
Spieszę z
dobrymi wiadomościami.
Niebieskie dziewczynki pojechały do domu.!!!!! 2 razem ,3 siostrzyczka do mamy tej pani. Też nie będzie tam sama , gdyż jest Rudy Kacperek 3 letni. Była to decyzja bardzo przemyślana. Dzisiaj już wiem ,że jedna troszkę popłakuje, ale miseczki puste.

Zasiedziały się panny , już naprawdę czas już był na nie.

Banerek można ściągnąć i fb. /dziękuje za wydarzenie.
Mała Mi, psychicznie jest super, jednak nadal kaszle, kicha siarczyście i treściwie.

Gorączka spadła.. już ktoś o nią pytał...zobaczymy co z tego wyjdzie. Trzeba ją doleczyć, i wtedy ...To jest przemiły kochany kot.