Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 27, 2011 22:28 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

iza71koty pisze:Już mam.Wielki okaz.Razem z ogonem 40 cm.Doliczyłam 3 cm na głowe.Bo jej juz nie było.



o fuuuuuu :x
a miałam zamiar coś jeszcze przekąsić :ryk:
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 27, 2011 22:29 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

:strach:
Ależ makabreska... Iza, horrory powinnaś pisać:D Chociaż w sumie to samo życie, mojemu dziadkowi kotka przynosiła myszki na stół, a że był niewidomy, to czasem przed wizytami znajomych nie sprzątnął..

Edit: Dopiero zauważyłam, że mi palec poleciał i "c" nie wpisałam w znajomych :strach:
Ostatnio edytowano Pon lis 28, 2011 10:23 przez Afatima, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Nie lis 27, 2011 22:31 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

A wogóle to tak śmiesznie dzisiaj było.Wszystkie koty wlazły jeść do altanki, bo wiało okrutnie.Wiec nic nie dawałam na zewnątrz.Wychodze, bo już sie zbieram, a na zewnątrz czeka zawiedziony jeż.Taki młodziutki.Patrzy wprost na mnie.Jeże to mają takie śmieszne wypukłe te oczka.Ten długi nosek i oczka sprawiaja ze wyglądaja albo jakby były smutne albo płakały.Bo te oczka takie szkliste sa.Zobaczyłam tego jeża i zwrot do altanki wykraść kotom trochę jedzenia.Jak sie rzucił biedak.Normalnie był głodny jak nie wiem.Nawet sie nie bał.Zerkał tylko co chwilke i chrupał sobie suche.Za chwilke patrze a obok niego siedzi drugi.To chyba jakis młodziutki tegoroczny miot.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 27, 2011 22:34 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

skarbonka pisze:
iza71koty pisze:Już mam.Wielki okaz.Razem z ogonem 40 cm.Doliczyłam 3 cm na głowe.Bo jej juz nie było.



o fuuuuuu :x
a miałam zamiar coś jeszcze przekąsić :ryk:


Jakie fuuu... :roll: Wiesz jak on sie ten kot musiał namęczyć.Ja myslę ze walka była ostra. :roll: To był byk prawdziwy.Mam nadzieję ze go nie pokąsał czy co.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 27, 2011 22:36 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Afatima pisze::strach:
Ależ makabreska... Iza, horrory powinnaś pisać:D Chociaż w sumie to samo życie, mojemu dziadkowi kotka przynosiła myszki na stół, a że był niewidomy, to czasem przed wizytami znajomyh nie sprzątnął..


E tam horrory pisać.Ale popatrz jaka jestem zahartowana. :roll: Ciągle jakies cyrki, niespodzianki. :roll: Nie wiadomo co i o której godzinie.Adrenalina cały czas prawie w gotowości. :|

Mysza też była w altance.Malutka.To już czwarta z kolei.Rozdeptałam ją bo była pod chodniczkiem. :oops: :| Jakis łowny Zuszek pewnie. :roll:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 27, 2011 22:40 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Afatima pisze::strach:
Ależ makabreska... Iza, horrory powinnaś pisać:D Chociaż w sumie to samo życie, mojemu dziadkowi kotka przynosiła myszki na stół, a że był niewidomy, to czasem przed wizytami znajomyh nie sprzątnął..


O Boże dopiero doczytałam.Super. :ryk: :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 27, 2011 22:43 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Dobra muszę iść Robota czeka. :| Jutro idę zanieść budkę dla Rózi i Miłka.Znalazłam dzisiaj dobre miejsce.Ale musze iść już po karmieniu ,zeby mnie ludzie nie widzieli, wiec będę trochę pożniej.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 27, 2011 23:03 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

iza71koty pisze:A wogóle to tak śmiesznie dzisiaj było.Wszystkie koty wlazły jeść do altanki, bo wiało okrutnie.Wiec nic nie dawałam na zewnątrz.Wychodze, bo już sie zbieram, a na zewnątrz czeka zawiedziony jeż.Taki młodziutki.Patrzy wprost na mnie.Jeże to mają takie śmieszne wypukłe te oczka.Ten długi nosek i oczka sprawiaja ze wyglądaja albo jakby były smutne albo płakały.Bo te oczka takie szkliste sa.Zobaczyłam tego jeża i zwrot do altanki wykraść kotom trochę jedzenia.Jak sie rzucił biedak.Normalnie był głodny jak nie wiem.Nawet sie nie bał.Zerkał tylko co chwilke i chrupał sobie suche.Za chwilke patrze a obok niego siedzi drugi.To chyba jakis młodziutki tegoroczny miot.



