocalenie za pomoc w kwocie 300 zł na rzecz długu u weta ( dług nadal jest spory i proszę o pomoc w jego spłacie , dziś kolejna wizyta tym razem z Ozzim )
Za 3 tyg zaczyna sie nowy rok rozliczeniowy z 1% podatku , bardzo Was proszę jeśli jeszcze nie wybraliście swej organizacji o wpłatę na Przystań Ocalenie, oni mimo iż maja wiele chorych i wiekowych zwierząt pomagają jeszcze innym , pamiętajmy o Przystani ...

Dziś znów byłam z Ozzim u weta , oczko lepiej , ale źle z buzinka , krwawi i ropieje . mam dla niego kolejny antybiotyk i w środę będzie miał pobrana krew i musi mieć usuwane zęby :cry:

te co jeszcze zostały .

Mati odpukać jak na dzień dzisiejszy OK , je i nie krwawi z buzinki

Jedynie troszkę rzęzi , ale ona już tak ma .

Eustaszek , Maniek , Szłapek S.U.K.owcy tez OK

rudy kociak pisze:szkoda mi Urwiska żeby on chociaż nie pochorował się

no wlasnie... tez sie tego obawiam... ale Emi czuwa nad nim na pewno i nie pozwoli mu chorowac.

Ozzinku, ciesze sie, ze z oczkiem lepiej, widzialam, jak ci bardzo dokuczalo... :roll:

Mati