Kasa Kastracyjna - szukamy nowej formuły, info s 24

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 10, 2011 15:22 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

meg11 pisze:
ewar pisze:
magaaaa pisze:
XAgaX pisze:przypominam, że jakbym musiała zaprzestać działalności prosterylkowej z pomocą forum, stracą na tym zwierzaki, które będą się mnożyć. Nie ja.

viewtopic.php?f=13&t=135460

Jak to rozumieć?


Bardzo prosto. Gdy nie będzie pieniędzy nie będzie robiło się sterylek i kastracji.
Z pustego i Salomon nie naleje. Tu jest bardzo mądry przykład. Nie ma bazarku - nie ma pieniędzy- nie ma strylek. Koty szczęśliwie się rozmnażają.
bianco nero pisze:Osobiście mam nadzieję na pozytywny obrót spraw, z tego też powodu na razie wstrzymuję się z kilkoma bazarkami na rzecz KK.


feryenne pisze:
meg11 pisze:
feryenne pisze:Z mojej strony tylko prośba: ustalcie/ustalmy dokładne zasady, na jakich będzie działała KK,
To jest dokładna sugestia że KK nie miała żadnych zasad i przepisów.

Wiesz, czas przyszły i przeszły trochę się różnią...
Chcę wiedzieć, na jakich zasadach będzie działała.
Nie twierdzę nigdzie, że do tej pory było źle!! Nie przekręcaj proszę. Obejrzyj sobie we wpisach, od jak dawna wspieram KK.

Po zmianie "szefowych" chcę wiedzieć, jakie będą NOWE zasady, bo wygląda na to, że może coś będzie się różniło.

meg11 pisze:Ja będę dawała tyle na ile mnie będzie stać.
Jeśli będzie ktoś potrzebował pieniędzy na "przysłowiową benzynę" też nie będę miała oporów.

Good for you.
Nie zmuszaj mnie jedynie do przyjmowania Twoich poglądów.

Nie mówimy o tym, co słuszne, bądź nie, o tym, jakie jest Twoje/moje zdanie - mówimy o tym, żeby zasady były jasne i tyle.
Jeśli napiszemy w pierwszym poście, że KK może sfinansować również np. leczenie kastrowanej kotki, to skończą się dziwne PW, skończą się dyskusje na wątku, każdy sam sobie rozważy, czy wspomóc KK czy coś innego.


Ja nic nie przekrecam. Dla mnie zasady są jasne i są opisane w pierwszym poście. Nie przeczytałam nigdzie że szefowe mają się zmienić i że to ma mieć jakiś wplyw na działalność KK. Dlaczego mają być wprowadzone nowe zasady?
Ja nikogo nie zmuszam do niczego. Piszę tylko i wyłącznie co ja będę robić.
Zauważyłam natomiast pewną prawidłowość, która zaczyna rządzić na tym forum.
Są prywatne podjazdy użytkowników, które mają pokazać jak nie znoszą się jedni z drugimi i dokopanie sobie za wszelką cenę, a zwierzęta są na bardzo dalekim planie. I to zaczyna być mało sympatyczne.
Kolejny temat gdzie ludzie zabierają "swoje zabawki" a zwierzęta są daleko w tyle. Zastanawia mnie na czym skorzystali ludzie, którzy przestali wpłacać pieniądze na sterylizację i kastrację?
Jak rozumiem to koty na tym skorzystały? jest ich mniej przez takie postępowanie?
Jakoś w to wątpię.
Jesli przez dwa lata kastracja- 100 kotów a przez 3 miesiące - 4 sztuki to przybyło na tym świecie kolejne kilkaset fajnych ogonków a to że są bezdomne, głodne, chore to naprawdę mały pikuś.
Ważne że można sobie nawzajem dokopać.

Zrozumiałam, że finansowanie sterylek zależy od obecności XagaX na forum.Tak wywnioskowałam z jej wypowiedzi.Ale pewno jak zwykle coś źle zrozumiałam :oops:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56132
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 10, 2011 15:35 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

Teraz chyba na to wychodzi..
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Sob gru 10, 2011 16:57 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

magaaaa pisze:meg, jeśli określenie szefowe odnosi się do mnie to maleńkie sprostowanie - bardzo proszę mnie tak nie nazywać bo:
a) to śmieszne (no śmieszy mnie)
b) nieaktualne - zrezygnowałam z prowadzenia KK (podając powody we wcześniejszych postach), także szefowa jest tylko jedna :mrgreen:


magaaaa to nie ja Ciebie tak określiłam.
Żałuję tylko jednego że rozgrywki personalne jak zwykle po raz kolejny uderzają w tych, którzy tego najwięcej potrzebują.
Jak zwykle wylewa się dziecko z kąpielą.

Jeśli ludzie przestali wpłacać pieniądze na KK to oznacza tylko jedno- że mieli zastrzeżenia do jej działalnośći.
Szkoda tylko że nie było żadnych wyjaśnień przez tak długi okres czasu. Nie pojawiały się posty typu: przestałam wpłacać bo: nie mam pieniędzy, nie podoba mi się że nie ma czytelnych zasad, pieniądze idą nie na to co trzeba.
Jak zwykle stracą na tym zwierzęta.
Już tracą.

