Amberka szylkretowa Lady[`],Rudiś[`] Szejna,James,Shilla

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lis 23, 2011 14:49 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Tak, tak ja też gdzieś czytałam, że bardzo wiele alergii wynika z pasożytów wewnętrznych zarówno u dzieci jak i u dorosłych, tylko teraz za nic sobie nie przypomnę gdzie to było, ale link znalazłam na forum, już dawno. I nie były to jakieś opowieści dziwnej treści tylko artykułpodpisany przez lekarkę
Obrazek

andorka

 
Posty: 13858
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro lis 23, 2011 22:25 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

pogadam o tych pasożytach z moją alergolog i zobaczymy co na to powie.
tylko chyba muszę sobie pytania na kartce spisać, bo przecież jak nic zapomnę :oops:

dzisiaj dokonałam "oprysku" na roztocza. na razie dywan i kanapa w "dużym". w sobotę popsikam resztę łóżek i pościel wypiorę. wytępię to dziadostwo i zobaczymy jaki będzie efekt. ha!
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 24, 2011 20:15 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

no i chyba powinnaś się pozbyć dywanów i firan, zasłon, pluszaków...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 25, 2011 9:19 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

z dywanem to nie taka prosta sprawa, bo dziecko bawi się jednak przede wszystkim na podłodze.
zasłonek nie mam, firanki tylko w jednym pokoju. przymierzamy się do wymiany kanapy na skórzaną (chociaż ja nie lubię skórzanych kanap, bo zimno w doopsko :wink: ), coby nie właził kurz. ale tak od razu się nie da kupić, bo na fajną skórzaną kanapę, to trzeba niestety odłożyć, bo to większy wydatek :|
na razie takie mniej wyrafinowane sposoby stosuję jak solidne wietrzenie i trzepanie.
ten preparat na roztocza też mi się wydaje dość skuteczny.

ale coraz bardziej zaczynam skłaniać się do tego, że trzeba w domu przeprowadzić akcję "robak".
jak analizuję choroby mojego dziecka od sierpnia - wtedy się zaczęło - to stwierdzam, że to mogą być jakieś robale.
pierwsza była infekcja jelitowa, która podobno była "wirusowa"... trwała 2 tygodnie i później zaczęły się inne infekcje. na koniec zaczął się kaszel. A! i co jakiś czas jakaś niefajna qpa wyskoczy i tak właściwie nie wiadomo z czego ta qpa niefajna...

Amberka jakoś znowu się ciutkę ożywiła. wychodzi z "dziury", pomiaukuje żeby dać jeść. dzisiaj nawet zeszła do nas na dół i teraz siedzi u mnie na kolanach.
zaraz pewnie mina jej zrzednie, bo będą "likarstwa". obrazi się na bank :wink:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 30, 2011 11:26 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Jak tam dziecko i Amberka?
Obrazek

andorka

 
Posty: 13858
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro lis 30, 2011 16:46 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

hmmm...
wieści raczej dobrych nie ma :( :(
Amberka - źle. Są momenty, że wstaje, troszkę się ożywia, połazi po chałupie... ale później leży całymi dniami i wstaje tylko do kuwety. nie chce jeść. wydaje mi się, że praktycznie nic nie je. mokre czy pokrojone mięso, które jej kładę, to może z trzy razy liźnie i to wszystko. nie wiem czy je suche, bo te podłe kreatury - Szejna i James - wyjadają jej miski. zamówiłam conva i spróbuję jej dawać strzykawką, ale czy to nie będzie dla niej większy stres niż to warte...
jest bardzo chuda i słaba, że jak idzie, to jej doopkę zarzuca... :cry:
mam tylko nadzieję, że nic jej nie boli :cry: :cry: :cry:

o dziecku napiszę później, bo teraz muszę lecieć go obudzić, bo znowu będzie buszował pół nocy...
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 30, 2011 18:24 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Amberko :( :( :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 30, 2011 18:29 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Asiu, dajesz jej coś na polepszenie apetytu ? peritol ?
mojej Kici pomagał.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 30, 2011 20:23 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Amberka dostaje
peritol na apetyt
rubenal, fortekor na nerki
i jeszcze jedne tabletki w zastępstwie ranigastu - muszę sprawdzić nazwę :oops:
kroplówki ma robione codziennie

niestety jej stan pomimo leków jest taki jaki jest... :cry:
może to nowe jedzenie jej zasmakuje, lekko ją wzmocni. mam taką cichą nadzieję.

mój TŻ uważa, że jeżeli ona ma się męczyć, to powinniśmy podjąć decyzję...
ale... ja chyba jeszcze nie potrafię. jeszcze mam nadzieję... taką odrobineczkę, ciuteczkę nadziei... że może jednak zaskoczy z tym jedzeniem, że może się jej polepszy...
wiem, wiem... to naiwność :cry: :cry: :cry:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 30, 2011 20:31 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

alusal?

Wiesz, bardzo fajną karmą w sytuacjach braku apetytu jest
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karmy_s ... okra/48903
Ja ją rozrabiałam z wodą pół na pół i Noisik bardzo taką papkę polubił.
W analizie składu nie jest napisane na tej stronie, ale ona ma tylko 0,3% fosforu!
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 9:42 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Amberka dzisiaj bardzo źle... obawiam się, że to koniec
leży i ciężko oddycha, ma rozszerzona źrenice... jak do niej podchodzę to miaukoli...
jak TŻowi uda się wrócić wcześniej do domu, to pojadę z nią do Ań... o ile zdążę... :oops:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 9:45 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

o matko...Asiu jeśli ona cierpi, to ja bym na Twoim miejscu pojechała z nią jak najszybciej...żeby oszczędzić tego cierpienia... :( :( :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 9:51 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Madziu, pojechałabym z nią, ale nie mam z kim dziecka zostawić.
a nie będę jechała z dzieckiem, bo jakoś tak nie bardzo... gdyby cóś...
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 9:52 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

rozumiem Asiu, ale wydaje mi się, że Olgierd jeszcze niewiele z tego rozumie, a jeśli ona cierpi...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 9:53 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Asia, co Ty piszesz, to lepiej żeby umierała w cierpieniu w domu?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 11 gości