
Moderator: Estraven
Tak, jest kotem o niezwykłej urodzie, co przyznaję.Wszyscy, którzy mnie odwiedzają są nim zachwyceni.Ale on ma przede wszystkim cudowny charakter. Z tym kotem można zrobić wszystko, on tylko by się przytulał, mruczał.Myślę, ze tak bardzo lubi czesanie, bo wtedy przecież go dotykam, zajmuję się nim...itd.Nie ma żadnych problemów zdrowotnych, urósł bardzo, ma apetyt, pięknie kuwetkuje, jest bardzo żywiołowy, bawi się często sam, bo kotki nie zawsze mają ochotę na szaleństwa.To skarb, nie kot i wyjątkowo dekoracyjny.

ewar pisze:Wiesz, jeżeli kot jest taki kochany, taki ufny, tak na każdym kroku pokazuje, że cię kocha, to jest to bardzo trudne.W dodatku Czaruś był w złym stanie, teraz jest w formie wręcz znakomitej, widać, że czuje się dobrze w moim domu, w towarzystwie moich kotów.Szukam mu jednak domku, ale takiego naprawdę dobrego, gdzie będzie kochany.Musi mieć komfort psychiczny, w jego przypadku to bardzo ważne.To słodziak nad słodziaki.Tak wszyscy boją się FeLV, ja już nie bardzo, bo przekonałam się, że takie koty wcale nie muszą być chore.Są nosicielami wirusa i tyle.On może całe życie pozostać w uśpieniu, nie jest powiedziane, że kot zachoruje.Czaruś nie był u weta od maja, nie ma takiej potrzeby.Nic się złego nie dzieje, ma apetyt, energią mógłby obdzielić kilka kotów.Nigdy nie załatwił się poza kuwetką, nie jest wydelikacony, wychodzi na balkon i nie przeziębia się, jest zahartowany.Świetny kot!

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, muza_51 i 12 gości