Moderator: Estraven
Miss pisze:Szczenięta, kocięta też są bardziej adopcyjne. Nie chciałam być złośliwa, ale jakoś ciężko mi zrozumieć, że ktoś bierze pod opiekę kilkaset psów i chce ich mieć jeszcze więcej
pwpw pisze:Miss pisze:ewar pisze:Oby nie było za późno![]()
Jeżeli żona tego sponsora nie zgadza się na sterylki aborcyjne, to może świadczyć, że jakaś zwierzęcolubna ( rozumiem, że być może niezbyt mądra i infantylna ) i nie pozwoli, aby zwierzętom stała się krzywda ?
Albo uważa, że małe szczeniaczki i kociaki są lepsze i ładniejsze niż stare, chore i brzydkie zwierzęta. Lepiej stare uśpić, żeby zrobić miejsce nowym, zdrowym
Albo zwyczajnie uważa, ze też powinny dostać szansę na godne życie. Dla niektórych życie poczęte to już życie które trzeba chronić, niekoniecznie będą dzielić je na ludzkie, czy to zwierzęce.. Miss z pełnym szacunkiem, ale po co dopisywać taką złośliwą interpretacje? Gdyby szło o to, co tu się zarzuca (ziemie i pozbycie się zwierząt) to nie miałoby znaczenia, czy małe, czy duże i stare bez okaJedno mniej to jedno miej a nie więcej.
Czytałam na dogo coś o niedzieli, rozumiem, ze dziś nic się nie wyjaśni, skoro organizacje są odsunięte. Hmm też nie rozumiem reportażu Uwagi TVN, najpierw alarm, a później zdawkowe "jest super" , nawet bez zająknięcia się, ze organizacje, które sprawę ujawniły, monitorowały, zostały dość obcesowo potraktowane ... Co na to Viva? Choćby.. coś wiadomo? Może Uwaga TVN się wypowie, skoro tak radośnie skomentowała i zakończyła sprawę Korabiewic, jakby nie było, chcą czy nie, dla przeciętnego telewidza "firmują" tą przemianę... No jest/będzie teraz cudownie
..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" 
[

Tomasz Matkowski pisze:Bardzo chętnie napiszę coś konkretnego zamiast kpinek, jak będę miał chwilę. na razie nie mam bo po całych dniach ocieplam budy psom - praca na czworakach, taplanie się w błocie i w kupach, noszenie ciężkich paczek słomy, a potem ataki kaszlu bo pył ze słomy dostaje się do płuc.
ciekawe że do tej pracy nie ma chętnych, natomiast do snucia fantastycznych domyslów chętnych nie brak.
tymczasem polecam dzisiaj na tvp info audycję o korabiewicach.
pytajcie - a co będę mógł i potrafił - odpowiem.
pozdrawiam wszystkich którym leży na sercu dobro zwierząt i zapraszam do Korabiewic każdego kto chciałby pomóc. ale uprzedzam że to praca ciężka. wracam stamtąd zlodowaciały i zmęczony, potem pranie ubrania i szorowanie butów - żeby nie zarobaczyć moich własnych zwierząt. no i codziennie 120 kilometrów. do tej pory na własny koszt, teraz już samochodem użyczonym przez sponsora. mój samochód nadaje się do remontu tapicerki - jest zarzygana i ob... (nie chcę się wyrażać) przez podopiecznych których woziłem do lecznicy, na sterylki aborcyjne i leczenia)
tak że proszę sie nie dziwić ze denerwują mnie osoby które siedzą sobie przy komputerze i wypisują różne dyrdymały, zamiast przyjechać tu i wziąć się do pracy.
Tomasz Matkowski pisze:Bardzo chętnie napiszę coś konkretnego zamiast kpinek, jak będę miał chwilę. na razie nie mam bo po całych dniach ocieplam budy psom - praca na czworakach, taplanie się w błocie i w kupach, noszenie ciężkich paczek słomy, a potem ataki kaszlu bo pył ze słomy dostaje się do płuc.
ciekawe że do tej pracy nie ma chętnych, natomiast do snucia fantastycznych domyslów chętnych nie brak.
tymczasem polecam dzisiaj na tvp info audycję o korabiewicach.
pytajcie - a co będę mógł i potrafił - odpowiem.
pozdrawiam wszystkich którym leży na sercu dobro zwierząt i zapraszam do Korabiewic każdego kto chciałby pomóc. ale uprzedzam że to praca ciężka. wracam stamtąd zlodowaciały i zmęczony, potem pranie ubrania i szorowanie butów - żeby nie zarobaczyć moich własnych zwierząt. no i codziennie 120 kilometrów. do tej pory na własny koszt, teraz już samochodem użyczonym przez sponsora. mój samochód nadaje się do remontu tapicerki - jest zarzygana i ob... (nie chcę się wyrażać) przez podopiecznych których woziłem do lecznicy, na sterylki aborcyjne i leczenia)
tak że proszę sie nie dziwić ze denerwują mnie osoby które siedzą sobie przy komputerze i wypisują różne dyrdymały, zamiast przyjechać tu i wziąć się do pracy.
magaaaa pisze:Tomasz Matkowski pisze:Bardzo chętnie napiszę coś konkretnego zamiast kpinek, jak będę miał chwilę. na razie nie mam bo po całych dniach ocieplam budy psom - praca na czworakach, taplanie się w błocie i w kupach, noszenie ciężkich paczek słomy, a potem ataki kaszlu bo pył ze słomy dostaje się do płuc.
ciekawe że do tej pracy nie ma chętnych, natomiast do snucia fantastycznych domyslów chętnych nie brak.
tymczasem polecam dzisiaj na tvp info audycję o korabiewicach.
pytajcie - a co będę mógł i potrafił - odpowiem.
pozdrawiam wszystkich którym leży na sercu dobro zwierząt i zapraszam do Korabiewic każdego kto chciałby pomóc. ale uprzedzam że to praca ciężka. wracam stamtąd zlodowaciały i zmęczony, potem pranie ubrania i szorowanie butów - żeby nie zarobaczyć moich własnych zwierząt. no i codziennie 120 kilometrów. do tej pory na własny koszt, teraz już samochodem użyczonym przez sponsora. mój samochód nadaje się do remontu tapicerki - jest zarzygana i ob... (nie chcę się wyrażać) przez podopiecznych których woziłem do lecznicy, na sterylki aborcyjne i leczenia)
tak że proszę sie nie dziwić ze denerwują mnie osoby które siedzą sobie przy komputerze i wypisują różne dyrdymały, zamiast przyjechać tu i wziąć się do pracy.
Czy można Pana poprosić o jakieś informacje o kotach przebywających w schronisku?
Czy to prawda, że adopcje sa zawieszone?
kussad pisze:Który to program?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Malk, nfd i 50 gości