SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 04, 2011 22:09 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

kamari pisze:Gosiu, a może ty po prostu zrób zdjęcia "problemów", łatwiej będzie coś poradzić.

O, to dobra myśl jest...jutro postaram sie zrobić :ok: .
Może za dobrze widać nie bedzie, ale ogólny obraz jakis da.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie gru 04, 2011 22:10 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

vip0 pisze:
kamari pisze:Gosiu, a może ty po prostu zrób zdjęcia "problemów", łatwiej będzie coś poradzić.

O, to dobra myśl jest...jutro postaram sie zrobić :ok: .
Może za dobrze widać nie bedzie, ale ogólny obraz jakis da.

:ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 04, 2011 22:10 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

ja wiem, ze to wygląda może niezbyt pięknie ale ja zalepiałam szpary szeroką taśmą do pakowania- taka taśma przylepna szeroka na 6 cm
na dole leżał koc zwinięty w rulon
miałam takie koszmarne okna też swego czasu..
aż stał sie cud i administracja wymieniała w całym bloku...
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 04, 2011 22:13 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

mamaGiny pisze:ja wiem, ze to wygląda może niezbyt pięknie ale ja zalepiałam szpary szeroką taśmą do pakowania- taka taśma przylepna szeroka na 6 cm
na dole leżał koc zwinięty w rulon
miałam takie koszmarne okna też swego czasu..
aż stał sie cud i administracja wymieniała w całym bloku...

Taśmy jeszcze nie próbowałam....Małgoś, moim oknom już nic nie zaszkodzi, i tak niezbyt pięknie wyglądają :ryk: .
A jak skuteczne, to trza spróbować.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie gru 04, 2011 22:14 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Pięknie czy nie, ważne, żeby było skutecznie :ok: Zdjęcia na pewno pomogą w podpowiedziach :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie gru 04, 2011 22:16 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Gosia, widzisz , Marysi mąż tak samo gada - ale jest jeden warunek , temperatura , jak nakładasz silikon musi byc wyższa niż 5 st, więc to ostatnie chwile. Folię nakłada się po to , aby mozna było okno otworzyć, zapobiega sklejeniu się obu części. Jak silikon wyschnie , to się ją ściąga , bo przeszkadza.
Taśmą, taką szeroką, to zaklejam na amen okno w pokoju, gdzie silikon wylezie na zewnątrz, tak spaczone jest / jedno skrzydło / . Pod spód szmaty i byle do wiosny :ok:
Wygląd mało ważny, firanki przesłonią :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16631
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 04, 2011 22:21 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

izka53 pisze:Gosia, widzisz , Marysi mąż tak samo gada - ale jest jeden warunek , temperatura , jak nakładasz silikon musi byc wyższa niż 5 st, więc to ostatnie chwile. Folię nakłada się po to , aby mozna było okno otworzyć, zapobiega sklejeniu się obu części. Jak silikon wyschnie , to się ją ściąga , bo przeszkadza.
Taśmą, taką szeroką, to zaklejam na amen okno w pokoju, gdzie silikon wylezie na zewnątrz, tak spaczone jest / jedno skrzydło / . Pod spód szmaty i byle do wiosny :ok:
Wygląd mało ważny, firanki przesłonią :mrgreen:

No to tak zrobię, jak radzicie.
Iza, na wygladzie to mi wcale nie zależy, tylko żeby nie wiało...
Dobrze, że mi o tej temperaturze wymaganej powiedziałaś, faktycznie muszę się pospieszyć.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie gru 04, 2011 22:33 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

izka53 pisze:
kotx2 pisze:pianka montażowa,jest bardzo wydajna,wyciskasz ja takim pistoletem a ona rośnie


Pianka montażowa nie bardzo się nadaje, lepszy jest silikon, jego tez nakłada się takim pistoletem - pompką z tuby. Trzeba objechac futrynę, obłożyc to to folią spożywczą, taka z metra, i zamknąć drzwi lub okno. Odczekać kilkanaście minut, otworzyć, śiągnąć folię i i super uszczelka gotowa. Pianka montażowa to do uszczelnienia osadzenia drzwi lub okien w murze.
U mnie największym problemem sa drzwi wejściowe, które są przycięte zbyt krótko i do tego maja żle przyspawane zawiasy, przez co szpara w jednym miejscu jest tak wielka, że żadna uszczelka nie pomoże :evil:

Za bardzo szczelne też niedobrze. Ja mam super szczelne okna i po 10 latach musiałam wszystko z kuchni skuć, podłogę zerwać a szafki spalić. Pleśń tylko czeka... :|