Dla mnie są aż za bardzo czytelne zasady, którymi kierowała się KK. Są jasne i przejrzyste.
Ale zrobiło się fajnie, kolejne rozgrywki, kolejne przybywanie kocich bied.
Gratulacje.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24580
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob gru 10, 2011 17:23 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

Michalinadzordz załatwiła dwie darmowe sterylki, a do pozostałych potrzebuje kolejnej klatki - łapki.
Teraz nie potrzebuje wsparcia i prosi o przesunięcie na dalszą pozycję na liście.
piszę zatem do olafen.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob gru 10, 2011 17:25 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

meg11 pisze:
magaaaa pisze:meg, jeśli określenie szefowe odnosi się do mnie to maleńkie sprostowanie - bardzo proszę mnie tak nie nazywać bo:
a) to śmieszne (no śmieszy mnie)
b) nieaktualne - zrezygnowałam z prowadzenia KK (podając powody we wcześniejszych postach), także szefowa jest tylko jedna :mrgreen:


magaaaa to nie ja Ciebie tak określiłam.
Żałuję tylko jednego że rozgrywki personalne jak zwykle po raz kolejny uderzają w tych, którzy tego najwięcej potrzebują.
Jak zwykle wylewa się dziecko z kąpielą.

Jeśli ludzie przestali wpłacać pieniądze na KK to oznacza tylko jedno- że mieli zastrzeżenia do jej działalnośći.
Szkoda tylko że nie było żadnych wyjaśnień przez tak długi okres czasu. Nie pojawiały się posty typu: przestałam wpłacać bo: nie mam pieniędzy, nie podoba mi się że nie ma czytelnych zasad, pieniądze idą nie na to co trzeba.
Jak zwykle stracą na tym zwierzęta.
Już tracą.

Dla mnie są aż za bardzo czytelne zasady, którymi kierowała się KK. Są jasne i przejrzyste.
Ale zrobiło się fajnie, kolejne rozgrywki, kolejne przybywanie kocich bied.
Gratulacje.


meg, nie histeryzuj. Z Kasą się nic nie dzieje.
Aga świetnie sobie radziła wcześniej i świetnie da radę teraz.
Żadnych bied nie przbywa, bo jak widzisz napływające pieniądze są sukcesywnie wysyłane do kolejnych osób z listy.
Kasa funkcjonuje; sama niedawno chyba odebrałaś z niej wsparcie, więc bardzo proszę bez przesady.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob gru 10, 2011 21:41 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

magaaaa pisze:
meg11 pisze:
magaaaa pisze:meg, jeśli określenie szefowe odnosi się do mnie to

meg, nie histeryzuj. Z Kasą się nic nie dzieje.
Aga świetnie sobie radziła wcześniej i świetnie da radę teraz.
Żadnych bied nie przbywa, bo jak widzisz napływające pieniądze są sukcesywnie wysyłane do kolejnych osób z listy.
Kasa funkcjonuje; sama niedawno chyba odebrałaś z niej wsparcie, więc bardzo proszę bez przesady.


Nie życzę sobie takich sformułowań. Cieszy mnie bardzo że KK funkcjonuje wspaniale i tyle samo zwierząt jest sterylizowanych teraz co dawniej.
Fajnie że byłaś łaskawa wymienić że wzięłam z niej fundusze. Wzięłam raz i na pewno drugi nie wezmę.
To nie ja zaczęłam dyskusję że jest coraz mniej pieniędzy i że ludzie nie chcą dawać.
Dla mnie temat jest w tej chwili już zamknięty.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24580
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob gru 10, 2011 21:45 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

meg11 pisze:Dla mnie temat jest w tej chwili już zamknięty.

:ok:

Wysłałam prośbę o nr konta do olafen.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob gru 10, 2011 21:49 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

Dzięki, o odpowiedziałam :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Sob gru 10, 2011 21:55 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

Poszło.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob gru 10, 2011 21:56 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

Dzięki :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Nie gru 11, 2011 13:08 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

ewar pisze:
magaaaa pisze:
XAgaX pisze:przypominam, że jakbym musiała zaprzestać działalności prosterylkowej z pomocą forum, stracą na tym zwierzaki, które będą się mnożyć. Nie ja.

viewtopic.php?f=13&t=135460

Jak to rozumieć?


Jako biorąca udział w pewnym wątku akurat powinnaś wiedzieć - chodzi o jeden z bannerków w Twoim podpisie i niezbyt pokojowe wypowiedzi. I o wątek interwencyjny przede wszystkim.

Liliannie zapłaciłam za przetrzymanie z własnej kieszeni i sprawa powinna być zamknięta.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Nie gru 11, 2011 14:31 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

A przekochane kotki Fifi i Feluś pozdrawiają kochane cioteczki i proszą, co by się nie kłócić.
One nie są jeszcze wysterylizowane, ale na pewno będą - nieważne czy KK da pieniążki czy nie, bo pani, która szuka im domków bardzo je kocha i chce dla nich jak najlepiej ;)

Fifi i Feluś życzą wszystkim cioteczkom miłego niedzielnego popołudnia i zapraszają do wąteczka, aby zobaczyć ich piękne fotki :)

viewtopic.php?f=13&t=131609&p=8312224#p8312224

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Pon gru 12, 2011 19:55 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

Mogę się wpisać w kolejkę ? skończyły się u nas darmówki :cry:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Wto gru 13, 2011 8:32 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

Ja na razie proszę o przesunięcie w kolejce mniej więcej o 1 miejsce, bo jeszcze nie mam klatki łapki :/

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Wto gru 13, 2011 15:55 Re: Kasa Kastracyjna - od nowa, prosimy o wsparcie, bazarki itd!

A moja kolejna kotka, ta bura na zdjęciu wyżej, ma rujkę. Dziś dostanie hormony, aby rujkę wyciszyć, ale trzeba ją szybko wysterylizować :(
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], Google [Bot], kasiek1510 i 1460 gości