Pućka ze schronu Łódź - i pobiegła dalej... [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 04, 2011 21:03 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

oj jak ja lubie czytac te Twoje relacje :)
sa boskie! :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 05, 2011 9:32 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

magdaradek pisze:blisko coraz bliżej :lol:

he, he, faaajnie się ogląda takie obrazki :1luvu:

pamietam Pucię ze schroniska, z czasów zaraz jak do niego trafiła i szybko się rozłożyła ... bardzo była chora, biedna. była obawa, ze nie wyjdzie z dolegliwości, że się nie uda ... potem tak długo czekła na dom.
ciągle mam w pamięci taki obrazek - Puciolina w klatce, zagilana, nieszczęśliwa, taki biedny kłębek burobiałego futerka :(.
A teraz :dance: :dance2:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 06, 2011 13:06 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

No to tak: będzie reklamacja kota.
Ag_konin pisała, że Rataj spokojny, nie biega, raczej się nie bawi i jest nieśmiały.

A teraz fakty:
Śpię sobie spokojnie noc sobotnia, nagle : tup TUP- tup TUP-ŁUP- tup TUP !!!!! Koń jakiś, skąd tu koń? Zrywam się, lecę, pan Lundgren wykonał śmierdzącą rzecz w kuwecie i oddalał się z miejsca zbrodni podkasanym kłusem. A spodobało mu się to tak, iż uznał za stosowne wypróbować nową umiejętność, wykorzystując całą chałupę w tym celu :mrgreen:

Następnej nocy słyszę : tup TUP- tup TUP!!!! tuptuptuptup, tup-TUP. O matko, goni Puciolinkę, ona na pewno przerażona, mój kotek malutki, ratować!!!!
No to znowu lecę. Puciol w formie sowy w przedpokoju, Lundgren w takiej samej pozycji w pokoju, oba miny "ale o co ci chodzi, śpij po nocach, a nie łazisz i przeszkadzasz" . Pokręciłam się, widzę, że Puciol mało przerażony, poszłam spać.

Nazajutrz zobaczyłam, kto kogo goni :D Puciol lata jak wściekły (ale nie jest zła, raczej podekscytowana), zasadzają się na siebie za winklem, zaczepiają łapami, no cudo!! Wczoraj Lundgren odbił się od ziemi, skoczył na ścianę 4 łapami i spadł z powrotem na 4 (łapy). Ninja! 8O
Skradają się wokół worka do siedzenia, Lundgren wykonuje podskok z czterech łap z wypiętą klatą, a Puciolina tylko łapą machnęła- zwiał. A ona z głupią miną została ;)

Oczywiście, jak tylko wezmę aparat, koty nieruchomieją.

Dzisiaj je spróbuję złapać, bo to jest po prostu niemożliwe, co wyprawiają :mrgreen:

Aha, jeszcze zareklamuję nieśmiałość Lundgrena: włazi na klawiaturę laptoka, łeb nadstawia do głaskania, a jak nie ma efektów, to bodzie nosem :D
Pcha się na krzesło, w rezultacie ja albo teżet siedzimy półgębkiem (półdupkiem w zasadzie) a on leży rozwalony...
Puciol chyba zadowolony z faceta :D W każdym razie łazi obok niego z podniesionym ogonem, kręci dupcią, baba jedna ;)

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 06, 2011 13:19 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

No gęba się śmieje jak się to czyta :)
Cieszę się ogromnie że Pućka zyskała towarzysza zabaw, że okazała się wcale nie taką jedynaczka i nie agresorem, ale to olbrzymia Wasza zasługa, zrobiliście to po prostu PRO :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 06, 2011 13:25 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

straaaaasznie się to miło czyta! :ok: :ok: :ok: :piwa:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 06, 2011 15:34 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Dzięki, dziewczyny :lol:
No na razie to nie jest chyba typowa kocia zabawa, raczej takie podchody;) Ja oczywiście ostrożnie do tego podchodzę, bo znam Puciola humory.

A to śpiący Lundgren i obok pańcio. Pracują :mrgreen:

Obrazek


I łaskawa Donna Pucciolina Corleone ;)

Obrazek

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 06, 2011 15:46 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

I łapkę łaskawie podaje do ucałowania :D
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto gru 06, 2011 16:07 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Lundgren jest z tych kotów, co to po kupie dostają tzw. wściekulek :twisted: :twisted: :twisted: moje tez tak mają, ja się śmieję, że Ryśka smród z kuwety wygania, a że kuweta kryta, no to..... :twisted: :twisted: :twisted:

super! mają siebie nawzajem. Mają każdy kociego przyjaciela oprócz ludzkich służących :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 06, 2011 16:43 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Odżył facet widocznie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
My - służący ze schroniska wprost nie możemy się doczekać wieści, a jak się pojawiają takie to, aż chce się służyć zwierzakom! :ryk:
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Wto gru 06, 2011 22:24 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Ag, dla Ciebie i dla Natalii i dla wszystkich, dzięki którym Lundgrenisko może rozpychać się na krześle, skakać po ścianach i podrywać kocią laskę - wieeeeeelkie buzi od różowego nochala. Dzięki za czadowego kota - ninja!

Obrazek

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 06, 2011 22:48 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

:1luvu:
Przystojniaczek z niego, wyładniał :) Ile może zdziałać opieka i prawdziwy, kochający dom? Dzię-ku-je-my! Pozdrawiamy i przesyłamy buziaki dla Lundgrena.
A dla laski dużo cierpliwości do faceta ;)
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Pon gru 12, 2011 10:57 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Wpis w biegu, par excellence .
Lundgren rozpoczął treningi do maratonu. Oczywiście nad ranem.
Puciolina uznała, że to nie jest zły pomysł, i teraz trenują oba :strach: :mrgreen:

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 12, 2011 20:32 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Ło matko, Puciol i maraton 8O . Ciekawe jak daleko pobiegłaby na tych swoich króciuteńkich łapisiach. Ale... niech trenuje :D

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Pt gru 23, 2011 20:17 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

dla Puciolindy naszej gwiazdy wielko-małego formatu
i jej cudownych Dużych

Obrazek
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 23, 2011 20:18 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

no i dla Lundgrena macho też :s2: :s3: :s4: :s5: :s1:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AnkaCzajka, Google [Bot] i 16 gości