alab108 pisze:Dziewczyny u mnie stwierdzono autoimmunologiczne zapalenie wątroby. Jak trafiłam do szpitala miałam ponad 600 ALAT. Tak siedziałam w tym szpitalu 1,5 mies., przywozili takich różnych na odtrucie z ulicy i tak sobie myślałam, że oni chociaż wiedzą co im wątrobę niszczy, a ja? Do końca życia będę na sterydach. Nie wiadomo czy szlag mnie trafi z powodu wątroby czy sterydów. Ale oby do przodu
Ano widzisz, Alu, mój mąż- były- jest totalnym alkoholikiem od x lat, i to nie pijącym " zdrowego " sklepowego alkoholu, tylko takzwaną " ślepotkę " na kielichy...i skubanego żadne wrzody nie bolą, wogóle go nic nie boli, tak się facet zakonserwować umiał.
