FFP Opole. Młody Wel z padaczką wciąż szuka domu.

Tylko przycupnę, mnie też zastanawia ten koniec....
Potrzebny pilnie chociaż DT!!!

Dlatego pewnie go trzeba najpierw zdiagnozować, może też ważna informacja czy te domy do których trafił miały jakieś inne zwierzęta czy nie. Nic innego pewnie sie nie dowiemy, swoją droga nie rozumiem tak brac i oddawać, przecież 50% zwierzaków na coś w końcu choruje wcześniej czy później, zawsze się coś znajdzie, mam u siebie to samo.

Bardzo mi szkoda tego kociaka, jest przepiękny i domek może go uratować, ataki nie muszą być codziennie a z podaniem tabletki to chyba nic nadzwyczajnego, mojej suce dawałam od 16 dni tabletki 4 x dziennie do gardła, juz mi jej zkoda było, coprawda z kotem gorzej ale czego sie nie robi dla cudownych futrzaków, a Wel jest cudowny :1luvu:

i zasługuje na miłość i bezpieczny dom, wypatrz go Ktoś plsss :!:

O co chodzi z tym końcem ??????

Amanli pisze:O co chodzi z tym końcem ??????

Boo pisze:Mamy nóż na gardle - czas do końca tygodnia.
W poniedziałek będzie można Welowi zapalić tylko [*]...

[*] zapala się zwierzakom, które odeszły. Więc myślę, że zostanie poddany eutanazji.

Na pewno znajdziemy jakieś rozwiązanie!!
Tylko jakiś domek by się przydał... :roll:

Nawet taki tymczasowo tymczasowy... :roll:

nie wiem, czy dziewczyny pisały, na fejsie jest wydarzenie
http://www.facebook.com/events/317082021636904/
teraz, jak jest tak mało czasu, każda forma propagandy przyda się

.... kojarzy mi się to z akcjami AI przy ratowaniu skazanych ludzi.... toutes proportions gardees.

Nemi pisze:
Amanli pisze:O co chodzi z tym końcem ??????

Boo pisze:Mamy nóż na gardle - czas do końca tygodnia.
W poniedziałek będzie można Welowi zapalić tylko [*]...

[*] zapala się zwierzakom, które odeszły. Więc myślę, że zostanie poddany eutanazji.

Nic nie rozumiem, to nie lepsza łazienka u Megany?

Taka trochę kokieta z niego.

jeśli nie będzie alternatywy, to wiadomo, że lepsza. ale celem jest znalezienie jak najlepszych warunków.

[quote="kingak"]jeśli nie będzie alternatywy, to wiadomo, że lepsza. ale celem jest znalezienie jak najlepszych warunków.[/quot]
a czas na znalezienie tych lepszych od schroniskowych czy łazienkowych warunków jest do najbliższego poniedziałku?

kamari pisze:
kingak pisze:jeśli nie będzie alternatywy, to wiadomo, że lepsza. ale celem jest znalezienie jak najlepszych warunków.[/quot]
a czas na znalezienie tych lepszych od schroniskowych czy łazienkowych warunków jest do najbliższego poniedziałku?

Zawsze to jeszcze jeden dzień na poszukiwania...

Myslę, że łazienka nie na jeden dzień, a raczej to, że trzeba ograniczyć kotu mozliwy stress, więc Wel powinien być w jak najlepiej mozliwych warunkach, nie wyobrażam sobie, że mając do dyspozycji łazienke czy uśpienie wybiera się to drugie.

Może ktoś go wypatrzy szybko, jest cudowny i potrzebuje domku :!:

Normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera na ludzi :evil:

Niech ktoś się zlituje, błagam!

Też uważam, że łazienka lepsza [nie mam, tzn. mam ale nie da się odizolować

]. Nawet gdyby miał tam dostać ataku, to zawsze będzie żywy i może być diagnozowany, leczony...
Żadna z osób przeze mnie molestowanych nie znalazła możliwości - własne koty, nieobecność itd, ani innych ludzi. Rzutem na taśmę zwracałam się do znajomych opolan :twisted:

; odpowiedź jednej z nich - nie pracuje, żadnych zwierząt, dzieci, pasji :roll:

-" nie zniosłabym kota w domu". No, nie ma co sie chwalić takimi znajomościami, wiem. :evil:

Mało czasu, kurcze..

FFP Opole. Młody Wel z padaczką wciąż szuka domu.

Kto przegląda forum