oj szkoda mi jeży, bardzo je lubię. podobno jak o tej porze spotka się jeża, który waży mniej niż pół kilo (na oko oczywiście) to powinno się go przetrzymać przez zimę gdyż nie ma szans na przeżycie. w sumie to nie wiem czy one się zagrzebują w liściach i przesypiają zimę. jak byłam mała to trzymaliśmy znalezione ranne jeże, a potem zwracaliśmy im wolność jak już były w pełni sił.
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 27, 2011 23:14 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

skarbonka pisze:
iza71koty pisze:A wogóle to tak śmiesznie dzisiaj było.Wszystkie koty wlazły jeść do altanki, bo wiało okrutnie.Wiec nic nie dawałam na zewnątrz.Wychodze, bo już sie zbieram, a na zewnątrz czeka zawiedziony jeż.Taki młodziutki.Patrzy wprost na mnie.Jeże to mają takie śmieszne wypukłe te oczka.Ten długi nosek i oczka sprawiaja ze wyglądaja albo jakby były smutne albo płakały.Bo te oczka takie szkliste sa.Zobaczyłam tego jeża i zwrot do altanki wykraść kotom trochę jedzenia.Jak sie rzucił biedak.Normalnie był głodny jak nie wiem.Nawet sie nie bał.Zerkał tylko co chwilke i chrupał sobie suche.Za chwilke patrze a obok niego siedzi drugi.To chyba jakis młodziutki tegoroczny miot.



oj szkoda mi jeży, bardzo je lubię. podobno jak o tej porze spotka się jeża, który waży mniej niż pół kilo (na oko oczywiście) to powinno się go przetrzymać przez zimę gdyż nie ma szans na przeżycie. w sumie to nie wiem czy one się zagrzebują w liściach i przesypiają zimę. jak byłam mała to trzymaliśmy znalezione ranne jeże, a potem zwracaliśmy im wolność jak już były w pełni sił.



Ja tez baardzo lubie jeze, pisalam juz o tym kiedys. To niesamowicie cudne stworzenia, u nas tez swego czasu duzo jezy przezimowalo. :D


A ten szczur 40cm 8O 8O, przeciez to moster :strach:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Nie lis 27, 2011 23:25 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Ania i jej Nitro pisze:
skarbonka pisze:
iza71koty pisze:A wogóle to tak śmiesznie dzisiaj było.Wszystkie koty wlazły jeść do altanki, bo wiało okrutnie.Wiec nic nie dawałam na zewnątrz.Wychodze, bo już sie zbieram, a na zewnątrz czeka zawiedziony jeż.Taki młodziutki.Patrzy wprost na mnie.Jeże to mają takie śmieszne wypukłe te oczka.Ten długi nosek i oczka sprawiaja ze wyglądaja albo jakby były smutne albo płakały.Bo te oczka takie szkliste sa.Zobaczyłam tego jeża i zwrot do altanki wykraść kotom trochę jedzenia.Jak sie rzucił biedak.Normalnie był głodny jak nie wiem.Nawet sie nie bał.Zerkał tylko co chwilke i chrupał sobie suche.Za chwilke patrze a obok niego siedzi drugi.To chyba jakis młodziutki tegoroczny miot.



oj szkoda mi jeży, bardzo je lubię. podobno jak o tej porze spotka się jeża, który waży mniej niż pół kilo (na oko oczywiście) to powinno się go przetrzymać przez zimę gdyż nie ma szans na przeżycie. w sumie to nie wiem czy one się zagrzebują w liściach i przesypiają zimę. jak byłam mała to trzymaliśmy znalezione ranne jeże, a potem zwracaliśmy im wolność jak już były w pełni sił.



Ja tez baardzo lubie jeze, pisalam juz o tym kiedys. To niesamowicie cudne stworzenia, u nas tez swego czasu duzo jezy przezimowalo. :D


A ten szczur 40cm 8O 8O, przeciez to moster :strach:


no nie mogę się powstrzymać i znów powiem fujjjjjjjjjj :?
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 27, 2011 23:36 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Jakbym takiego giganta własnozębnie upolowała, też bym pewnie nie chciała Izie oddać :mrgreen:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie lis 27, 2011 23:36 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

taizu pisze:Jakbym takiego giganta własnozębnie upolowała, też bym pewnie nie chciała Izie oddać :mrgreen:

dobre :ryk:
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lis 28, 2011 0:56 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

i jeszcze jeden bazarek ze wspaniałym cacuszkiem
podarowanym nam prze Dobrego Duszka :1luvu:
zbliżają się święta więc pomóżmy zapewnić kociakom jedzonko :catmilk: :catmilk: :catmilk:

:arrow: viewtopic.php?f=20&t=136267

zapraszamy :kotek:
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lis 28, 2011 1:07 Re: W trakcie

iza71koty pisze: AKTUALNE BAZARKI

viewtopic.php?f=20&t=136189&start=0 :D Pięknie Dziękujemy za Pomoc Aniu :1luvu:

viewtopic.php?f=20&t=136141&start=0 :D Pięknie Dziękujemy Aniu :1luvu:

viewtopic.php?f=20&t=136174&start=0 :D Pięknie Dziękujemy za Pomoc Aniu :1luvu:

viewtopic.php?f=20&t=136267&p=8257187#p8257187 :D Pięknie Dziękujemy za Pomoc Aniu :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 28, 2011 6:59 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

taizu pisze:Jakbym takiego giganta własnozębnie upolowała, też bym pewnie nie chciała Izie oddać :mrgreen:


:ryk: :ryk:
taizu, znowu łakomczuch z Ciebie wychodzi :wink: :ryk:

a jeże strasznie lubię, takie kochane małe łapusie i pyszczki mają... Super, że mały podjadł trochę, może go jeszcze Iza zobaczysz :)
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, misiulka i 211 gości