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 04, 2011 22:34 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Megana pisze:
izka53 pisze:
kotx2 pisze:pianka montażowa,jest bardzo wydajna,wyciskasz ja takim pistoletem a ona rośnie


Pianka montażowa nie bardzo się nadaje, lepszy jest silikon, jego tez nakłada się takim pistoletem - pompką z tuby. Trzeba objechac futrynę, obłożyc to to folią spożywczą, taka z metra, i zamknąć drzwi lub okno. Odczekać kilkanaście minut, otworzyć, śiągnąć folię i i super uszczelka gotowa. Pianka montażowa to do uszczelnienia osadzenia drzwi lub okien w murze.
U mnie największym problemem sa drzwi wejściowe, które są przycięte zbyt krótko i do tego maja żle przyspawane zawiasy, przez co szpara w jednym miejscu jest tak wielka, że żadna uszczelka nie pomoże :evil:

Za bardzo szczelne też niedobrze. Ja mam super szczelne okna i po 10 latach musiałam wszystko z kuchni skuć, podłogę zerwać a szafki spalić. Pleśń tylko czeka... :|

a wentylacja nie zadzialała :?:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 04, 2011 22:38 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Obwiam się, że o wentylacji panowie budowlańcy zapomnieli. A Teżet zlekceważył problem.
Moja kuchnię można obejrzeć na wątku Filozofa. Ściany nastrzyknięte środkiem na pleśń.
Odpleśnianie kuchni i reszty domu kosztowało jak za zboże. :evil:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 04, 2011 22:38 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

kotx2 pisze:
Megana pisze:
izka53 pisze:
kotx2 pisze:pianka montażowa,jest bardzo wydajna,wyciskasz ja takim pistoletem a ona rośnie


Pianka montażowa nie bardzo się nadaje, lepszy jest silikon, jego tez nakłada się takim pistoletem - pompką z tuby. Trzeba objechac futrynę, obłożyc to to folią spożywczą, taka z metra, i zamknąć drzwi lub okno. Odczekać kilkanaście minut, otworzyć, śiągnąć folię i i super uszczelka gotowa. Pianka montażowa to do uszczelnienia osadzenia drzwi lub okien w murze.
U mnie największym problemem sa drzwi wejściowe, które są przycięte zbyt krótko i do tego maja żle przyspawane zawiasy, przez co szpara w jednym miejscu jest tak wielka, że żadna uszczelka nie pomoże :evil:

Za bardzo szczelne też niedobrze. Ja mam super szczelne okna i po 10 latach musiałam wszystko z kuchni skuć, podłogę zerwać a szafki spalić. Pleśń tylko czeka... :|

a wentylacja nie zadzialała :?:

ja mam w kuchni niestety ten sam problem - robi sie grzyb..
ale Gosi to chyba raczej nie grozi , chyba ze ma piec gazowy wtedy nie ma bata musi być wentylacja
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 04, 2011 22:42 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Z tego co rozumiem, Gosia ma tak dobrą wentylację, że grzyb jej nie grozi :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie gru 04, 2011 22:43 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

no -jeden siku, drugi siku, trzecia leci.. drzwi jak w kowbojskich filmach :ryk:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 04, 2011 22:44 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

mamaGiny pisze:no -jeden siku, drugi siku, trzecia leci.. drzwi jak w kowbojskich filmach :ryk:

To może u Gosi trzeba takie wahadłowe drzwi zainstalować :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie gru 04, 2011 22:47 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Taki grzejnik gazowy posiadam, ale nieszczelny dziad i włączam go tylko na czas, jak dziewczyny lekcje odrabiają.
Ale już piec bedzie zrobiony niedługo, więc odpadnie mi takie frajerskie grzanie :D .
Od razu rewelacji nie oczekuję, wiadomo, jak sie nie grzało, to ściany zimne...ale za to potem bedzie cieplutko :ok: .

Maria ma rację, u mnie wentylacja bez zarzutu działa, i zepsuć się nie może :ryk: .
MamaGiny tyż ma rację...czemu do cholery oni nie mogą wyjść wszyscy razem :evil: ?
Ale nie, chociaż by im się chciało w tym samym czasie, to jak jeden gad wyjdzie, to drugi grzecznie poczeka, aż wrócę, usiądę...i dopiero wtedy płacze przy drzwich, że on musi już, natychmiast :!: :evil:
Wahadłowe drzwi mogę zainstalować, czemu nie, przynajmniej grzanie mi odpadnie, bo nie będzie miało sensu :ryk: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 177 gości