Zaginiona OGRYNIA - już w nowym domu ze swoją przyjaciółką!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 26, 2011 5:48 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Kicia zanim trafiła do mojego domu była u weterynarza. Miała pobieraną krew. Było to niezwykle trudne, była w podbieraku, okręcona siatką, trzymały ją dodatkowo dwie osoby - a i tak lekarz miał ogromne problemy z pobraniem tej krwi. Bo to jest przecież dzika kotka. Przez ponad 10 lat żyła na ulicy.
Wyniki są średnie, lekarz orzekł, że kotka jest wiekowa, bo tak jest rzeczywiście i powiedział, że trzeba jej dać minimum 1,5 - 2 miesiące spokoju, bo jest w ogromnym stresie.
O zawiezieniu jej do lekarza, albo o podaniu leku - nie ma mowy. Musi się trochę przyzwyczaić do nowej sytuacji. Nie ma szans abym ją wtłoczyła do transportera i zawiozła do lekarza, lekarz musiałby jej chyba dać narkozę żeby ją zbadać, ten u którego była nie chciał tego robić.
Obserwowałam ją teraz, wróciła na okno i dalej wypatruje swojej przyjaciółki - Ogryni.
Tak jak przez wszystkie poprzednie dni. U mnie w domu jest od 22 października.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lis 26, 2011 12:40 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Babuniu trzymaj się :ok:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 26, 2011 13:06 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

http://www.faunaplanet.pl/409/W_kociej_ ... _II_tv.htm

Przypominam link do filmu, który jest na stronie internetowej Faunaplanet.
Na filmie jest Ogrynia, to ta buraska z przyciętym uchem.


Proszę Was jeszcze o radę. W odpowiedzi na moje ogłoszenia, zadzwoniła do mnie starsza Pani, że przygarnęła małego kotka, teraz okazało się, że idzie do szpitala i nie ma z nim co zrobić. Dodatkowo okazało się, że jest uczulona na kota.
Kot ma pięć miesięcy, jest pięknie utrzymany, kuwetkowy, niewykastrowany, biało czarny.
Prosi o pomoc w znalezieniu mu domu.
Mam numer telefonu do niej, brzmi jak mocno starsza osoba. Mieszka w wieżowcach przy ulicy Batorego.
Czy zakładać wątek w tej sprawie, czy może zgłosić do jakiejś Fundacji????
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lis 26, 2011 13:28 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Fundacje są przepełnione zwykle ,nie wiem tak na prawdę ,można ogłosić kocinę, jak szybko trzeba znaleźć dom ,ile mamy czasu ?
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 26, 2011 13:50 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

ruda32 pisze:Fundacje są przepełnione zwykle ,nie wiem tak na prawdę ,można ogłosić kocinę, jak szybko trzeba znaleźć dom ,ile mamy czasu ?

Pani idzie w poniedziałek do szpitala, próbowała szukać mu domu, ale bez efektu.
Kot ma na imię Gucio, odda go z jedzeniem i z wyposażeniem - porządnym jak mówi.
Sprawa jest więc super pilna.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lis 26, 2011 14:01 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 26, 2011 14:02 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Trzeba założyć wątek nt. szukania bardzo pilnie domu tymczasowego, skoro zostały dwa, a właściwie jeden dzień. Jak znajdzie dom tymczasowy, to będzie można zrobić zdjęcia i szukać domu na stałe. Do Fundacji też trzeba zgłosić, bo najważniejsze, żeby kocina w poniedziałek miała gdzie iść. A co się stanie z kotem, jak nie znajdzie się DT? Czy ta pani ma jakąś rodzinę, która mogłaby się nim zająć (chociaż z rodziną to różnie bywa)? Ale sprawa jak widać bardzo pilna, więc szukać trzeba od razu. Do tego kocurek niewykastrowany, to może być problem w zakoconych domach.
Mam nadzieję, że Babunia jest zdrowa. To starsza kotka, może więc mieć gorsze dni. Kciuki za nią i za Ogrynię oczywiście. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 26, 2011 14:10 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Właściwie została niedziela ? kiepsko
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 26, 2011 21:16 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

cicho coś :(
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 26, 2011 22:45 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Sądzę, że temat "okrzepł". Teraz tylko trzeba liczyć na ludzi, którzy widzieli ogłoszenie, zobaczą Ogrynię, albo podobnego kota do niej. To już 50 dzień od zaginięcia koteczki :cry: :cry: :cry:
Ja będę wędrować w jej poszukiwaniu, dzisiaj jednak pozostanę w domu, muszę zająć się czymś innym, niestety.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lis 26, 2011 22:53 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Ja jestem padnięta ale mam nadzieję ,że ogłoszenia zadziałają
myślami jestem blisko
a zostawiłam u puszatka ogłoszenia
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 26, 2011 22:57 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

będę tam jutro w dzień, posprawdzam ogłoszenia...porozglądam się...
nic więcej nie mogę :cry: :oops: i bardzo Ci współczuję...
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 27, 2011 0:07 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Tracę nadzieję, że kocinę odnajdę. Tyle trudu i zaangażowania, i jeszcze Wy się w to wszystko włączyłyście. Teraz tylko liczę na cud, bo ani modlitwy nie pomogły, ani szukanie, nie policzę ile zrobiłam pieszo kilometrów. A ile wylałam łez..... I wszystko na nic. Nie wiem, dlaczego mnie to spotkało. Lata czekałam na to, że zabiorę koteczki do domu i gdy stało się to możliwe, tak się to skończyło. :cry: :cry:
Każde moje wyjście na ulicę to trauma, widzę Ogrynię jak opiera się łapkami o drzwi wejściowe do budynku i czaka na mnie, jak chyłkiem w nocy otwierałam jej okno do hallu wejściowego, żeby się trochę ogrzała, albo żeby na nią deszcz nie padał. A ona wtedy układała się w kłębuszek w doniczce z kwiatkiem. I nigdy tego kwiatka nie uszkodziła. Widzę ją, jak wychodzi spod samochodu i biegnie za mną, albo siedzi w świetle otwartych drzwi od garażu, mądra i rozumna, bo kiedyś powiedziałam, Ogryniu - nie wchodź tam, bo jak Cię ktoś zamknie w tym garażu, to nie będziesz mogła się wydostać. I codziennie ją wspominam, to jest straszne, nie wiem czy kiedykolwiek będę mogła wyjść spokojnie z domu, bez płaczu i żalu po niej :crying: :crying: :crying:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie lis 27, 2011 1:25 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Znajdzie się Ogrynia. Sporo osób już o niej wie, a nagroda na pewno motywuje, zwłaszcza karmicieli, do rozglądania się.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie lis 27, 2011 10:00 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Ja też wierzę, że się odnajdzie. Jak sama piszesz kociczka jest mądra i ostrożna. W końcu ktoś ją musi spotkać. Ja obiecuję, że będę zaglądać na Mochnackiego, Dantyszka i okolice. I kciuki mocno trzymam. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, pibon i 25 gości