


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
villemo5 pisze:Ledwo zipie... grudzien
Bruno zostal pogryziony! W zyciu takiej akcji nie bylo. Klukam z telefonu to bez szczegolow, ale sie nacierpial biedak. Na szczescie jest dobrze. Jutro po pracy wet.
charm pisze:Podpisałam.......![]()
teraz tylko wypowiedzenie, trzęsienie ziemii i mam nadzieję będzie ok.....
becia_73 pisze:villemo5 pisze:Ledwo zipie... grudzien
Bruno zostal pogryziony! W zyciu takiej akcji nie bylo. Klukam z telefonu to bez szczegolow, ale sie nacierpial biedak. Na szczescie jest dobrze. Jutro po pracy wet.
Jesuuuu czy to jakiś sezon na takie przypadki?![]()
![]()
![]()
u mnie się juz tak ciągnie od września , najpierw Kleks, potem Niuniek a teraz Bobek w łazience kibluje...
Współczuje na serio i Tobie i kotu, bo niestety z nawet lekkiego z pozoru draśnięcia ,może się wykluć coś poważnego...
villemo5 pisze:becia_73 pisze:villemo5 pisze:Ledwo zipie... grudzien
Bruno zostal pogryziony! W zyciu takiej akcji nie bylo. Klukam z telefonu to bez szczegolow, ale sie nacierpial biedak. Na szczescie jest dobrze. Jutro po pracy wet.
Jesuuuu czy to jakiś sezon na takie przypadki?![]()
![]()
![]()
u mnie się juz tak ciągnie od września , najpierw Kleks, potem Niuniek a teraz Bobek w łazience kibluje...
Współczuje na serio i Tobie i kotu, bo niestety z nawet lekkiego z pozoru draśnięcia ,może się wykluć coś poważnego...
joarkadia pisze:Rodzina odmówiła.... wszyscy po kolei. Chrzestna to obca kobieta (znajoma ze studiów), chrzestnypewnie będzie jakiś jej znajomy....
agnieszka1565 pisze:
ale to mnie zdziwiło wybacz joarkadia ale przecież dziecku się nie odmawia tak sie u nas mówi i nigdy z odmową się nie spotkałam![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, Google [Bot], puszatek, squid i 71 gości