iza71koty pisze:Już mam.Wielki okaz.Razem z ogonem 40 cm.Doliczyłam 3 cm na głowe.Bo jej juz nie było.
o fuuuuuu

a miałam zamiar coś jeszcze przekąsić

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iza71koty pisze:Już mam.Wielki okaz.Razem z ogonem 40 cm.Doliczyłam 3 cm na głowe.Bo jej juz nie było.
skarbonka pisze:iza71koty pisze:Już mam.Wielki okaz.Razem z ogonem 40 cm.Doliczyłam 3 cm na głowe.Bo jej juz nie było.
o fuuuuuu![]()
a miałam zamiar coś jeszcze przekąsić
Afatima pisze::strach:
Ależ makabreska... Iza, horrory powinnaś pisać:D Chociaż w sumie to samo życie, mojemu dziadkowi kotka przynosiła myszki na stół, a że był niewidomy, to czasem przed wizytami znajomyh nie sprzątnął..
Afatima pisze::strach:
Ależ makabreska... Iza, horrory powinnaś pisać:D Chociaż w sumie to samo życie, mojemu dziadkowi kotka przynosiła myszki na stół, a że był niewidomy, to czasem przed wizytami znajomyh nie sprzątnął..
iza71koty pisze:A wogóle to tak śmiesznie dzisiaj było.Wszystkie koty wlazły jeść do altanki, bo wiało okrutnie.Wiec nic nie dawałam na zewnątrz.Wychodze, bo już sie zbieram, a na zewnątrz czeka zawiedziony jeż.Taki młodziutki.Patrzy wprost na mnie.Jeże to mają takie śmieszne wypukłe te oczka.Ten długi nosek i oczka sprawiaja ze wyglądaja albo jakby były smutne albo płakały.Bo te oczka takie szkliste sa.Zobaczyłam tego jeża i zwrot do altanki wykraść kotom trochę jedzenia.Jak sie rzucił biedak.Normalnie był głodny jak nie wiem.Nawet sie nie bał.Zerkał tylko co chwilke i chrupał sobie suche.Za chwilke patrze a obok niego siedzi drugi.To chyba jakis młodziutki tegoroczny miot.
skarbonka pisze:iza71koty pisze:A wogóle to tak śmiesznie dzisiaj było.Wszystkie koty wlazły jeść do altanki, bo wiało okrutnie.Wiec nic nie dawałam na zewnątrz.Wychodze, bo już sie zbieram, a na zewnątrz czeka zawiedziony jeż.Taki młodziutki.Patrzy wprost na mnie.Jeże to mają takie śmieszne wypukłe te oczka.Ten długi nosek i oczka sprawiaja ze wyglądaja albo jakby były smutne albo płakały.Bo te oczka takie szkliste sa.Zobaczyłam tego jeża i zwrot do altanki wykraść kotom trochę jedzenia.Jak sie rzucił biedak.Normalnie był głodny jak nie wiem.Nawet sie nie bał.Zerkał tylko co chwilke i chrupał sobie suche.Za chwilke patrze a obok niego siedzi drugi.To chyba jakis młodziutki tegoroczny miot.
oj szkoda mi jeży, bardzo je lubię. podobno jak o tej porze spotka się jeża, który waży mniej niż pół kilo (na oko oczywiście) to powinno się go przetrzymać przez zimę gdyż nie ma szans na przeżycie. w sumie to nie wiem czy one się zagrzebują w liściach i przesypiają zimę. jak byłam mała to trzymaliśmy znalezione ranne jeże, a potem zwracaliśmy im wolność jak już były w pełni sił.
Ania i jej Nitro pisze:skarbonka pisze:iza71koty pisze:A wogóle to tak śmiesznie dzisiaj było.Wszystkie koty wlazły jeść do altanki, bo wiało okrutnie.Wiec nic nie dawałam na zewnątrz.Wychodze, bo już sie zbieram, a na zewnątrz czeka zawiedziony jeż.Taki młodziutki.Patrzy wprost na mnie.Jeże to mają takie śmieszne wypukłe te oczka.Ten długi nosek i oczka sprawiaja ze wyglądaja albo jakby były smutne albo płakały.Bo te oczka takie szkliste sa.Zobaczyłam tego jeża i zwrot do altanki wykraść kotom trochę jedzenia.Jak sie rzucił biedak.Normalnie był głodny jak nie wiem.Nawet sie nie bał.Zerkał tylko co chwilke i chrupał sobie suche.Za chwilke patrze a obok niego siedzi drugi.To chyba jakis młodziutki tegoroczny miot.
oj szkoda mi jeży, bardzo je lubię. podobno jak o tej porze spotka się jeża, który waży mniej niż pół kilo (na oko oczywiście) to powinno się go przetrzymać przez zimę gdyż nie ma szans na przeżycie. w sumie to nie wiem czy one się zagrzebują w liściach i przesypiają zimę. jak byłam mała to trzymaliśmy znalezione ranne jeże, a potem zwracaliśmy im wolność jak już były w pełni sił.
Ja tez baardzo lubie jeze, pisalam juz o tym kiedys. To niesamowicie cudne stworzenia, u nas tez swego czasu duzo jezy przezimowalo.![]()
A ten szczur 40cm![]()
, przeciez to moster
taizu pisze:Jakbym takiego giganta własnozębnie upolowała, też bym pewnie nie chciała Izie oddać
iza71koty pisze: AKTUALNE BAZARKI
viewtopic.php?f=20&t=136189&start=0Pięknie Dziękujemy za Pomoc Aniu
![]()
viewtopic.php?f=20&t=136141&start=0Pięknie Dziękujemy Aniu
![]()
viewtopic.php?f=20&t=136174&start=0Pięknie Dziękujemy za Pomoc Aniu
![]()
viewtopic.php?f=20&t=136267&p=8257187#p8257187Pięknie Dziękujemy za Pomoc Aniu
![]()
taizu pisze:Jakbym takiego giganta własnozębnie upolowała, też bym pewnie nie chciała Izie oddać
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, misiulka i 196 gości