wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 10, 2011 10:41 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

LSVC pisze:i my się meldujemy :) dwanaście łapek - trzy ogony i cztery nogi... do klubu zbieraczy się nie nadajemy :( zwłaszcza, że chomika już z nami nie ma...

Czyli w sumie macie 5 sztuk na stanie :mrgreen: nadaje się :ok:
Poza tym liczy się też jakość :D
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 10, 2011 12:13 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

nam nie odpowiedziano wiec chyba sie nie nadajemy do tego wąta :roll:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Sob gru 10, 2011 12:36 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

Karolek(ona) pisze:nam nie odpowiedziano wiec chyba sie nie nadajemy do tego wąta :roll:


Przepraszam :( :( :( nadajecie się cudownie :1luvu:
I z góry przepraszam wszystkich, na których wpisy nie odpisałam :oops:


Siedzę nad tym cholernym serwerem, żeby uruchomić portal przed świętami (najbliższymi :roll: ) :evil:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 10, 2011 12:41 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

kamari pisze:
Karolek(ona) pisze:nam nie odpowiedziano wiec chyba sie nie nadajemy do tego wąta :roll:


Przepraszam :( :( :( nadajecie się cudownie :1luvu:
I z góry przepraszam wszystkich, na których wpisy nie odpisałam :oops:


Siedzę nad tym cholernym serwerem, żeby uruchomić portal przed świętami (najbliższymi :roll: ) :evil:

dasz rade :D
trzymamy :ok:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Sob gru 10, 2011 12:46 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

Zmogę dziadowstwo, tylko ciągle mam krzaczki zamiast polskich znaków :evil: A wszystko jest dobrze ustawione. Przynajmniej teoretycznie :roll:

Tak przy okazji, podrobię jeszcze trochę strony, które robię dla instytutu i je wam pokażę. Może mi podpowiecie co wam się podoba, a co nie :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 10, 2011 13:28 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

My się też nie dadajemy do tego wątku, za mało uzbierałam.
Ale myślę, że jeszcze wszystko przede mną :mrgreen:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 10, 2011 13:49 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

Tup, tup, tup, tup, tup... To my tak tupiemy i biegniemy razem z naszą Dużą, żeby udowodnić, że nasza Duża do klubu zbieraczek się kwalifikuje :dance2: Jest nas siedmioro kociarstwa w domku. Chwilowo żadnych bidulek tymczasowych nie mamy, a to dlatego, że zdróweczko Lili jest w chwiejnej równowadze i byle co może spowodować tragiczny koniec. Na fotkach w naszym wąteczku widać, jak wyglądamy :lol:

Pozdrawiamy serdecznie wszystkie Ciocie Zbieraczki :1luvu:

Oliwka w imieniu całej kocio - ludzkiej rodzinki

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob gru 10, 2011 14:55 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

Noi znalazłam sposób żeby w jako taki sposób do zbieraczek się zakwalifikować :twisted:
Okazuje się, że choć nie równocześnie, ale koty zbieram, bo w moim domu były: zabrany z drzewa przy kościele (poświęcona na to najlepsza szynka w czasach kiedy było o to trudno), kotka zgarnięta ze śniegu (leżała prawie zamarznięta, a mama niosła ją do domu pod futrem i swetrem), wyciągniety z kontenera na śmieci, zabrany z piwnicy, znaleziony na podwórku, noi ostatni zgarnięty w święta po potrąceniu przez samochód (wieźliśmy 50 km do najbliższej czynnej w tym czasie lecznicy, gdzie pierwsza diagnoza była, że nic z niego nie będzie). Poza tym były jeszcze psy i chomiki :)
a teraz niestety uczulenie TŻa nie pozwala na wiecej, ale jak będzie niedobry to wymienię na kota :twisted:
A, jeszcze piwniczaki karmię :)
Ostatnio edytowano Sob gru 10, 2011 14:57 przez tamiss, łącznie edytowano 2 razy

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Sob gru 10, 2011 14:55 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

Bazyliszkowa pisze:My się też nie dadajemy do tego wątku, za mało uzbierałam.
Ale myślę, że jeszcze wszystko przede mną :mrgreen:

Sądzę, że biorąc pod uwagę ilość znaleziono-oddanych (łącznie z tymi z kliniki :wink: ) możemy uznać wynik za wystarczający :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 10, 2011 14:57 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

vega013 pisze:Tup, tup, tup, tup, tup... To my tak tupiemy i biegniemy razem z naszą Dużą, żeby udowodnić, że nasza Duża do klubu zbieraczek się kwalifikuje :dance2: Jest nas siedmioro kociarstwa w domku. Chwilowo żadnych bidulek tymczasowych nie mamy, a to dlatego, że zdróweczko Lili jest w chwiejnej równowadze i byle co może spowodować tragiczny koniec. Na fotkach w naszym wąteczku widać, jak wyglądamy :lol:

Pozdrawiamy serdecznie wszystkie Ciocie Zbieraczki :1luvu:

Oliwka w imieniu całej kocio - ludzkiej rodzinki


Słyszymy tupot doskonale :ok: I trzymamy wielkie kciuki za zdrówko Lili :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 10, 2011 14:59 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

Bazyliszkowa pisze:My się też nie dadajemy do tego wątku, za mało uzbierałam.
Ale myślę, że jeszcze wszystko przede mną :mrgreen:

Bo Ty jesteś Bazyliszkowa rozwojowa. :piwa:

Ja już przekroczyłam swoje rozwojowe możliwości. Zawsze uważałam, że czwórka kociarstwa to optymalna liczba, a mam 175% normy. :roll:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob gru 10, 2011 15:12 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

vega013 pisze:
Bazyliszkowa pisze:My się też nie dadajemy do tego wątku, za mało uzbierałam.
Ale myślę, że jeszcze wszystko przede mną :mrgreen:

Bo Ty jesteś Bazyliszkowa rozwojowa. :piwa:

Ja już przekroczyłam swoje rozwojowe możliwości. Zawsze uważałam, że czwórka kociarstwa to optymalna liczba, a mam 175% normy. :roll:


Czyli koleżankę trzeba na tablicę zasłużonych, razem ze zdjęciem w ramce :ok: :ok: :ok: Takie wyrabianie normy to jest to :mrgreen:

A Bazyliszkowa jest niewątpliwe rozwojowa. Ja cały czas trzymam kciuki za Maję i za ds u .... lepiej nie będę pisać :roll: Ale miałaby dwójkę fajnych współstadnych :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 10, 2011 15:36 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

Może ktoś będzie mógł pomóc :oops: Chodzi o nasz portal aukcyjny. Założyłam go na Home.pl, bo to dobry serwer. Zrozumiałam, że okres próbny to 3 miesiące i zarobię na to w międzyczasie. Okres próbny był 2 tygodnie :evil:
Wrzucałam program na darmowe serwery, ale wszędzie wychodzą krzaczki, zamiast polskich znaków. Siedzę nad tym już kilka dni i sobie nie radzę. Porażka.

Czy ktoś mógłby opłacić roczny transfer na homie? chodzi o kwotę 184.50 zł. Oddam z grudniową pensją.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 10, 2011 15:48 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

Marysiu, chętnie opłacę (bezzwrotnie :mrgreen: )
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob gru 10, 2011 15:56 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek :-)

Ja chwilowo mam 1400 w plecy, ktore musiałam wpłacić na konto uczelni, zanim dziecię wywalą na zbity ryj z akademika, bo szanowny rodzaj męski ...myślał, że ja płacę :evil: i na skutek czego zaniemogłam finansowo :oops:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1437 gości