Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 03, 2011 1:23 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

anika, one przyjechały z Bródna. Wiesz coś o ich losie?
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 03, 2011 1:41 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

jamkasica pisze:Wszystkie 3 szylki są nie za dobre niestety. Wszystkie 3- czyli siostry: Bajka i Bójka oraz ich koleżanka (na chwilę obecną w najgorszym stanie) z jednego pokoju- Birma. Ma pewnie nieco ponad 5-6 miesięcy, gluta i...ogromny brzuch :( Przy badaniu nie wyczuwa się jednoznacznie ani płynu, ani płodów :roll: . Czuje się co raz gorzej...
Oto Birma jeszcze z czasów kiedy leczyła grzyba:
Obrazek


i przypomnę się z Birmą...
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 03, 2011 11:45 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

jamkasica pisze:anika, one przyjechały z Bródna. Wiesz coś o ich losie?

hm... lecznica wet. w dzielnicy Targówek jakoś właśnie w tych dniach (pomiędzy 29.11 a 1.12) zawiozła/zadzwoniła aby ktoś zawiózł dwa lub trzy koty bezdomne które mieli w lecznicy na chwilowym przetrzymaniu. Jeden kot został przyniesiony przez jakąś kobietę do lecznicy, z działek chyba przyniosła, przy czym nie zostawiła "adresu zwrotnego" (gdzie można było kota wypuścić) no i... powstał problem. Drugiego kota któryś weterynarz znalazł, ale wziąć do domu wiadomo nie mógł, więc powstał kolejny problem. Trzeci kot był półdziki (ja poradziłam go wypuścić i absolutnie nie zawozić na Paluch, bo będzie tam na dożywociu), ale z tego co widzę - nie dotarł do schroniska :roll: tzn. może to ten półdziki był przyniesiony z działek, nie pamiętam dokładnie. Czarny kocur był z katarem kocim, było zaczęte leczenie. Starsza kotka miała robione na pewno ogólne badania krwi (które wyszły bardzo kiepsko - podejrzenie białaczki albo chyba fiv, ale nie miała robionych testów płytkowych na felv i fiv). Tylko że nie wiem czy to te koty.

tzn. tak: ja wiem, że w lecznicy były trzy koty:
- czarny kocurek z katarem kocim, niekastrowany, oswojony, młody ale dorosły
- kot półdziki (raczej dziki niż półdziki :roll: ), nie wiem jakiego koloru, w jakim wieku i jakiej płci
- starsza kotka, oswojona, z bardzo złymi wynikami badań krwi
Wczoraj wet mi powiedział, że jednak zawieźli je na Paluch.

Tylko mogę podejrzewać, że to właśnie te dwa koty (nie licząc dzikiego, którego pewnie wypuścili, nawet nie wiem czy w bezpiecznym miejscu).
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 03, 2011 11:57 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

o dzizas. Tę staruszka nie przeżyje kwarantanny. Co to za kolejna debilna lecznica?
AnielkaG
 

Post » Sob gru 03, 2011 12:23 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

Oni przez wieczność i tak nie mogli tych kotów trzymać w lecznicy.... Większość lecznic nawet na jeden dzień nie przyjmie bezdomnego kota, od razu odsyłają na Paluch...
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 03, 2011 13:08 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

Większość lecznic nawet na jeden dzień nie przyjmie bezdomnego kota, od razu odsyłają na Paluch...

akurat tu się mylisz, większość lecznic NIE wysyła kotów na Paluch, na Paluch przyjeżdżają koty z lecznicy na Strzeleckiego, na Śreniawitów i z Książęcej.
nie mogli tych kotów trzymać w lecznicy.

chorą kilkunastoletnią kotkę humanitarniej jest uśpić, a nie wysyłać na Paluch, a chorego kota trzeba leczyć i wyadoptować, tylko pewnie nikomu się nie chciało
Zapraszam na Paluch, zobaczysz jak umierają te koty, bo jestem pewna że opuszczą to cudowne miejsce w czarnych workach :evil:
AnielkaG
 

Post » Sob gru 03, 2011 13:15 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

Dziekuję za odbiór przesyłki i Życzę mięciutkiego leżakowania :D

(te troszkę sierści na kocykach to efekt pomocy w pakowaniu
wszystkie rzeczy były uprane ,w domu nie ma kocich chorób) :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob gru 03, 2011 13:48 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

AnielkaG pisze:
Większość lecznic nawet na jeden dzień nie przyjmie bezdomnego kota, od razu odsyłają na Paluch...

akurat tu się mylisz, większość lecznic NIE wysyła kotów na Paluch, na Paluch przyjeżdżają koty z lecznicy na Strzeleckiego, na Śreniawitów i z Książęcej.

nie tylko. Przykładowo najbliższa na Zamiejskiej całodobowa też wysyła na Paluch wszystko co trafi w jej ręce.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 03, 2011 17:37 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

Zgłosiłam do krakvetu, prosimy o głosy tutaj.

Banerek:
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=136410][img]http://miau_miau2010.republika.pl/KWzP.jpg[/img][/url]
Ostatnio edytowano Nie gru 04, 2011 19:42 przez magaaaa, łącznie edytowano 2 razy

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob gru 03, 2011 17:49 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

może tym razem się uda :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 03, 2011 17:51 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

Poprzypinajcie banerki!

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob gru 03, 2011 21:52 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

Bardzo dziękuję Iwona66 i Jagooda za rzeczy dla Paluszków . Zrobimy z tego miękkie i ciepłe posłanka :D .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Sob gru 03, 2011 22:12 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

Też mam trochę rzeczy (koc, flanelowa pościel, ręczniki). Na wystawę raczej jutro nie dotrę. Mieszkam na Kabatach, czy można komuś w okolicy podrzucić te rzeczy? Ewentualnie, czy ktoś mógłby po nie do mnie podjechać?

MonikaSt

 
Posty: 265
Od: Pt kwi 30, 2010 13:46

Post » Nie gru 04, 2011 17:17 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

AnielkaG pisze:
Większość lecznic nawet na jeden dzień nie przyjmie bezdomnego kota, od razu odsyłają na Paluch...

akurat tu się mylisz, większość lecznic NIE wysyła kotów na Paluch, na Paluch przyjeżdżają koty z lecznicy na Strzeleckiego, na Śreniawitów i z Książęcej.
nie mogli tych kotów trzymać w lecznicy.

chorą kilkunastoletnią kotkę humanitarniej jest uśpić, a nie wysyłać na Paluch, a chorego kota trzeba leczyć i wyadoptować, tylko pewnie nikomu się nie chciało
Zapraszam na Paluch, zobaczysz jak umierają te koty, bo jestem pewna że opuszczą to cudowne miejsce w czarnych workach :evil:

:cry: :cry:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie gru 04, 2011 17:21 Re: Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

chcialabym zaglosowac, wczesniej juz oddawalam glosy, a z tego linka nijak nie wiem gdzie kliknac... :oops: help :oops:


edit: wykasowałam błędny banerek
Ostatnio edytowano Pon gru 05, 2011 8:40 przez tillibulek, łącznie edytowano 1 raz

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 160 gości