Tweety pisze:może już wystarczy...
Wyjście jest jedno, bardzo proste. Jeżeli jest tyle zastrzeżeń do pracy fundacji wystarczy przestać z nią współpracować. Zawsze można założyć własną i pokazać innym jak się to robi aby było dobrze. Pozytywnych wzorców nigdy dosyć. Jeżeli mnie się coś nie podoba to zwyczajnie zabieram swoje zabawki, mówię dziękuję i do widzenia. Krótka piłka i ostre cięcie. W prawo albo w lewo.
Miało być to omówione na zebraniu, nie było chętnych dlatego piszę tutaj. Do niedzieli proszę o ostateczną deklarację (zostanie to tez wysłane na pw aby nie było, że ktoś nie doczytał) co do dalszej współpracy. I to będzie najzdrowsze wyjście z sytuacji.
Z mojej strony EOT
Agnieszko, rezygnuję z dalszej współpracy z AFN.